Rozrywka i wypoczynek » Rozrywka
Kolejna odsłona przygód Geralta z Rivii.
Zobacz więcej zdjęć » |
Co ciekawe, nie jest to kontynuacja zakończonej historii o dziecku przeznaczenia. To zupełnie nowe rozdanie, ale utrzymane w charakterystycznej dla Sapkowskiego konwencji. Mamy zatem charakterystyczny świat pełen magii, intryg, zbrodni i kolejnych miłostek głównego bohatera, który rzucany jest przez autora w wir spraw, o których zwykle nie ma większego pojęcia.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Podobnie jak w poprzednich częściach opowieści o wiedźminie, także w Sezonie burz Geralt nie jest super bohaterem znanym z amerykańskich komiksów. Co prawda wciąż wyposażony jest w umiejętności niedostępne przeciętnemu śmiertelnikowi, ale nie przesądzają one o powodzeniu jego wszystkich przedsięwzięć. Wręcz przeciwnie, często stają się przyczyną nieoczekiwanych kłopotów, z których nigdy nie jest się łatwo wyplątać. Oczywiście podobnie jak we wcześniejszych książkach traktujących o przygodach Geralta, także i tutaj głównemu bohaterowi towarzyszą liczne i niezwykle barwne postacie, takie jak Jaskier – bard, poeta, awanturnik (najlepszy przyjaciel Geralta), czarodziejka Koral, z którą połączy Geralta burzliwy romans i oczywiście Yennefer – miłość Geralta – której obecność w całej historii prezentowana jest w nieco enigmatyczny sposób.
Sezon burz nie tylko zaskoczył, ale i z pewnością ucieszył wszystkich fanów prozy Sapkowskiego. Ucieszył tym bardziej, że nowa historia nie mąci obrazu świata znanego z poprzednich części sagi. Nie jest też kontynuacją lub wstępem do historii z Ciri. To po prostu jedna z zapewne setek przygód, jakich w swoim życiu doświadczył Geralt. Nie mu tu oczywistych odniesień do przeszłości czy przyszłości, jest po prostu nowa przygoda, która wciąga równie intensywnie, jak wszystkie poprzednie opowieści o wiedźminie.
Czy zatem warto sięgnąć po Sezon burz? Z perspektywy wielbiciela twórczości Andrzeja Sapkowskiego, z pewnością tak. Z perspektywy miłośnika samego wiedźmina, tym bardziej. Z punktu widzenia czytelnika ceniącego dobrą książkę, również! Jednym słowem warto po prostu tę nową powieść przeczytać. Historia jest ciekawa, intrygi wciągające, opisy i dialogi jak zwykle barwne i soczyste, a sposób prowadzenia czytelnika przez historię typowy dla Sapkowskiego – zaskakujący i przemyślany od początku do końca. Po nowe przygody wiedźmina warto również sięgnąć z innego powodu – to pozycja, z którą warto się zapoznać w oczekiwaniu na kolejną odsłonę gry o Wiedźminie.
Nadesłał:
brenna
|
Komentarze (1)
Nie spóźniliście się przypadkiem z tym newsem? :D