CentrumPR.pl

Firma » Biznes

Brexit a fala przeprowadzek do Anglii?

Zobacz więcej zdjęć »

Wydawać by się mogło, że ewentualny brexit zachwieje intensywnością migracji do Anglii i innych krajów Wysp Brytyjskich. Nic bardziej mylnego, gdyż firmy zajmujące się przeprowadzkami nie zauważyły spadku zainteresowania swoimi usługami.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Dieta, czyli jak zadbać o swoje zdrowie w nowym roku

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Jakie mogą być konsekwencje brexitu?

O konsekwencjach brexitu swego czasu mówiło się bardzo dużo. Przede wszystkim przed i przede wszystkim po wynikach plebiscytu, w którym jak wiadomo większość opowiedziała się za wyjściem z Unii. Główną konsekwencją jest przede wszystkim zahamowanie swobodnego przepływu kapitału, który opiera się na obecnie obowiązujących umowach i przepisach. Jak wiadomo wszelkie zmiany mogłyby być dość dotkliwe, szczególnie na poziomie makroekonomicznym. Również sytuacja wewnętrzna wielu państw członkowskich uległa by pogorszeniu, gdyż te musiałby się liczyć z licznymi powrotami do rodzimego kraju, co wiązałoby się ze wzrostem bezrobocia i znacznym obciążeniem budżetu.

Póki co widmo brexitu wydaje się bardzo odległe, a być może w ogóle do niego nie dojdzie. Główną przyczyną, która skłoniła Brytyjczyków do głosowania za wyjściem z Unii, to nieograniczony napływ emigrantów. Czy zmiany prawne i regulacja przepisów wewnętrznych mogłyby pozwolić na ograniczenie i lepszą kontrolę napływu osób przybywających do Wielkiej Brytanii? Na to pytanie muszą sobie odpowiedzieć zainteresowane strony.

Co na to firmy zajmujące się organizacją przeprowadzek?

Obecnie nie zauważona rażącego spadku czy wzrostu zainteresowania usługami transportu czy przeprowadzek. Te od dłuższego czasu odznaczają się stałym wzrostem, co oznacza, że większość Polaków, którzy udali się do Anglii, zdecyduje się ostatecznie na stałe zameldowanie poza granicami naszego kraju. Zauważane jest również większe zainteresowanie polskimi paszportami, co by ułatwiło podróżowanie pomiędzy Polską a Anglią, gdyby faktycznie doszło do opuszczenia Unii.

Ważny w tym względzie jest fakt, iż o kartę stałego pobytu w Wielkiej Brytanii można się starać po przepracowaniu 5 latu. Zdecydowana większość Polaków przebywających obecnie na wyspach może się o taki pobyt starać. Oznaczać to będzie nic innego jak dalsze migracje zarobkowe. W ostatecznym rozrachunku wygląda na to, że firmy zajmujące się przeprowadzkami do Anglii, Walii czy Szkocji nie będą narzekać na brak zleceń.