Moda » Obuwie
Szafka na buty w rozmiarze od 32 do 35
Szafa Kopciuszka
Szafa z małymi butami damskimi, jak wygląda?
Znaczna część kobiet na świecie ma w swojej domowej przestrzeni miejsce, w którym trzyma buty. Można to nazwać szafą, pudełkiem czy też półką.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Jednak w przypadku kobiet, które zawsze miały problem z zakupem butów, mam wrażenie, że jest nieco inaczej. Klientki zwykle opowiadają tę samą historię. Zmienia się czas, miejsce i niewielkie detale.
Gdy znalazłam buty, które na mnie pasowały, kupowałam je. Często nie były to wymarzone buty, ale pasowały i to było coś. Traktowane jak skarb. Nawet gdy były już mocno zniszczone, nie można ich wyrzucić, nie wiadomo kiedy uda się kupić następne. Często kupowane za granicą lub robione na zamówienie. Małe buty damskie, to towar zdecydowanie trudny do znalezienia, często drogi, bo nietypowy. Wszystkie jednym tchem wypowiadamy RYŁKO, co prawda tylko czarne i czasem brązowe, ale są. Kiedy znalazłam femmishu, wszystko się zmieniło..., Pani Magdalena nasza klientka, ujęła to lepiej niż moje 1000 słów: „Rozumiem klientki, które wybierają uniwersalne kolory (czerń, beż, brąz) do wszystkiego pasują i są bezpieczne. Też tak zaczynałam i co jakiś czas dokupię coś w standardowym kolorze. Kocham Femmishu za to, że zawsze znajdę byty, które wygrają ze standardowym kolorem i są niepowtarzalne. Dlatego mam nadzieję, że nie zrezygnuje Pani z wymyślania, bo są takie klientki, które mają już z 70 par butów i te kolejne muszą czymś się wyróżniać :-)”
Użyłam słów Pani Magdaleny, bo rzeczywiście oddają wrażenia naszych klientek. Jesteśmy kobietami, które mają marzenia, ambicje, realizujemy się na płaszczyźnie rodzinnej i zawodowej. Dlaczego mamy rezygnować z tego, co kobiety od rozmiaru 36 mają w każdym sklepie. Chcemy fajnego pomysłu na małe buty damskie, koloru, wzoru, JAKOŚCI. Dlaczego w świecie, w którym samochody same wykonują manewr koperty, wyprodukowanie małych butów damskich to taki kłopot?
Szpilki, czółenka w małym damskim rozmiarze powinny o nas coś mówić.
Moja szafa, gdyby mogła mówić, powiedziałaby, że lubię kolor. Czasami bujam w chmurach, chodząc w kolorowych szpilkach, ale gdy potrzebuję wybrać się z dzieciakami, latam tylko 2 centymetry nad chodnikami. Zakładam czółenka bez pięty Massimo Poli, kolorowe lub egzotyczny wzór, na przykład wąż. Gdy chcę, żeby było mi wygodnie, stylowo i nieco wydłużyć nogi, wkładam płócienne koturny. Gdy biegam z paczkami femmishu zawsze przy drzwiach mam klapki. Jednym słowem różnorodność, dobra na wiele okazji.
Różnorodność w szafie daje duże możliwości. Kupowanie butów na konkretną okazję, to już nie przymus i przykry obowiązek. Zawsze mogę założyć szpilki w małym damskim rozmiarze, które miałam wcześniej. Kupuję kolejne małe buty damskie, bo to sprawia mi przyjemność. Niczym nieskrępowaną, bez presji, frustracji i nerwów. Czółenka w małym damskim rozmiarze muszą być wygodne i teraz wybieram tylko takie.
Odkrycie femmishu to jak wielka przygoda. Podróż przez emocje, aż do osiągnięcia stanu satysfakcji. Oczywiście problem z małymi butami damskimi, to nie nasze jedyne zmartwienie, ale jeżeli można je rozwiązać, to czemu nie?
Ten sezon letni jest wyjątkowo dobry dla wielbicielek kupowania małych butów damskich w femmishu. Ceny są bardzo lekkie i apetyczne jak truskawki z jogurtem.
Czy droga do Waszej szafy wypełnionej małymi butami damskimi, też była poprzedzona takimi emocjami? Też zaczynałyście od czarnych i beżowych butów?
Tak zupełnie w tajemnicy, powiem, że miałam taki czas, że tylko rozsądne podejście Olgi powodowało, że na stronie pojawiały się uniwersalne buty. Miałam tak dosyć butów do wszystkiego, że gdy zamawiałam nową kolekcję, te kolory zupełnie pomijałam. Teraz wstręt ustąpił i również w mojej szafie zagościły czarne szpilki i cieliste czółenka.
Komentarze (0)