Technologie » Internet
Cyfrowa Maria Skłodowska-Curie edukuje w kampanii „Czas zrozumieć Atom”
![]() |
| Zobacz więcej zdjęć » |
92,5% Polaków popiera rozwój energetyki jądrowej, ale jednocześnie chce wiedzieć więcej. Ministerstwo postanowiło wykorzystać autorytet kobiety, która sama zapoczątkowała erę nuklearną.
Kampania „Czas zrozumieć Atom” składa się z dziewięciu filmów — sześciu spotów telewizyjnych z elementami animacji 3D oraz trzech materiałów edukacyjnych w technice motion design 2D. W każdym z nich Skłodowska-Curie prowadzi widzów przez mechanizmy działania reaktorów, systemy bezpieczeństwa i korzyści płynące z energii jądrowej. Pierwsza seria materiałów trafiła do sieci 17 listopada, emisja telewizyjna ruszyła 23 listopada.
Proces bez magii
Za koncepcję i realizację kampanii odpowiada agencja reklamowa Advalue, a za produkcję filmów studio Timecode Film Production. Tomasz Dławichowski, partner zarządzający Timecode, jasno wyjaśnia: to nie była kwestia jednego promptu. Najpierw trzeba było odpowiedzieć na fundamentalne pytania: z jakiego okresu życia noblistki pochodzi postać? Jaki ma charakter, temperament i jak powinna być odbierana przez współczesnych widzów?
Skala projektu zaskakuje. Zespół produkcyjno-twórczy liczył niemal dwadzieścia osób: producentów, reżyserów, supervisorów AI, grafików, motion designerów 2D, animatorów 3D, online'owców, montażystów. Do tego nadzór agencji kreatywnej, zespoły generujące ujęcia i studio dźwiękowe — łącznie kilkadziesiąt osób. Trzech reżyserów pracowało równolegle nad różnymi seriami filmów. Prawnik czuwał nad kwestiami autorskimi w tym nowym obszarze pracy.
Żeby uzyskać jedno akceptowalne ujęcie, potrzebnych było często 200-300 prób — czasem sześć, siedem godzin pracy nad jednym kadrem. Projekty w weekendy, nocne zmiany, wielotygodniowa intensywna praca. AI zastępuje plan zdjęciowy, nie zastępuje reżysera, organizacji produkcji ani postprodukcji.
„W profesjonalnej reklamie AI nie jest magicznym przyciskiem 'generate', tylko długim, precyzyjnym procesem twórczym, w którym technologia jest narzędziem, ale nie zastępstwem dla ludzi ” , podkreśla Tomek Dławichowski.
Po wygenerowaniu ujęć wchodzi „klasyczna” część procesu: montażysta z reżyserem składają materiał, kolorysta nadaje filmowi ostateczny look, usuwa się halucynacje AI, dodaje i usuwa elementy obrazu, dokłada animacje i plansze. Na końcu standardowe udźwiękowienie — w tym przypadku muzykę kupiono z bibliotek, głos nagrała prawdziwa lektorka.
Influencerzy jako współtwórcy
Kampania korzysta też z potencjału twórców medialnych. Do współpracy zaproszono popularyzatorów nauki i twórców lifestyle'owych: Rafała Masnego, Astrofazę, Matura to Bzdura, Karola Paciorka, Prawo Marcina, Łukasza Boka, Mikołaja Błocha, Piotra Bylinę, Macieja Musiała, Wersow. Ich zadanie to przeniesienie rozmowy o atomie na „social-mediowe podwórko" — tam, gdzie młodsze pokolenia czerpią wiedzę i kształtują opinie.
Paweł Stankiewicz, dyrektor kreatywny Advalue, mówi o projekcie jako o spotkaniu technologii z procesem twórczym:
„Po raz pierwszy mogliśmy przenieść pomysł kreatywny bezpośrednio na ekran i w pełni zbudować go za pomocą narzędzi AI. Każdy etap — od detalu wizualnego po sposób przedstawienia postaci — podporządkowaliśmy autentyczności.”
Odtworzenie Skłodowskiej-Curie wymagało zarówno zaawansowanych rozwiązań, jak i precyzyjnej pracy na materiałach źródłowych.
Kampania finansowana jest ze środków publicznych w ramach programu polskiej energetyki jądrowej.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Świąteczna łazienka, którą łatwo utrzymasz w czystości
POSZUKIWANY MAŁY ERNEST. CASTING DLA CHŁOPCÓW W TEATRZE PINOKIO W ŁODZI
Nowa inwestycja mieszkaniowa w Łodzi ze strefą rekreacji i tarasem wypoczynkowym
Analogowy reset mózgu
Trendy w sofach 2026
Komentarze (0)