Rozrywka i wypoczynek » Rozrywka
Cook it Raw w Polsce. "Trzópek" na talerzu
Zobacz więcej zdjęć » |
Avant-garde w kuchni
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Najwybitniejsi kucharze z całego świata, cztery dni poszukiwań lokalnych inspiracji oraz finalna uczta, pełna tradycyjnych smaków i nowoczesnych form - to kwintesencja Cook it Raw, jednego z najciekawszych wydarzeń świata gastronomii. Do udziału w Cook it Raw zaproszeni zostają wyłącznie najlepsi szefowie kuchni, którzy słyną z innowacyjnej i niebanalnej kuchni. To oni wyznaczają nowe trendy, a ich codzienna praca ma ogromny wpływ na rozwój sztuki kulinarnej. Tradycją stało się już, że Cook it Raw odbywa się co roku w innym, interesującym zakątku świata. Uczestnicy wydarzenia wspólnie odkrywają miejscowe tradycje kulinarne i charakterystyczne dla nich smaki. Przed kucharzami postawione zostaje również wyzwanie - każdy z nich ma przygotować autorskie danie, inspirowane miejscem, w którym obecnie przebywają.
Tegoroczna edycja wydarzenia odbyła się w Polsce, na Suwalszczyźnie. Tradycyjne smaki i potrawy tego regionu inspirowały mistrzów kulinarnych, takich jak Albert Adria z hiszpańskiej El Bulli, Alexandre Gauthier z Francji, czy René Redzepi z kopenhaskiej Nomy. Ten ostatni skomponował niebanalną potrawę pełną smaków i aromatów polskiego lasu. Co ciekawe, René nazwał danie imieniem i nazwiskiem dwóch polskich kucharzy - Piotra Piątka i Roberta Trzópka, z którymi miał okazję pracować w swojej restauracji w Kopenhadze. „Piotr Trzópek" to autorska wariacja Redzepiego na temat tradycyjnego żurku. Niezwykła kompozycja smakowa zrobiła nie lada wrażenie na dziennikarce kulinarnej, Monice Kuci, która jako jedna z nielicznych została zaproszona do obserwacji polskiej edycji Cook it Raw: Redzepi zrobił skandynawski żurek z fermentowanych leśnych grzybów, do którego włożył wszystkie smaki, jakie odkrył na Suwalszczyźnie - głównie owoce lasu, jak jeżyny czy jagody, ale także grillowanego nad paleniskiem ogórka, surowe grzyby, zioła, kwiaty i ziarno słonecznika, które solidarnie łuskali dla niego wszyscy szefowie. Talerz pachniał polskim lasem - każda łyżka to był inny smak - były nuty gorzkie, słodkie, kwaśne, chrupiące, przydymione, leśne, roślinne, kwiatowe, owocowe, winne, ziołowe... Wszystkie wyczuwalne oddzielnie, a jednocześnie współbrzmiące z innymi. To danie to była piękna kulinarna symfonia na temat Suwalszczyzny i jej przyrody, a także istoty polskiej kuchni. René Redzepi jest jednym z najbardziej cenionych szefów kuchni na świecie. Krytycy uważają go za wizjonera obdarzonego niezwykłą intuicją i ponadprzeciętnymi umiejętnościami. Robert Trzópek z warszawskiej restauracji Tamka 43, jako jeden z nielicznych Polaków miał okazję pracować u jego boku. Talent Trzópka zrobił na René duże wrażenie, czego wyraz dał nazywając swoje danie nazwiskiem polskiego kucharza.
DOSSIER:
Tamka 43 to kawiarnia, wine bar i restauracja w jednym, która mieści się w modernistycznym budynku Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie. Nowoczesna sceneria doskonale pasuje do serwowanej tam kuchni, która łączy tradycję z nowoczesnością. To zasługa szefa kuchni - Roberta Trzópka - pasjonata smaków na najwyższym poziomie, konesera poszukującego zarówno zaginionych smaków jak i innowacyjnych pomysłów na kuchnię, oparta przede wszystkim na lokalnych i sezonowych produktach, zwolennika gotowania w niskich temperaturach metodą sous-vide. Krótkie i przejrzyste menu, często zmieniana lista dań przygotowywanych z najlepszych polskich i europejskich produktów sezonowych to jego autorski pomysł.
Kontakt prasowy: Beata Grzybek-Zielińska, Anna Głos, MORE PR, ul. Poborzańska 8 lok.14, 03-368 Warszawa, tel. (22) 401 73 73, e-mail: beatagrzybek@more-pr.com, annaglos@more-pr.com
www.tamka43.pl
Nadesłał:
Marta Więckowska
|
Komentarze (0)