CentrumPR.pl

Dom » Wnętrza

Dornbracht prezentuje deszczownicę RainSky E: taniec wody, mgły światła i zapachu

Zobacz więcej zdjęć »

RainSkyE z serii Balance Modules firmy Dornbracht to sterowana elektronicznie deszczownica, za pośrednictwem której woda, mgła, światło i zapach poruszają się w rytmie wyznaczanym przez odwieczne prawa natury.

„Uchwycenie nastrojów kreowanych przez wodę i światło w możliwe najbardziej autentycznej formie wymagało niecodziennego podejścia” - wyjaśnia dyrektor firmy Andreas Dornbracht.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Sesja zdjęciowa IN POSNANIA nagrodzona na międzynarodowym konkursie
• Inteligentny dom zużywa mniej energii
• Bezpieczna i zdrowa praca w NSG Group
• Certyfikat TÜV SÜD dla opony BluEarth AE-01 Yokohamy

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

„Poprosiliśmy pisarkę – Beate Rygiert - o stworzenie dwóch wierszy oddających istotę poranka i wieczoru oraz naszego postrzegania tych pór dnia. Utwory te stały się punktem wyjścia do zaprojektowania poszczególnych elementów i sekwencji trzech scenariuszy RainSky E: Restart (Nowy początek), Reload (Regeneracja), Return (Powrót). Elementy prysznica – deszczowa kurtyna, natrysk górny i boczny, strumienie mgły oraz promienie światła i trzy zapachy są wybierane w rozmaitych kombinacjach przy użyciu elektronicznego panelu sterującego”.

Takie rozwiązanie sprawia, że w przeciwieństwie do prawdziwego deszczu, ten płynący z RainSky E jest dokładnie taki, jakiego oczekuje użytkownik. Restart (Nowy początek) delikatnie stymuluje, wyzwalając energię życiową. Kąpiącego otacza wyjątkowy, ciepły deszcz, który stopniowo staje się coraz chłodniejszy. Przyjemnie orzeźwiające opary mgły dodatkowo pobudzają krążenie rozwiewając resztki senności, by pod koniec ustąpić ponownie wrastającej temperaturze strumienia wody. Reload (Regeneracja) to łagodny prysznic, który jednocześnie rozluźnia i pobudza. W rytmicznym cyklu przypominającym kurację wodną Sebastiana Kneippa, ciało jest najpierw ogrzewane, a następnie delikatnie chłodzone. Strumień wody przywraca energię sprzyjając rewitalizacji. Return (Powrót) – to powrót do wnętrza siebie. Łagodny deszcz pozwala oderwać się od codzienności, otaczając kąpiącego ciepłą wodną kurtyną, przywracając równowagę ciału i duszy.

Obok trzech zaprogramowanych scenariuszy, którym dedykowane są przyciski na panelu sterowania, RainSky E pozwala również indywidualnie regulować kurtynę deszczu, strumień natrysku górnego i bocznego. Dzięki temu można stosować je osobno lub w dowolnych – dogodnych dla użytkownika kombinacjach. Mając ochotę jedynie na kąpiel w delikatnej, chłodnej mgle wystarczy wybrać na elektronicznym panelu funkcję mgły, a pozostałe opcje zostaną automatycznie wyłączone.

Deszczownica RainSky E jest wbudowana w przestrzeń sufitu, dzięki czemu wizualnie, technika ustępuje miejsca znajdującym się na pierwszym planie doznaniom użytkownika. Tak jak w naturze, woda płynie wiedziona jedynie siłą grawitacji, zraszając całe ciało obfitym strumieniem, podobnie jak prawdziwy deszcz. Dzięki temu, że poszczególne funkcje są sterowane niezależnie, podobnie jak wszystkie deszczownice Dornbracht, również RainSky E daje unikalną możliwość wyłączenia górnego natrysku, co pozwala korzystać z innych funkcji bez konieczności moczenia głowy i twarzy.

