CentrumPR.pl

Firma » Biznes

Chapel Parket Polska w Hanowerze

Zobacz więcej zdjęć »

Ponad 1300 wystawców zaprezentowało się podczas tegorocznych targów DOMOTEX 2011, które odbyły się między 15 a 18 stycznia w Hanowerze. Wśród nich była także firma Chapel Parket Polska.

DOMOTEX to największe europejskie spotkanie branży podłogowej, a zarazem jedna z największych imprez tego typu na świecie. Na tegoroczną edycję przybyli wystawcy z 70 krajów. Ich prezentacje zajmowały obszar 12 hal wystawienniczych.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Pięciometrowym obrazem studenci PWSZ uczcili 800- lecie Raciborza
• III RAFAKO Półmaraton Racibórz: TEB Edukacja zorganizuje zajęcia ogólnorozwojowe dla Michałka
• „Inteligentne Fabryki w praktyce” - 5 kwietnia profesjonaliści spotkają się w Katowicach
• Podarunki od serca rozdane chorym dzieciom

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

- Świat stał się jednym, globalnym rynkiem. Na DOMOTEXIE jest to wyraźnie widoczne. Te targi obejmują cały przemysł podłogowy. Nieobecność w Hanowerze skutkuje brakiem wiedzy o połowie dostępnych na rynku możliwości – przekonywał Edward S. Korczak prezes Krajowego Stowarzyszenia Podłóg Drewnianych z USA (National Wood Flooring Association).

Opinię tę podziela Sebastian Kos, ekspert Chapel Parket Polska. - To bardzo prestiżowe targi. Obecne są tu wszystkie liczące się na świecie firmy. Jeżeli jakiejś zabraknie, zaraz pojawiają się spekulacje, że widocznie taka firma ma kłopoty - przekonuje S. Kos.

Nie dziwi zatem fakt, iż na hanowerskie targi co roku przyjeżdżają przedstawiciele firm oferujących bardzo szeroki asortyment. Prezentowane jest właściwie wszystko, co można położyć na podłodze. Pokazuje się dywany, wykładziny, wszelkiego rodzaju pokrycia kamienne oraz parkiety drewniane. Ta mnogość propozycji sprawia, że DOMOTEX uchodzi za najlepszy barometr trendów w branży podłogowej.

- Na imprezie tej rangi po prostu trzeba być i dodatkowo dobrze się zaprezentować – przekonuje Sebastian Kos. Chapel Parket na DOMOTEXIE gościł po raz siódmy. Tym, co szczególnie wyróżniało tę firmę w Hanowerze było stoisko.

- Zwykle zleca się firmom zewnętrznym przygotowanie stoiska wystawienniczego. Efekt ma wówczas niewiele wspólnego z produktami wystawcy. Nasza ekspozycja powstała u nas w fabryce. Przygotowali ją nasi stolarze, z prawdziwego, naturalnego drewna. Chcieliśmy zawrzeć w stoisku cząstkę naszej firmy. W ten sposób powstało stoisko z duszą – mówi z uśmiechem Sebastian Kos.

Wysiłek włożony w przygotowanie ekspozycji docenili odwiedzający. - Było to dla nich miłe zaskoczenie i pewnego rodzaju ciekawostka – mówi ekspert Chapel Parket Polska.

DOMOTEX jest adresowany głównie do specjalistów z całego świata. Wg statystyk organizatorów, aż 82 procent wystawców i co drugi zwiedzający pochodzi spoza Niemiec. Są to głównie architekci, projektanci i dekoratorzy wnętrz.

Do stoiska polskiego producenta stylizowanych podłóg zawitali m.in. goście z Hiszpanii, Portugalii oraz Włoch. - Te odwiedziny wydały nam się nieco zaskakujące, gdyż południowy klimat nie sprzyja stosowaniu litego drewna we wnętrzach. Zwiedzający jednak chętnie poznawali wszystkie nasze produkty, także deski warstwowe, które są odpowiednie dla miejsc o nietypowej wilgotności powietrza – relacjonuje Sebastian Kos.

Obecność światowej czołówki producentów pokryć podłogowych jest okazją do rozmów o kondycji i przyszłości branży. Panele dyskusyjne i konferencje z udziałem światowej sławy architektów stanowiły okazję do wymiany poglądów i doświadczeń. Targi obfitowały w warsztaty i seminaria, których głównym tematem był zrównoważony rozwój, zwłaszcza w kontekście ekologii. Przedstawiciel Chapel Parket Polska wyjaśnia, że chodzi głównie o odzyskiwanie drewna.

Część firm dysponuje certyfikatem FSC. Posiadają go także produkty Chapel Parket Polska. Oznacza to, iż drewno używane do produkcji podłóg Chapel Parket pochodzi z lasów o dobrej gospodarce leśnej, certyfikowanych przez organizację Forest Stewardship Council.

Jak mówi Sebastian Kos, uczestnictwo w tym programie jest kosztowne, a sama procedura skomplikowana. - Nasza firma podjęła jednak ten trud. Nie da się bowiem produkować prawdziwych drewnianych podłóg, jeśli nie robi się tego w zgodzie z naturą – kończy ekspert.