Pamiątka po Vasco da Gamie

Dom » Wnętrza

Pamiątka po Vasco da Gamie

2009-06-03

Meble w stylu kolonialnym swój eklektyczny charakter zawdzięczają pierwowzorom pochodzącym z krajów europejskich, które na nowo odkrywane ziemie przynieśli następcy Vasco da Gamy i Magellana oraz wpływom miejscowych kultur.

Aktualnie styl kolonialny zawiera w sobie dorobek designerskiej myśli europejskiej, przejawiający się w klasycznej elegancji oraz orientalnych motywach i detalach. W stylistyce tej utrzymano jedną z najnowszych kolekcji firmy Vinotti Furniture - Tahiti. Jest ona połączeniem prostej formy z naturalnym materiałem, jakim jest drewno orzecha amerykańskiego. Podobnie jak inne nawiązujące do tego trendu ma niewiele zdobień i jako skromniejsza w wyrazie, bardziej odpowiada współczesnym gustom harmonizując z meblami nowoczesnymi.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Tahiti to największa wśród wysp Polinezji Francuskiej. Kulturą tej kolonialnej wyspy położonej na Oceanie Spokojnym inspirował się designer kolekcji Vinotti. Pieczątką „made on Pacific" na niektórych meblach jest ażurowa siatka z ręcznie wyplatanej trawy morskiej, którą przeplatane są ciężkie elementy. Wschodnie detale sprawiają, że wnętrza oddają klimat tropików. Jest to zarazem styl elastyczny i eklektyczny, często w jednym wnętrzu łączy wiele wpływów jednocześnie. Meble mogą stworzyć niezły duet z barokowymi tapetami czy lampami. Drewno ma ciepły kolor, dzięki czemu będzie można dopasować je do pozostałych elementów aranżacji takich jak: orzechowa podłoga, stolarka okienna czy panele ścienne. Usłojenie sprawia, że drewno samo w sobie staje się elementem dekoracyjnym - użytkownik ma wrażenie, że falisty rysunek włókien był dokładnie zaprojektowany.

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.