Deszczownica RainSky E jest jednym z elementów serii Balance Modules, która już w samej nazwie definiuje swój cel – zapewnienie równowagi ciała i ducha. Sposobów na jej osiąganie w codziennym życiu jest wiele. Elementy Balance Modules są architektoniczną odpowiedzią na potrzebę świadomego podejścia do życia i aktywne poszukiwanie sposobu przywrócenia naturalniej, a co za tym idzie zdrowej równowagi. RainSky M, BigRain, JustRain, Watertube z serii Balance Modules w połączeniu z obfitym strumieniem wody to droga do dobrego samopoczucia.


poranek 

Przebudzenie.
Ostatnie nitki nocnych marzeń odlatują.
Mój duch unosi się
ponad mgły snu
Świeżość. 
Lśniąca rosa
pierwsze kroki mych stóp
na miękkiej wilgotnej trawie
która łaskocze stopy.
Delikatnie ocieram się o płatki pachnących kwiatów.
Niczym soki budzącego się do życia drzewa
krew zaczyna krążyć po moim ciele.
Spowija mnie kurtyna z kropli wody
chroni mnie
kurtyna z pereł światła
z zapachu.
Śpiew ptaka rozdziera welon nocy
opowiada o stawaniu się w jasności
wyśpiewuje pieśń rozpoczynającego się dnia.
Podnoszę ręce.
Rosa płynie między moimi palcami
delikatna i orzeźwiająca.
Moje dłonie budzą się
chwytają nowy dzień.
Potem pada deszcz.
Deszcz świadomości
spłukuje senność
resztki zmęczenia
budzi mnie
i zwraca moje spojrzenie
w kierunku tego co przede mną. 
Przede mną dzień
który jest przedmiotem dociekań
ze swoimi zagadkami i niespodziankami
dzień, który może przynieść sukces.
Deszcz oczyszcza mnie
zmywa wczorajsze troski
nocne myśli, niepokoje.
Podnoszę głowę:
przebudzenie otacza mnie
niczym chmura świeżości
czuje jak otwierają się pory mojej skóry.
Czuję każde włókno napinającego się mięśnia.
Odżywam
promienieję niczym słońce
które co dzień wznosi się nad krawędź nieba,
przynosi światło
i życie.
Witam słońce
źródło życia
tęcze tańczące wokół mnie.
Rodzę się na nowo:
z wody
w światło.
Jestem dniem.
Jestem słońcem
jestem każdą kroplą wody
każdym promieniem światła.
Przede mną leży magia nowego początku
Jestem gotowa.


wieczór

Zdejmuję ubiór dnia.
Nawet wieczór nie jest już młody.
tyle słów,
tyle obrazów,
spotkań,
gestów...

Dzień się skończył.
Zamykam drzwi
do wszystkich spraw —
na dzisiaj wystarczy.

Moja pracowita krzątanina
ucicha pod rozgwieżdżonym niebem wieczności;
rozpuszcza się w nicości
w ciepłym wieczornym deszczu
i znika.
Uwalniam się od wszystkiego
co nie należy do chwili teraźniejszej.

Moja skóra zmienia się w aksamitną gąbkę
wchłania światło gwiazdy wieczornej
moje ciało oczyszcza się w świetle księżyca
sznury koralików lecą z nieba
omywając moje ciało
orzeźwiają mój umysł.
Otula mnie płaszcz deszczu
bierze mnie w ramiona
spłukuje moje wszystkowiedzące myśli.

Zamilczcie, moje myśli,
wsłuchajcie się w śpiew kropli
poczujcie wieczorny aromat ziemi,
kojący szmer źródła
dotknięcie wodospadu.

Rozpuszcza wszystko co straciło elastyczność
Zmywa ociężałość
zabiera brzemię dnia.

To był dobry dzień.
dałam z siebie wszystko
ale teraz zostawiam to za sobą.
Dziękuję mojemu ciału
które służyło mi przez cały dzień
i posyłam je, by odetchnęło.

Odpoczynek to kompan nocy.
Odpoczywając odradzam się
czerpiąc z ciszy 
swoją siłę.

Jestem sobą.

Gdy śpię
obrazy snów oddziałują odbudowując moją siłę
pomagają mi
być sobą
każdego dnia i każdej nocy
staję się coraz bliższa
mojego tajemnego ideału siebie.

Nadesłał: Effective Public Relations http://effectivepr.pl