IMR z Duchem Bielucha

Kobieta, zdrowie, uroda » Dziecko

2012-11-08

IMR advertising by PR wygrała przetarg na promowanie naturalnych serków Bieluch i ich wariantów smakowych oraz marki producenta - spółdzielni mleczarskiej Bieluch z Chełma.

IMR advertising by PR podjęła się rozpowszechniania w mediach drukowanych i internetowych odświeżonego wizerunku opakowań i marki serków Bieluch produkowanych nowoczesną technologią membranowej ultrafiltracji, pozwalającą na zachowanie wszystkich właściwości odżywczych zawartych w białku mleka, w tym cennej serwatki.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Znany już niektórym konsumentom serek Bieluch, z wizerunkiem ducha na opakowaniu, to doskonały i bezpieczny wybór na śniadanie dla całej rodziny. Serek o smaku neutralnym można jeść prosto z opakowania lub dodać szczypiorek, czosnek, natkę pietruszki, miód, dżem. Można też kupić gotowy konkretny smak, właśnie ze szczypiorkiem, warzywami lub truskawkami, ananasem, musli.

Postać wesołego duszka na opakowaniu nie tylko symbolizuje śnieżną biel serka, ale też wiąże się z legendą, według której mieszka on w podziemiach kredowych, znajdujących się pod miastem Chełm. Korytarze kredowe stanowią dużą atrakcję turystyczną. Tak więc Duch Bieluch wzbudza sympatię dla marki i zachęca do kupowania serków.

„Wszystkie serki Bieluch są tak smaczne i stwarzają tak wiele możliwości kompozycji smakowych, że postanowiliśmy zaprosić do naszej siedziby przedstawicieli mediów na kilka śniadań prasowych, podczas których będziemy częstowali dziennikarzy różnymi wariacjami potraw z serkami Bieluch w roli tytułowej” – mówi Monika Iskandar, dyrektor zarządzająca IMR advertising by PR.

Umowę podpisano na 12 miesięcy z opcją przedłużenia.

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.