Firma » Finanse
Ropa idzie na rekord? Tak drogo było 4 lata temu
- Złożyła się na to sytuacja bieżąca. Bardzo niekorzystne warunki pogodowe w Stanach Zjednoczonych, czyli silne mrozy. Mamy cały czas do czynienia z trendem wzrostowym spowodowanym limitowaniem produkcji przez OPEC i kraje, które przystąpiły do porozumienia. Ten drugi czynnik działa bardziej długofalowo – mówi newsrm.tv Roman Przasnyski, główny analityk Gerda Broker i dodaje. – Jeżeli chodzi o prognozy to należałoby się spodziewać, że poziomy, które są obecnie raczej nie zostaną przekroczone. Raczej ceny będą w ciągu roku niższe. Prognozy zazwyczaj są zróżnicowane ale większość przewidywań widzi notowania ropy naftowej w przedziale od 40 do 60 dolarów. Natomiast pod koniec może zadziałać istotny czynnik w postaci zakończenia porozumienia dotyczącego limitowania wydobycia. Jeżeli nie zostanie przedłużony, jeżeli już wygaśnie to w tym przypadku można liczyć się z niższymi cenami pod koniec roku.
Nadesłał:
Serwis_Newsrm.tv
|
Komentarze (0)