CentrumPR.pl

Zdrowie » Uroda

Perfumy i łysienie. Co jedno z drugim może mieć wspólnego?

Problem, jakim jest łysienie, możemy pożegnać raz na zawsze dzięki chirurgii plastycznej. Mam tu na myśli przeszczep mieszków włosowych. Polega to na przeszczepie włosów z tyłu głowy w miejsce zakoli. Jednak niestety nie u każdej osoby jest możliwe.

Niektórym pozostają zabiegi doraźne. Na przykład: mikropigentacja, która pozwala "odbudować" włosy. Polega to na szybkiej symulacji drobnych włosków na skórze głowy. Stosują ją również kobiety w celu zagęszczania włosów.
W skrócie: łysienie jest po prostu maskowane. Można w ten sposób między innymi ukryć łyse blizny na skórze głowy. Trwałość takiej pigmentacji może wynieśćnawet dwa lata.

Łysienie możemy także spowolnić poprzez naświetlanie włosów i skóry promieniami ultrafioletowymi specjalistyczną lampą. Taki zabieg poprawia ukrwienie cebulek i spowalnia utratę włosów. Jednak nie mogą z tego korzystać osoby farbujące włosy.

Kolejną metodą na "zatrzymanie" procesu wypadania włosów jest elektrostymulacja cebulek włosowych Grzebieniem Triada. Skórę głowy pobudza się impulsami elektrycznymi, które wzmacniają włosy i powodują odrost osłabionych cebulek.

Najlepiej jednak, oczywiście w przypadku mężczyzn, jest po prostu pogodzić się z faktem, że dotknęło nas łysienie. Trzeba się wziąść w garść i eksponować inne nasze atuty lub zacząć nad sobą pracować. Polecam uprawienie sportu. Kilka miesięcy sumiennych treningów na siłowni z pewnością zbuduje pokaźną muskulaturę, która skutecznie odwróci uwagę otoczenia od łysienia. Kolejna rzecz to zmiana wyglądu poprzez zmianę stylu ubierania się i zorientowania się gdzie w okolicy jest perfumeria. A dlaczego? Bo właśnie to perfumy, a konkretnie ich zapach skutecznie wpływa na to jak odbiera nas otoczenie i wpływa również na nasze samopoczucie. Trzeba zacisnąć pasa, zrezygnować z kilku imprez i zainwestować w drogie perfumy. Gdyby zapach nie miał takiego znaczenia to nie powstałaby aromaterapia. Żeby sprawić sobie nowy zapach, nie musimy nawet wychodzić z domu. Wystarczy wpisać w google: perfumeria i zrobić zakupy wirtualnie. Jednak polecałbym wybranie się do sklepu osobiście, by najpierw powąchać perfumy zanim je kupimy.