CentrumPR.pl

Kobieta, zdrowie, uroda » Dziecko

Mamy patent na bolesne ząbkowanie

W poszukiwaniu domowych rozwiązań

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Doceniając mądrość mam i babć, rodzice zmagający się z ząbkowaniem chętnie sięgają po rekomendowane im domowe sposoby wykorzystujące rzeczy codziennego użytku, które od razu mamy pod ręką. Babcie często proponują na ząbkowanie napary z rumianku lub melisy, które wystudzone do temperatury pokojowej mają załagodzić podrażnione dziąsła maluszka, uspokoić go oraz ułatwić mu zasypianie. Wystarczy, że zaparzysz herbatę w połowie szklanki wrzątku, wystudzisz napój i podasz maluchowi do wypicia. Możesz też kupić świeżą melisę i samodzielnie przygotować z niej napar. Nie zapomnij jednak, by wcześniej dokładnie umyć roślinę. Warto pamiętać również, że przy karmieniu piersią do 6. miesiąca życia dodatkowe dopajanie dziecka nie jest rekomendowane.

Mamy często posiłkują się też masażem tetrową pieluchą. Te wracające do łask pieluszki to nie tylko ukłon w kierunku tradycji, ale także Twój wkład w dbanie o środowisko. Jeśli pomysł wykorzystania tetry nie przypadł Ci do gustu, ale nadal chciałabyś spróbować masażu, wykorzystaj specjalne nakładki na palec, które kupisz przez Internet lub w większości sklepów z akcesoriami dziecięcymi. Masaż nie tylko łagodzi swędzenie, pomaga także pogłębić więź między mamą a dzieckiem. Co jednak, jeśli maluch nie zareaguje dobrze na te próby? Dotknięcie obolałych dziąseł może dodatkowo podrażnić i sprawić dziecku ból. Z pomocą przyjdzie wtedy schłodzony smoczek lub gryzaczek napełniony wodą i umieszczony wcześniej na kilka chwil w lodówce. Ochłodzi on spuchnięte dziąsła niemowlaka przynosząc mu ulgę, a możliwość gryzienia pozwoli na zapanowanie nad uporczywym swędzeniem.

Pomoc z apteki

Domowe sposoby, choć często wykorzystują nasze kuchenne zasoby i są naturalne, zazwyczaj przynoszą tylko chwilowe ukojenie. Trzeba też pamiętać, aby odpowiednio wcześniej zaparzyć i schłodzić napar czy włożyć smoczek do lodówki. Jak więc sprawić, by ból ząbkowania zniknął na dłużej? Pomocne mogą okazać się dostępne bez recepty preparaty z apteki, które występują zarówno w postaci żelowej, jak i w sprayu. Wybierając środek przeciwbólowy zastanów się, jak często chcesz go podawać dziecku i czy ten, na który się zdecydowałaś nie ma w tym zakresie ograniczeń. Istnieją także preparaty medyczne, które łączą naturalność domowych metod ze skutecznością dotychczas kojarzoną tylko z środkami proponowanymi w aptekach. Coraz większą popularnością cieszą się wyroby na bazie składników naturalnych oraz substancji istniejących w organizmie człowieka. Ostatnim odkryciem są preparaty zawierające znany z medycyny estetycznej kwas hialuronowy (np. Gengigel Ząbkowanie), który dzięki odpowiedniemu stężeniu kwasu dokładnie przylega do dziąseł tworząc naturalną osłonę antybakteryjną, przyspiesza procesy gojenia oraz eliminuje stan zapalny, a co za tym idzie, ból i dyskomfort maluszka. Kwas hialuronowy wnikając w głąb uszkodzonych dziąseł dziecka sprzyja procesom odbudowy. Jest to substancja, która w naturalnej postaci występuje w organizmie człowieka, co sprawia, że jest doskonale tolerowana przez niemowlęta w tak trudnym dla niego czasie.

Gengigel® Ząbkowanie – żel przeznaczony do stosowania w jamie ustnej, łagodzący ból i zmniejszający stan zapalny dziąseł związany z ząbkowaniem u niemowląt i małych dzieci. Składa się z opatentowanej mukoadhezyjnej matrycy polimerowej, która na długo przylega do dziąseł, tworząc niewidoczną, elastyczną i trwałą powłokę, pełniącą również funkcję ochronną. Pozwala na ograniczenie miejscowych środków znieczulających i ma przyjemny smak. Nie zawiera alkoholi, cukrów, laktozy, glutenu, parabenów, SLS ani GMO. Testowany klinicznie dla niemowląt. Żel jest produkowany przez włoską firmę Ricerfarma, jego wyłącznym dystrybutorem w Polsce jest PHARMAPOINT SA. Żel dostępny w tu