Jednym z najważniejszych tworów, jakim do dzisiaj cieszy się rodzaj ludzki jest najsmaczniejszy i najbardziej dostojny z alkoholi: whisky. Cofnijmy się więc do przeszłości i postarajmy się odpowiedzieć na kluczowe pytanie jak to się zaczęło?

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie Kafito.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również: Stawy po 40. roku życia – jak dbać? O czym pamiętać wybierając ekologiczne produkty Biegasz? Zadbaj o stawy kolanowe Niezbędny sprzęt na rozpoczęcie działalności gospodarczej

Legenda głosi, że w roku 500 św. Patryk wraz z tajemnicą Chrystusa przywiózł do Irlandii tajemnicę bardziej przyziemną: wiedzę, w jaki sposób destylować alkohol. Rozwijała się ona przez 300 lat: pierwsze trunki produkowane przez tamtejszych mnichów służyły poprawie zdrowia, łagodząc objawy ospy, kolki, czy nawet paraliżu. Przełom przyniósł rok 1100, kiedy to technika destylacji rozpowszechniła się w Europie. Początkowo stosowano ją do produkcji perfum (a były one wtedy bardzo potrzebne) oraz win, lecz stopniowo zaczęto odkrywać alkohole wysokoprocentowe. Rok 1494 pozytywnie zapisał się w historii, ponieważ właśnie wtedy pojawia się pierwsza wzmianka o whisky: a mianowicie o zakonniku Johnie Cor z Fife, który w celu wyprodukowania tego trunku kupił ponad tonę słodu. W połowie XVIII wieku utrwala się nazwa whisky, pochodząca od szkockiej nazwy usige beatha, zaś już 100 lat później Aeneas Coffey wynajduje alembik, który umożliwia produkcję trunku na skalę masową. Szybki wzrost popularności whisky na świecie przerywa prohibicja w USA w latach 1920 – 1933, jednak po tym smutnym okresie sprzedaż znowu wróciła do pozytywnego, wzrostowego trendu. Polecamy również artykuł: inwestowanie w whisky.  
Do dzisiaj whisky pozostaje jednym z popularniejszych alkoholowych trunków. W 2006 roku jego sprzedaż na świecie przekroczyła 2 mld litrów, zaś w naszej ojczyźnie w 2011 roku przerwała się granica 10 mln litrów: od tamtej pory obie te wartości tylko rosną. Czy dojdziemy do chwili, gdy statystyczny człowiek będzie pił rocznie litr whisky? Znając ten magiczny trunek, pewnie tak. Dobra whisky jest w stanie pokonać wszystkie granice, a kto raz jej spróbuje, ten nigdy nie przestanie o niej myśleć.

Nadesłał: Portal wiedzy http://dawkawiedzy.pl/