Rozrywka » Turystyka

Podróże autokarowe Polaków w 2011 roku

Do których zakątków Europy wyjeżdżaliśmy w mijającym roku najczęściej, a których woleliśmy unikać? W jakim celu udawaliśmy się w zagraniczne podróże? Raport o preferencjach wyjazdowych Polaków przygotowała redakcja portalu www.BiletyAutokarowe.pl.

W roku 2011, podobnie jak w latach poprzednich, zaczęliśmy chętnie wyjeżdżać za granicę w marcu - wtedy bowiem rozpoczyna się sezon prac tymczasowych. Tradycyjnie największy ruch branża odnotowała między majem a wrześniem, a także podczas długich weekendów i Bożego Narodzenia.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:


Kierunki wyjazdów

Głównym celem podróży autokarowych Polaków w roku 2011 była Europa Zachodnia. Pięć najchętniej odwiedzanych przez nas krajów to:

  • Wielka Brytania,

  • Niemcy,

  • Holandia,

  • Włochy,

  • Francja.


Choć częstotliwość wyjazdów zarobkowych do Wielkiej Brytanii i Irlandii znacząco zmalała w porównaniu z latami 2004-2008, nadal jest to najchętniej wybierany przez nas kierunek. Połączenia do Anglii stają się bardzo popularne zwłaszcza w okresach świątecznych, kiedy mieszkające w Polsce rodziny odwiedzają żyjących na emigracji krewnych. Podróż autokarem staje się wówczas atrakcyjniejszą opcją niż przelot, gdyż koszt bagażu jest wliczony w cenę biletu - nie trzeba dopłacać np. za torbę z prezentami.

Do Niemiec jeździmy głównie za pracą, lecz jest to również kraj najchętniej odwiedzany przez nas w weekendy. Naszych zachodnich sąsiadów odwiedzamy, udając się na tzw. city break (wycieczki weekendowe), w odwiedziny do żyjącej na emigracji rodziny, a także na zajęcia do tamtejszych szkół wyższych, chętnie wybieranych przez polskich studentów.

Do Holandii zazwyczaj udajemy się, aby podjąć pracę sezonową. Warto zauważyć, że jest ona coraz częściej obierana za cel emigracji zarobkowej, nawet pomimo dającej się zauważyć od pewnego czasu niechęci Holendrów do imigrantów.

Włochy i Francja, w porównaniu z poprzednimi latami, tracą na popularności jako cel wyjazdów zarobkowych. Można natomiast zaobserwować wzrost popularności Szwajcarii. Jest ona celem sezonowych podróży zarobkowych, a także całorocznych wypraw turystycznych. Rzadziej niż w poprzednich latach odwiedzamy Hiszpanię, zaś popularne w sezonie turystycznym pozostają Chorwacja, Bułgaria i Grecja.

Najczęstszymi celami naszych podróży na wschód są Litwa i Łotwa; rzadziej udajemy się na Ukrainę. Najchętniej odwiedzamy Wilno, zaś drugim pod względem popularności miastem tej części Europy jest Kowno. Ogółem udajemy się na wschód znacznie rzadziej niż do zachodniej części kontynentu; wyprawy w kierunku wschodnim stanowią tylko 5 proc. wszystkich wyjazdów Polaków.

Na wschód wyjeżdżamy najczęściej w odwiedziny do bliskich. Warto również zauważyć, że Polska jest przystankiem dla Litwinów i Łotyszów, wracających do ojczyzny z państw zachodniej Europy. Podróżni zatrzymują się u nas, aby złożyć wizytę rodzinie, a po kilku dniach kontynuują podróż.

Koszty podróży

Pasażerowie autokarów odczuli wzrost cen paliw, który przełożył się na wzrost cen biletów. Podwyżki dały się zauważyć zwłaszcza pod koniec roku - aby odrobić straty, przewoźnicy podnosili ceny na przejazdy w okresie świątecznym nawet o 20-30 proc. Możliwości taniego podróżowania zapewniały jednak liczne promocje, których najwięcej ogłoszono na przełomie listopada i grudnia.

Tradycyjnie już nie warto było kupować biletów na ostatnią chwilę. Za przejazd do Niemiec i z powrotem w okresie świątecznym, kosztujący 169 zł, mogliśmy zapłacić tylko 99 zł, jeżeli rezerwowaliśmy bilet z co najmniej dwumiesięcznym wyprzedzeniem.

Ceny biletów pomiędzy grudniem 2010 a grudniem 2011 roku wzrosły średnio o 15 proc., choć istnieją trasy, na których przejazd zdrożał nawet o 25 proc. - to efekt podwyżek cen paliw, które miały miejsce również w innych krajach Europy.

BiletyAutokarowe.pl

W roku 2011 znacznie zwiększyła się oferta, a wraz z nią możliwości portalu www.BiletyAutokarowe.pl. Do naszych systemów rezerwacji dołączyło wiele linii autokarowych z całej Europy, a ponadto nieustannie dostosowywaliśmy serwis do wymagań podróżników. Uruchomiliśmy m.in. bezpłatny czat, przez który można porozmawiać z naszymi konsultantami, i oddaliśmy do dyspozycji użytkowników dwa największe systemy rezerwacji w kraju.

Sprzedaż kanałem internetowym BiletyAutokarowe.pl wzrosła o przeszło 150 proc. w porównaniu z rokiem 2010 - klienci przekonują się do zakupów online, dostrzegając ich zalety, czyli prostotę i wygodę użytkowania. Dzięki wsparciu telefonicznemu podróżni mogą zakupić bilet, nie korzystając z komputera, a także uzyskać natychmiastową pomoc w związku z rezerwacją przez Internet.

Komentarz

Mirosław Nikolin, właściciel www.BiletyAutokarowe.pl:

Mijający rok nie był zły dla polskich podróżnych, którzy mogą korzystać z częstych promocji i wybierać ze stale powiększającej się oferty przewoźników. Co prawda kryzys gospodarczy i wzrost cen paliw wpływają na zwiększenie kosztów przejazdu, ale, jak się dowiadujemy, kraje czerpiące duże zyski z turystyki już dziś starają się pójść na rękę gościom z zagranicy, m.in. obniżając VAT na usługi turystyczne. Na rynku transportowym zwiększa się konkurencja, co oznacza korzyści dla pasażerów. Rok 2012 możemy przywitać z optymistycznym nastawieniem - nawet jeśli nie będzie lepszy niż obecny, to jednocześnie nie powinien być gorszy.

Raport opracowano na podstawie danych sprzedaży i informacji zebranych od użytkowników portalu BiletyAutokarowe.pl.



Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Nadesłał:

BiletyAutokarowe.pl
http://www.biletyautokarowe.pl

Komentarze (0)


Twój podpis:
System komentarzy dostarcza serwis eGadki.pl
Opublikuj własny artykuł
Opublikuj artykuł z linkami

Kalendarium

Przejdź do kalendarium »

dodaj wydarzenie »

Ostatnio dodane artykuły

dodaj artykuł »