CentrumPR.pl

Gospodarka » Żywność

PYSZNE DESERY NA JESIENNĄ CHANDRĘ!

Zobacz więcej zdjęć »

Aby poprawić sobie nastrój i poradzić z jesienną chandrą, warto wypróbować pyszne desery z różnych zakątków świata. Zachwycą bliskich, bo są niestandardowe i zdrowsze od deserów z cukierni. Nie musisz martwić się o zakupy, dostarczy ci je Cookingbox.pl.

Jesienią więcej czasu spędzamy w domu, mamy czas, aby poeksperymentować w kuchni. Aby poprawić sobie nastrój i poradzić z jesienną chandrą, warto wypróbować pyszne desery z różnych zakątków świata. Zachwycą bliskich, bo są niestandardowe i zdrowsze od deserów z cukierni. Nie musisz martwić się o zakupy, dostarczy ci je Cookingbox.pl. Wystarczy wybrać danie do ugotowania i czekać na kuriera.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Jak znaleźć pracę, nie mając doświadczenia?

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Tartinki gruszkowe z serem Bleu d’Auvergne

Jesienią nadchodzi czas na nasze ukochane gruszki! Ten przepyszny owoc jest główną gwiazdą wyśmienitych tartinek zaraz obok sera Bleu d’Auvergne. Wystarczy kilka składników, by wyczarować pyszne, sycące i aromatyczne danie, które może być deserem, jak i choćby śniadaniem. Dodatkowo, warto wiedzieć, że wyjątkowy ser z niebieską pleśnią, powstał przez przypadek, gdy zauważono, że niebieska pleśń, nie jest oznaką zepsucia, a polepsza smak! Dziś ser ten chroniony jest certyfikatem jakości AOC – Appellation d’Origine Contrôlée i jest jednym z ulubionych serów Francuzów. Warto więc go wypróbować w połączeniu z naszymi pysznymi gruszkami!

Salzburger Nockerln, czyli niebiańsko puszyste suflety – dziedzictwo kulturowe Austrii

Ten szczególny deser pozwoli pomarzyć o magicznym Salzburgu, o jego zachwycających starczych budynkach, otaczających go bajkowych alpejskich wzgórzach, słynnych festiwalach muzycznych i teatralnych, a także krystalicznie czystych strumykach. Nockerln, to niebiańsko puszyste suflety, serwowane na ciepło, zwykle w towarzystwie kwaśnych owoców, jak np. maliny, żurawina czy borówki, które pod wpływem działania wysokiej temperatury, otulają ciasto, tworząc z nim wyrafinowane połączenie słodyczy, złamanej kwasowością. Otrzymywane są one z mieszanki mąki oraz jajek, z których białek uzyskujemy sztywną pianę, nadającą im wyjątkowej lekkości. Ciastka uformowane są na kształt charakterystycznych trzech wzgórz, otaczających Salzburg: Mönchsberg, Kapuzinerberg i Festungsberg. Obsypane z wierzchu obfitą warstwą cukru pudru, doskonale imitują oprószone śniegiem alpejskie szczyty. Chyba nie trzeba nic więcej dodawać… Tego po prostu trzeba spróbować!

Crème brûlée – czyli tradycja, którą zrobisz sam

Trzecia propozycja, na pewno poprawi nastrój każdemu, nada się oczywiście także idealnie na deser po pysznej kolacji we dwoje. Crème brûlée to prosty w wykonaniu, zapiekany deser ze śmietany i jajek, uwieńczony warstwą karmelizowanego, za pomocą palnika kuchennego, cukru. To właśnie przypieczony cukier nadaje potrawie karmelowy posmak i elegancki wygląd. Pochodzenie receptury deseru nie jest do końca znane. Prawdopodobnie wywodzi się ona z przepisu na podobny smakołyk, krem kataloński, przyrządzany z okazji dnia św. Jana na pograniczu francusko-hiszpańskim. Najstarszy zachowany przepis na crème brûlée pochodzi z francuskiej książki kucharskiej z 1691 roku. Warto więc samodzielnie go przyrządzić, kupując wszystkie składniki wraz z przepisem na Cookingbox.pl.