Technologie » Komputery
Adware i trojany infekowały najczęściej
Z danych zawartych w kwartalnym raporcie opracowanym przez PandaLabs – laboratorium Panda Security, które specjalizuje się w analizie i wykrywaniu złośliwego oprogramowania - adware w pierwszych trzech miesiącach 2008 roku zainfekowało najwięcej komputerów. Tego typu złośliwe kody stanowiły 28,58% wszystkich wykrytych infekcji. „Gdy odwiedzamy witryny www, adware powoduje wyświetlanie reklam, które są nie tylko irytujące, ale mogą także zagrażać bezpieczeństwu komputera lub wpływać na obniżenie wydajności” – ostrzega Maciej Sobianek, specjalista ds. bezpieczeństwa Panda Security.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Na drugim miejscu wśród najczęściej wykrywanych zagrożeń znalazły się trojany odpowiedzialne za 25,46%, a na trzecim robaki, które były winne prawie co dziesiątej infekcji.
Coraz więcej nowych odmian
W pierwszym kwartale 2008 roku pojawiło się najwięcej nowych odmian trojanów - 62,16%. Maciej Sobianek wyjaśnia, że tak duża ilość wprowadzanych do obiegu nowych kodów tego typu świadczy o tym, że cyberprzestępcy są coraz bardziej zainteresowani tworzeniem nowych odmian trojanów. To z kolei sprawia, że wykrywanie zagrożeń jest coraz trudniejsze. Systemy zabezpieczeń nie są w stanie przeprowadzać aktualizacji tak szybko jak to konieczne, skutkiem czego użytkownicy komputerów nie zawsze są odpowiednio chronieni.
Drugą lokatę w zestawieniu dotyczącym ilości wykrywanych nowych odmian zajęło oprogramowanie adware (20,34%), a trzecią robaki (8,87%).
Nowe złośliwe programy w pierwszym kwartale 2008
Trojany 62,16%
Adware 20,34%
Robaki 8,87%
Inne 6,15%
Spyware 2,48%
Najaktywniejsze wirusy
Na pierwszym miejscu wśród najaktywniejszych złośliwych kodów znalazł się Comet - oprogramowanie adware. Drugie miejsce zajął NaviPromo (także adware), a trzecie robak Bagle.HX, którego stworzono przede wszystkim do rozprzestrzeniania i infekowania możliwie największej liczby komputerów.
Główne zagrożenia wykryte w pierwszym kwartale 2008 roku:
1.Adware/Comet
2.Adware/NaviPromo
3.W32/Bagle.HX.worm
4.W32/Bagle.RC.worm
5.W32/Bagle.RP.worm
6.Adware/SaveNow
7.Adware/Starware
8.W32/Puce.E.worm
9.Adware/Zango
10.Spyware/Virtumonde
Zagrożenia mobilne
Raport PandaLabs dotyczący tendencji i najczęściej wykrywanych w pierwszym kwartale 2008 roku zagrożeń zawiera odrębny rozdział poświęcony złośliwym kodom, które infekowały telefony komórkowe: smartfony, iPhone’y, itd. Z danych laboratorium Panda Security wynika, że głównymi zagrożeniami dla tego rodzaju urządzeń były robaki, trojany i oprogramowanie szpiegujące (spyphone). „Sposób działania i funkcje mobilnych zagrożeń są podobne do złośliwych kodów infekujących komputery. Przykładowo, trojany tworzone w celu wykradania poufnych danych, takich jak hasła poczty elektronicznej czy listy kontaktów w komunikatorach internetowych, były sprawcami aż 54,48% wszystkich infekcji. To pokazuje, że ataki skierowane w użytkowników telefonów komórkowych są coraz bardziej wyrafinowane” – tłumaczy Maciej Sobianek z Panda Security w Polsce.
Najczęściej obserwowane przez laboratorium PandaLabs skutki działania złośliwego oprogramowania infekującego telefony komórkowe to:
* niewłaściwe działanie telefonu, np. zablokowanie,
* spadek wydajności - nadmierne zużycie baterii,
* narażanie użytkownika na koszty przez przesyłanie wiadomości SMS na numery z taryfą specjalną,
* utrata danych i informacji, np. usuwanie folderów i wiadomości,
* kradzież poufnych informacji: numerów telefonów, wiadomości SMS lub innych danych, które mogą być przechowywane w urządzeniu.
Raport kwartalny PandaLabs zawiera ponadto informacje na temat najczęściej wykrywanych luk w zabezpieczeniach, nowatorskiego ataku z wykorzystaniem rootkitów, które potrafią zastąpić rekord MBR dysku, a także analizę ewolucji „Storm Worm”, czyli jednego z najpopularniejszych robaków w 2007 roku.
Raport kwartalny PandaLabs (w języku angielskim) dostępny jest w całości pod adresem: http://www.pandasecurity.com/homeusers/security-info/tools/reports
Komentarze (0)