Firma » Finanse
Kredyty mieszkaniowe: brak prowizji to za mało by go sprzedać
Zobacz więcej zdjęć » |
Banki przygotowały już wczesna wiosną dużą pulę gotówki, którą zamierzały zainwestować poprzez kredyty mieszkaniowe. Mimo wcześniejszych prognoz zainteresowanie osób kredytami hipotecznymi jest niewielkie.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Banki, więc, chcąc przyciągnąć klientów i sprzedać swoje produkty wedle wcześniejszych założeń uchwalonych na wysokich szczeblach, refiansowały swoje wcześniejsze założenia, oferty, proponując już nie tylko całkowity brak prowizji za udzielenie kredytu, lecz również szereg pośrednich czynników, które wpływają korzystnie na kieszeń klientów i zwiększają atrakcyjność poszczególnych ofert.
Kredyty mieszkaniowe czasowo uruchamiane (termin promocji określony w regulaminie) przez różne banki zwiększają zainteresowanie. W sumie to tylko promocyjne kredyty na zakup mieszkania się sprzedają. Kuszące zmniejszone prowizje znacznie obniżają koszt kredytu.
Jeżeli założy, że pożyczymy z banku poprzez kredyt hipoteczny w PLN 200 000 zł na 30 lat z oprocentowaniem rocznym 5,13%, stawka bazowa - WiBOR3m 4.14%, marżą 0.99%, to koszty prowizji za udzielenie kredytu hipotecznego wyniosą 7 000 zł.
W przypadku kredytu mieszkaniowego bez prowizji na podobnych warunkach zaoszczędzić można więc znaczną sumę. Dotyczy to również kredytów preferencyjnych udzielanych w ramach programu Rodzina na swoim. Bank BGŻ taką promocję ma do końca kwietnia.
Nie wystarczy już tylko brak prowizji i opłaty przygotowawczej za udzielenie kredytu by zwiększyć sprzedaż. Banki deklarują wypłatę kredytu od dwóch do czternastu dni, bezpłatną pomoc przy wypełnianiu wniosków i kompletowaniu potrzebnych dokumentów. Ich pracownicy, po wcześniejszym umówieniu się na spotkanie przyjeżdżają do klienta do domu. Jest to duże udogodnienie.
Inne banki idą znacznie dalej, pomagając bezpłatnie zorganizować przeprowadzkę do nowego mieszkania a nawet w ramach „podziękowania” za wybór kredytu mieszkaniowego z „Ich” banku wręczają karnety do SPA. Nie przymuszają już do ubezpieczenia wkładu własnego, na życie oraz od utraty pracy co ma odzwierciedlenie w wysokości raty miesięcznej.
Szybki przelew z banku na konto dewelopera to możliwość wynegocjowania lepszej ceny za mieszkanie. Warto zwrócić uwagę na tą ewentualność w umowie przedwstępnej a zwłaszcza negocjować cenę u sprzedającego. Przy nowych mieszkaniach i wpłatach nie przekraczających 14-dni można wynegocjować upust na poziomie 10 000 zł. Tak więc szybkość wypłaty kredytu może korzystnie wpłynąć na koszt mieszkania z rynku pierwotnego o ile wcześniej uzgodnione zostanie to ze stronami.
Teraz wszystko zależy od kredytobiorcy i czasu, w jakim zareaguje na promocyjną ofertę i złoży wniosek o kredyt mieszkaniowy.
Szkoda że w przypadku pożyczek gotówkowych nic się nie dzieje, poza czasowo ograniczonymi obniżkami oprocentowania. Kredyty gotówkowe cieszą się największym zainteresowaniem, lecz liczba udzielnych w stosunku do składanych wniosków jest niewielka.
Komentarze (1)
Promocja czy podpucha?
http://kredyt.ogar.pl/