Troskliwe mamy starają się jednak łączyć to, co dzieci kochają, z tym, co powinno znaleźć się w diecie malucha, wszak deser może być i słodki i wartościowy.

Nie każdy maluch lubi kaszę, a w zasadzie jej amatorów można ze świecą szukać. Jednak nic straconego, kasza jaglana — uznawana za najzdrowszą — może zachwycić nawet największego niejadka swoją deserową postaci. Lekkostrawna, pozbawiona glutenu kasza jaglana może zostać połączona z owocami, na których znajdzie się domowej roboty polewa czekoladowa.

Chcąc wyczarować taki deser, wystarczy ugotować kaszę jaglaną w mleku z laską wanilii — pamiętając o jej uprzednim wypłukaniu z goryczki. Zamiast tradycyjnego mleka krowiego można użyć mleka kokosowego — wtedy uzyskamy kaszę w stylu Bounty.

W trakcie, gdy kasza się gotuje, sięgamy po owoce. Mogą to być banany lub brzoskwinie. Część z nich miksujemy. W pucharku lub szklance przekładamy warstwami kaszę z musem i kawałkami owoców, następnie odstawiamy do stężenia. Przed podaniem wszystko dekorujemy domową polewą czekoladową.

Dzieci niekoniecznie lubią owoce, ale te, które zostaną im podane w atrakcyjny sposób, skradną im serca. Przykładem mogą być wesołe szaszłyki. Do ich wykonania potrzebujemy smacznych owoców oraz makaronu spaghetti. Na tenże makaron nabijamy różne owoce, a całość zanurzamy w polewie czekoladowej i przygotowanych, tartych orzechach.

Domowa polewa czekoladowa nie tylko smakuje lepiej od tych sklepowych, ale jest zdrowsza. Do jej przygotowania potrzebujemy gorzkiej czekolady (100g), 2-3 łyżek mleka (może być roślinne np. kokosowe) i łyżeczkę masła. Wszystko delikatnie podgrzewamy i mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Smak można dowolnie modelować poprzez dodanie cukru lub miodu, a także cynamonu.

Źródło: Serwis naszdzieciaczek.wordpress.com - blog o dzieciach