Rozrywka » Gry
Po Wiedźminie, czas na Conana
Zobacz więcej zdjęć » |
Po sukcesie "Wiedźmina", pierwszej własnej gry CD Projektu, która - jak się dowiedzieliśmy - rozeszła się na całym świecie już w ponad 1 mln egz., spółka wzięła na celownik projekty internetowe. Wkrótce ma ruszyć e-sklep Good Old Games ze starszymi grami. A na styczeń przyszłego roku spółka planuje premierę gry "Age of Conan 2009" - pierwszej gry z gatunku MMO (gry rozgrywane przez internet przez wielu graczy równocześnie) wydanej całkowicie po polsku.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Absolutnym królem gier MMO jest "World of Warcraft" stworzony przez spółkę Blizzard - w świecie pełnym czarodziejów i smoków regularnie gra ok. 11 mln osób (w tym także wielu Polaków). Większość płaci miesięcznie kilkanaście dolarów abonamentu.
- Ten rynek obserwujemy od dawna. Jeszcze kilka lat temu takie gry sprzedawały się u nas w kilku tysiącach egzemplarzy. Dziś rozchodzą się w nakładach kilkudziesięciu tysięcy - mówi Marcin Marzęcki, szef marketingu CD Projekt. - Chcemy wysondować, jak wygląda popyt na tego typu produkty w Polsce - dodaje.
Twórcą "Age of Conan" jest norweska spółka Funcom. Na całym świecie kupiło ją około 1 mln osób, regularnie gra w nią 400-500 tys. CD Projekt liczy na to, że u nas statystyka będzie wyglądała podobnie. - Szacujemy, że tytuł kupi ok. 100 tys. graczy, a tych aktywnych będzie 45-50 tys. - mówi Marzęcki.
Pracę nad polską wersją kosztowały CD Projekt ok. 1 mln zł. Spółka szacuje, że za mniej więcej rok koszty powinny się zwrócić i gra zacznie na siebie zarabiać. Pytanie, czy Conan nie znudzi się szybko rodzimym graczom? - Funcom wyłożył na grę kilkadziesiąt milionów dolarów, chce ją rozwijać przynajmniej przez pięć lat - mówi Marzęcki. I dodaje, że by przyciągnąć klientów, CD Projekt zaproponuje stosunkowo niski abonament - niespełna 30 zł miesięcznie (w Europie Zachodniej płaci się po kilkanaście euro).
Komentarze (0)