Zdrowie » Medycyna
Somatyzacja – lęk, który boli
Zobacz więcej zdjęć » |
Czy ból gardła, brzucha lub osłabienie pojawiające się u dzieci przed klasówką mają coś wspólnego z lękiem? Dziecko, które boi się tej klasówki „przenosi” lęk na ciało. Organizm broniąc się przed niechcianą sytuacją realizuje nasze potrzeby. Boisz się klasówki, nie chcesz jej, a twoja podświadomość znajduje skuteczne rozwiązanie. Kiedy lęk znika, najczęściej następnego dnia, okazuje się, że wszystkie dolegliwości ustępują. To właśnie typowa somatyzacja, która w dużo poważniejszych przypadkach nie znika niestety tak szybko stając się bardzo poważnym problem dla wielu ludzi.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Somatyzacja to objaw zaburzenia nerwicowego charakteryzującego się obecnością dolegliwości wskazujących na istnienie choroby somatycznej (choroby ciała) przy braku potwierdzenia tego stanu podczas wszystkich badań diagnostycznych i fizykalnych.
Zaburzenia somatyzacyjne są bardzo zróżnicowane i jednocześnie niezwykle przykre dla pacjentów. Somatyzacja poważne obniża ich poziom funkcjonowania w codziennym życiu i niejednokrotnie prowadzi do częstych absencji w pracy czy w szkole.
Główną cechą zaburzeń somatyzacyjnych jest to, że przebiegają one pod postacią objawów przypominających, czy często wręcz identycznych do tych, które są charakterystyczne dla różnych chorób somatycznych. Podstawowa różnica polega jednak na tym, że nie mają one etiologii fizykalnej (czyli związanej z rzeczywistym uszkodzeniem jakiś narządów), a ich źródłem są problemy psychiczne. Sprawia to, że przeprowadzenie pełnej diagnozy wymaga najpierw wykluczenia konkretnych, swoistych etiologicznych czynników somatycznych.
Objawy somatyzacyjne możemy podzielić na kilka grup.
1. Objawy ze strony układu pokarmowego
Dość często występują one pod postacią bólów brzucha o różnym nasileniu wraz z towarzyszącymi im biegunkami lub zaparciami, nudnościami, wymiotami, uczuciem pieczenia, odbijania się i niesmaku w ustach, uczuciem przypominającym refluks, brakiem apetytu, wzdęciami, uczuciem nadmiernej pełności po zjedzeniu czegokolwiek.
2. Objawy ze strony układu oddechowego i krwionośnego
Są bardzo nieprzyjemne, doświadczane przez pacjenta, jako skrajnie zagrażające i niosące duży dyskomfort. Należą do nich uczucie ucisku i bólu w klatce piersiowej (przypominające zawał), uczucie duszności, zatykania, braku powietrza, ucisku krtani, rzadziej kaszel, uczucie podrażnienia gardła, nadmiernej suchości oraz przyspieszenie rytmu pracy serca.
3. Bóle głowy i mięśni
Bardzo częste, zwłaszcza bóle głowy o różnej intensywności z towarzyszącym im pulsowaniem i uczuciem ucisku głowy, często bóle zbliżone do nerwobóli, bóle karku, mięśni rąk i nóg.
4. Dolegliwości ze strony układu nerwowego
Zawroty głowy, uczucie drętwienia czy cierpnięcia rąk lub nóg, osłabienia siły mięśniowej kończyn, rzadziej utraty władzy mięśniowej kończynach, osłabnięcia bądź utraty wzroku czy słuchu.
5. Dolegliwości skórne
Uczucie swędzenia bądź pieczenia skóry, uczucie łuszczenia się skóry, przebarwienia skóry, wypadanie włosów.
6. Dolegliwości ze strony układu moczowo-płciowego
Uczucie częstego oddawania moczu, ciągłego parcia na mocz albo niemożności oddania moczu, uczucie bólu lub dyskomfortu podczas stosunku płciowego, brak czucia w obrębie narządów płciowych oraz zaburzenia erekcji.
Często pacjenci z takimi objawami, po wykluczeniu fizycznych przyczyn ich stanu czują się lub są postrzegani przez innych jako hipochondrycy lub histerycy. Jednak taki pacjent rzeczywiście odczuwa ból bądź inne dolegliwości i całkiem realnie z tego powodu cierpi.
Zwykle pacjenci z dużym trudem przyjmują, że objawy które uważali do tej pory za przejaw rzeczywistej choroby somatycznej mają jednak źródło w ich psychice. Dopiero zrozumienie i przyjęcie tego do wiadomości pozwala na rozpoczęcie skutecznego leczenia.
W przypadku somatyzacji nie podjęcie leczenia psychiatrycznego, a zwłaszcza psychoterapeutycznego zawsze będzie prowadzić do nieustępowania objawów i nasilania się ich oraz do dalszego obniżania jakości życia.
Komentarze (2)
Miała kiedyś właśnie taki problem..tzn bóle pleców/ karku. Łykałam niezliczone ilości tabletek , bez efektu. Koleżanka mamówiła mnie na rozmowę z psychoterapeutą. Byłam w CM "Przyjaźni" we W. w ramach sobotnich spotkań terapeutycznych. Wracam teraz do zdrowia.
Na taką somatyzację najlepsze są ćwiczenia wierzcie mi. To rozładowuje napięcia w ciele i bardzo pomaga pozbyć się lęku wewnątrz. Polecam cokolwiek czy bieganie czy fitness czy jakieś domowe ćwiczenia na sprzętach typu rowerek czy ławeczka http://profitness.pl/3-rowery-treningowe#/ Każdy rodzaj ćwiczeń jest dobry i pomaga w radzeniu sobie z tym.