CentrumPR.pl

Kobieta, zdrowie, uroda » Uroda

Zimowy ratunek dla skóry

Zobacz więcej zdjęć »

Piecze, swędzi, boli? Zimno, wiatr i wahania temperatur powodują uszkodzenia skóry. Nie zdawaj się na przypadek. Poznaj polecane przez specjalistów metody i ciesz się piękną skórą na przekór zimie.

Sucha jak wiór

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Jak zamienić stary ogród w strefę relaksu
• Armia matką wynalazków
• Deweloperzy zyskają dzięki technologii
• Planowanie ciąży po poronieniu

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Diagnoza: Twoja skóra jest cienka, matowa, szorstka w dotyku? Prawdopodobnie masz cerę suchą. Jest bezradna wobec wiatru, wahań temperatur, promieni UV, dlatego potrzebuje niezbędnych składników oraz odbudowy nadwyrężonego płaszcza hydro-lipidowego (wierzchnia warstwa naskórka - odpowiada za ochronę skóry przed czynnikami zewnętrznymi). W innym przypadku spotęgujesz problem, doprowadzisz do uczuleń, a nawet stałego dyskomfortu.

W domu: W warunkach domowych warto postawić na dobry krem. Taki produkt powinien zawierać substancje pomagające utrzymać wodę w skórze, na przykład: ceramidy, glicerynę, NNKT, kwas hialuronowy. Cenne są również substancje łagodzące podrażnienia, na przykład: alantoina, aloes, antyoksydanty.

W gabinecie: Zaufaniem lekarzy i pacjentów cieszą się zabiegi z zastosowaniem kwasu hialuronowego. Skóra staje dzięki nim się ujędrniona, odżywiona i doskonale nawilżona – przyjmuje się, że każda cząsteczka kwasu hialuronowego wiąże 40 razy więcej wody niż sama waży – mówi dr n. med. Marcin Frączek, lekarz medycyny estetycznej w Centrum Medycyny Estetycznej i Laseroterapii Dermamed we Wrocławiu.

Nie czerwień się

Diagnoza: Nieestetyczne plamki, pieczenie, swędzenie, krostki – jeżeli te problemy nie są ci obce, najprawdopodobniej masz skórę wrażliwą. Czasami wystarczy nowy kosmetyk, innym razem niesprzyjające warunki atmosferyczne, by wywołać zaczerwienienie skóry. Sytuacja staje się naprawdę poważna, gdy ,,rumieniec” nie znika, a na skórze  pojawiają się popękane naczynka.

W domu: Postępowanie profilaktyczne opiera się na stosowaniu kremów z filtrami o odpowiednim współczynniku SPF (najlepiej 50+) oraz dermokosmetyków do skóry naczyniowej. Warto szukać produktów mających w swoim składzie: wyciąg z Ruszczyka (obkurcza i wzmacnia naczynia krwionośne), siarczan dekstranu (zmniejsza obrzęk), wodę termalną (koi i łagodzi podrażnienia), sukralfat (regeneruje). Właściwe nawyki pielęgnacyjne pozwalają spowolnić nieco proces poszerzania naczyń. Jeśli problem zaczyna być widoczny, niezbędna jest konsultacja u dermatologa.

W gabinecie: Do najskuteczniejszych metod zwalczania rozszerzonych naczyń należą zabiegi laseroterapii. Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń, coraz bardziej precyzyjnych i skutecznych. Wybór właściwego lasera zawsze musi być poprzedzony diagnozą skóry pacjenta. Zima jest bardzo dobrym momentem na tego typu zabiegi - silne nasłonecznienie stanowi podstawowe przeciwskazanie do zabiegów laseroterapii – mówi Dorota Kliszewska, ekspert technik laserowych w Dermamed we Wrocławiu.

Niekontrolowany błysk

Diagnoza: Twoja cera błyszczy się i ma rozszerzone ujścia mieszków włosowych? Cera tłusta ma naturalną warstwę ochronną, dlatego najlepiej radzi sobie z mrozem, ale to nie znaczy, że nie potrzebuje pomocy. Wręcz przeciwnie – kluczowy jest przemyślany dobór kosmetyków oraz odpowiednie zabiegi. W innym razie zatkasz pory, doprowadzisz do powstania niedoskonałości.

W domu: Skóra tłusta wymaga wyspecjalizowanej pielęgnacji, jednak przy doborze preparatów warto skorzystać z pomocy dermatologa. Lekarz najpewniej poleci kosmetyk zawierający: kwas migdałowy, kwas salicylowy, cynk, wyciąg z drzewa herbacianego. Takie składniki delikatnie złuszczają, matują, zmniejszają wydzielanie sebum
i zapobiegają zatykaniu porów.

W gabinecie: Wśród zabiegów dla skóry tłustej polecam duet mikrodermabrazji Abrahydri z mezoterapią bezigłową. Pierwsza część zabiegu delikatnie złuszcza warstwę rogową. Skóra „otwiera się” na składniki, których dostarczamy w ramach mezoterapii. Kuracja odżywia skórę w sposób nieosiągalny dla kosmetyków i „domowych zabiegów”. Jest nieinwazyjna, dlatego nie podrażnia nawet skóry wrażliwej - radzi dr Karolina Kopeć, dermatolog, lekarz medycyny estetycznej z Centrum Medycyny Estetycznej
i Laseroterapii Dermamed we Wrocławiu.