Motoryzacja » Moto Serwis
Jaki rodzaj bieżnika wybrać na lato?
Zobacz więcej zdjęć » |
Aby dokonać skutecznej selekcji i trafić na najodpowiedniejsze ogumienie, trzeba odpowiedzieć sobie na kilka pytań związanych ze stylem jazdy a także patrzeć na oponę pod kątem ogólnego użytkowania, a nie tylko pojedynczych jego aspektów.
Po pierwsze zastanówmy się, jak wygląda nasza eksploatacja opon. Kierowca, który przejeżdża 1000 km w ciągu sezonu na krótkich, nie wymagających trasach nie musi inwestować wielkich pieniędzy w opony o najlepszych osiągach, bo i tak z nich nie skorzysta. I odwrotnie - kierowcy rozwijający duże prędkości na długich trasach w różnych warunkach, nie powinni oszczędzać na tej części wyposażenia pojazdu. Od tego może zależeć ich bezpieczeństwo.
Po wstępnej selekcji możemy zastanowić się nad odpowiednim rodzajem bieżnika. Jeśli chodzi o suchą nawierzchnię, to najlepszą oponą byłaby ta...bez bieżnika. Tzw. slick. Tego typu opon używa się w Formule 1. Łatwo zauważyć, że gdy spada nawet kilka kropel deszczu, samochód na takich oponach natychmiast traci przyczepność. Dlatego aby wybrać dobre opony, należy zrezygnować z lepszych osiągów na takiej nawierzchni, aby zyskać w trudniejszych warunkach, czyli w deszczu. Wtedy najlepiej zachowują się opony o bieżniku kierunkowym, gdzie rowki ułożone są w kształt litery V. Im głębszy bieżnik, tym większa ilość wody może zostać odprowadzona.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Oprócz wyżej omówionych aspektów, równie ważnymi jest komfort akustyczny i opory toczenia. Takie cechy łączy ze sobą opona letnia o bieżniku asymetrycznym. Jej część wewnętrzna, która ma więcej nacięć, jest odpowiedzialna za odprowadzanie wody, a zewnętrzna zapewnia lepszą przyczepność na prostej i zakrętach. Tego typu rzeźba bieżnika występuje głównie w oponach klasy premium.
Jak widać, wybór ogumienia jest procesem złożonym i nie powinien być dokonywany w serwisie, tuż przed założeniem kół. Od tego zależy bezpieczeństwo i komfort naszej jazdy przez następne kilka lat.
Autorem publikacji prasowej jest Moto Mar z Bydgoszczy.
Nadesłał:
Hicarian
|
Komentarze (0)