Zdrowie » Uroda
Jak uchronić skórę przed „syndromem powakacyjnym”
Zobacz więcej zdjęć » |
Znasz to dobrze i wiesz, że twoja muśnięta słońcem, promieniejąca energią cera w kilka tygodni po lecie może stać się totalną katastrofą. Doktor Agnieszka Bliżanowska z Centrum WellDerm nazywa to „syndromem powakacyjnym” i mówi, jak się przed nim uchronić.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
Skąd się bierze „syndrom powakacyjny”?
To efekt działania promieni słonecznych, suchego lub zbyt wilgotnego gorącego powietrza, nierzadko kontaktu ze słoną lub chlorowaną wodą. – To także „trudne warunki”, z którymi ma do czynienia nasza skóra podczas lata w mieście: klimatyzacja, zbyt słaba ochrona przeciwsłoneczna – dodaje Agnieszka Bliżanowska, specjalista dermatolog i ekspert medycyny estetycznej. Skóra broni się przed szkodliwymi czynnikami, a w szczególności słońcem, zaczyna pogrubiać warstwę rogową naskórka, zaczynają tworzyć się zaskórniki, które mogą przekształcić się w trądzik, cera nabiera ziemistego koloru, staje się szorstka, mocno przesuszona i odwodniona naskórek zaczyna się łuszczyć. Na domiar złego szkodliwe promieniowanie UVA doprowadza do uszkodzenia włókien kolagenowych i elastynowych – skóra traci jędrność, pojawiają się nowe zmarszczki. – Stawkę zamykają powakacyjne pamiątki w postaci przebarwień i „pajączków”, czyli trwale rozszerzonych naczyń – mówi ekspert i dodaje, że to bardzo konkretne powody, żeby o skórę odpowiednio zadbać przed latem i w jego trakcie.
Jeszcze lepsza ochrona - kwas ferulowy
Kwas ferulowy to substancja, którą skóra latem (i nie tylko) uwielbia. – Kwas ferulowy ma rewelacyjne właściwości, chroni cerę przed przedwczesnym starzeniem, ponieważ działa silnie antyoksydacyjnie
i wzmacnia skórę na działanie promieni słonecznych. Przeciwdziała powstawaniu przebarwień, i co bardzo istotne, chroni komórkowe DNA, czyli ma właściwości antynowotworowe – wylicza zalety kwasu ferulowego dr Bliżanowska. Gdzie go szukać? Przede wszystkim w zabiegach. Doskonałym zabiegiem na lato jest peeling z kwasem ferulowym. Poprzedzony delikatnym oczyszczaniem za pomocą hydroabrazji Jett Peel, daje efekt świeżej, promiennej, napiętej skóry. – Peelingi ferulowe to preparaty w technologii nanosomowej: wnikają głęboko w skórę, a ich działanie jest przedłużone, co jest bardzo istotne w przypadku antyoksydantów - dodaje ekspert i zapewnia, że taki peeling bez żadnych obaw możemy stosować latem. Kwasu ferulowego należy też szukać w kosmetykach. Świetnie sprawdza się serum, które należy nakładać rano pod krem, filtr i makijaż. Najlepiej, żeby był to preparat, który oprócz kwasu ferulowego zawiera jeszcze inne antyoksydanty, na przykład witaminę C.
Letnie oczyszczanie – Jet Peel peelingi letnie
Rzeczywiście, lato to okres, w którym raczej nie wykonuje się silnie złuszczających peelingów medycznych. Ale to nie oznacza, że powinniśmy z oczyszczania skóry w okresie letnim zrezygnować! – Skóra latem bardzo potrzebuje delikatnego złuszczenia martwych komórek, odblokowania porów, pobudzenia – mówi ekspert
i zapewnia, że jest szereg preparatów peelingów, które można bezpiecznie stosować latem, należą do nich, oprócz wspomnianego już kwasu ferulowego, nawilżający peeling mlekowy, migdałowy (idealny dla skór z tendencją do zaskórników), azelainowy, łagodzący zaczerwienienia. Żeby skóra pracowała bez zakłóceń i wyglądała promiennie, warto też raz w miesiącu poddać się zabiegowi hydroabrazji Jett Peel. To urządzenie, które traktuje skórę silnym strumieniem roztworu soli fizjologicznej w ten sposób bezinwazyjnie oczyszcza ją, odświeża i pobudza.
Uzupełnij rezerwy – mezoterapia
Przesuszona, odwodniona skóra – na tę dolegliwość już w trakcie wakacji skarżymy się najczęściej. Dlatego to takie ważne, żeby przed wakacjami solidnie nawodnić skórę, wykorzystując do tego kwas hialuronowy. – Tak przygotowana cera jest odporniejsza na szkodliwe czynniki, nie przesusza się i wygląda pięknie, ma zdrowy koloryt i jest pełna blasku, mniej widoczne stają się zmarszczki – mówi ekspert i dodaje, że żeby intensywnie nawilżyć skórę, trzeba zadziałać głębiej. – Najlepiej sprawdza się mezoterapia igłowa z nieusieciowanym kwasem hialuronowych, który wiąże wodę w głębszych warstwach skóry. Nie oznacza to, że krem hialuronowy w kosmetykach nie działa! Pielęgnuje, nawilża i uszczelnia nasz naskórek, a ten odgrywa niebagatelną rolę w utrzymaniu odpowiedniego nawilżenia skóry.
Sposób na zmarszczki - botoks
Wakacje zwykle kończymy z kilkoma dodatkowymi zmarszczkami. Najczęściej są to zmarszczki mimiczne, wynikające z silnej pracy mimiki twarzy – Latem częściej mrużymy oczy, silniej pracujemy czołem i nosem, to powoduje, że tworzą się zmarszczki – tłumaczy dr Bliżanowska. Na szczęście możemy temu zapobiec! Nie jesteśmy w stanie świadomie panować nad mimiką, dlatego niezwykle pomocny będzie… botoks. Niewielka dawka toksyny botulinowej relaksuje mięśnie i sprawia, że słabiej pracują. – Z zabiegu z botoksem mamy dwie korzyści, pierwsza to pozbycie się zmarszczek, które już się wytworzyły, po drugie zapobiegamy ich pogłębianiu i przeciwdziałamy powstawaniu nowych – mówi ekspert z WellDerm.
Pakiet dla urody
Nic nie działa na urodę lepiej, niż odpowiednio zaprojektowana kombinacja zabiegów! Dlaczego? To proste, wykorzystujemy w ten sposób efekt synergii. - To oznacza, że efekt zabiegów łączonych jest znacznie lepszy, niż efekty zabiegów wykonanych osobno. Uwielbiam tę urodową matematykę – mówi dr Bliżanowska i proponuje, żeby wykorzystać lato na planowe upiększanie. – W zależności od urodowych „potrzeb”, można wybierać spośród pakietów kondycjonujących skórę twarzy, poprawiających jej owal, niwelujących cienie pod oczami, modelujących i poprawiających wygląd ciała – wylicza ekspert. To zwykle kilkutygodniowa terapia, która przynosi widoczne, długotrwałe efekty – to są właśnie aktywnie wykorzystane wakacje, zwłaszcza jeśli sporą część lata spędzasz w mieście!
Komentarze (0)