„Sokratesa 18” to album o podróżach, tych dalekich (ze Starego Sącza nad morze) i bliskich (z Jokohamy do Fujisawy). O miejscach, w których był i takich, w których go nie było, bo niektóre nawet nie istnieją. O uczuciach. Piosenki Artura Andrusa. Prawie wszystkie z muzyką Łukasza Borowieckiego.
Nadesłał:
empik.krakow
|
Jak duże znaczenie dla sektora mieszkaniowego będzie miał program Pierwsze...
Globalna kampania „Dwa to więcej niż jeden” („Two is more than...
Łukasz Paszkiewicz, Prezes Zarządu Ekantor.pl, przeanalizował najciekawsze...
Wiosna to początek sezonu remontowo-budowlanego. Handel materiałami...
Dreame prężnie rozwija się w Polsce, dlatego w majowe weekendy marka...
Komentarze (0)