Społeczeństwo » Społeczeństwo
Groźba Miedwiediewa
Zobacz więcej zdjęć » |
Dmitrij Miedwiediew dał do zrozumienia, że to od Obamy zależy, czy "dokona wyboru na rzecz pełnowartościowych stosunków z Rosją". Według "Washington Post" - nie jest zaskoczeniem, że akurat reżim Miedwiediewa "i jego mistrza Władimira Putina" jako pierwszy spróbował zastraszyć prezydenta-elekta, ale zaskakuje tempo, z jakim to zrobił.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
"Miedwiediew obwinił Stany Zjednoczone o rosyjską inwazję w Gruzji i oświadczył, że należy stworzyć międzynarodowe mechanizmy, by blokować błędną, egotyczną, a czasem po prostu niebezpieczną politykę Waszyngtonu" - czytamy w dzienniku. Gazeta radzi Obamie, by " prostacką groźbę Rosji zneutralizować po prostu nie poświęcając jej uwagi, której Putin tak pragnie".
Z wczorajszych zapowiedzi Miedwiediewa cieszy natomiast rosyjska gazeta "RBK-Daily". "Rakiety Iskander w Kaliningradzie pomogą ostudzić gorące głowy wschodnioeuropejskich jastrzębi" - pisze. Pozwoli to kontrolować praktycznie całe terytorium Polski, a także część Niemiec i Czech. Gazeta przypomina też, że "Iskandery" mogą przenosić ładunki jądrowe.
Komentarze (0)