Firma » Finanse
Sektor private equity w Europie Centralnej i Wschodniej
Zobacz więcej zdjęć » |
Najwięcej kapitału, aż 25 proc., pochodziło od funduszy inwestujących w inne fundusze (fundusze funduszy). Po nich uplasowały się fundusze emerytalne, będące dostawcami 18 proc. kapitału, a od prywatnych inwestorów pochodziło około 9 proc. nowych środków. Biorąc kryterium geograficzne, to 56 proc. kapitału pochodziło z Europy, natomiast pozostałe 44 proc. od inwestorów amerykańskich.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Wartość inwestycji private equity była o pół miliarda euro niższa, niż w szczytowym 2007 r. i wyniosła 2,5 mld EUR. Firmy z Centralnej i Wschodniej Europy przyciągnęły niecałe 5 proc. inwestycji private equity z całej Europy. To bardzo zły wynik, świadczący o dużej awersji inwestorów do naszego regionu.
Największa aktywność inwestycyjna miała miejsce w Polsce, do której wpłynęło w zeszłym roku 628 mln EUR. Kolejne miejsca zajmują: Węgry, Republika Czeska, Ukraina i Rumunia. Łącznie skierowano do tych pięciu krajów 86 proc. kapitału, który wpłynął do naszego regionu. Finansowanie otrzymało 196 firm w Centralnej i Wschodniej Europie, z tego co trzecia znajdowała się w Polsce. Wartość finansowania dla Polski stanowiła 0,165 proc. PKB. Jest to jeden z niższych wskaźników w naszym regionie, i daleko nam do czołówki, której przewodziła Czarnogóra (0,582 proc.).
Najwięcej projektów zrealizowano w sektorze komunikacyjnym (51). Natomiast pod względem wartości na czele stoją biotechnologie i techniki medyczne, na które wydatkowano ¼ kapitału.
Rok bieżący nie przyniesie poprawy w zakresie inwestycji na rynku niepublicznym. Pomimo, że kapitał jest zgromadzony, wiele funduszy będzie oczekiwać na oznaki poprawy koniunktury. A chociaż są już widoczne, nie oznaczają jeszcze końca kryzysu.
Opracowano na podstawie raportu "Central and Eastern Europe Statistics 2008" - European Private Equity & Venture Capital Association.
Jan Mazurek
Główny Analityk
Nadesłał:
ap
|
Komentarze (0)