Firma » Praca
Najlepsi absolwenci skazani na emigrację?
Zobacz więcej zdjęć » |
Aspiracje absolwentów wyższych uczelni są coraz większe. Najbardziej zdeterminowani i utalentowani trafiają na atrakcyjne staże w dużych korporacjach, niejednokrotnie w zagranicznych oddziałach. Wielu pozostałych również podejmuje prace w innych krajach, decydują się jednak emigrować na własny rachunek. Dlaczego nasz kraj jest tak nieatrakcyjny dla młodych Polaków?
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Trudno o pracę
Problemy ze znalezieniem pracy to zmora współczesnej gospodarki. Emigracja dla wielu osób może być dobrym rozwiązaniem, ale trzeba tu podkreślić, że powinniśmy dążyć do stworzenia lepszych warunków pracy w rodzimym kraju, w przeciwnym razie tysiące wykształconych w Polsce ludzi będzie pracowało na rzecz innego państwa. Sytuacji nie poprawia ogrom przepisów i regulacji, jakimi objętych jest w Polsce rekordowe 380 zawodów (ponad dwa razy więcej niż w Niemczech). Problem ten poruszyła Fundacja Republikańska, porównując nas m.in. do Estonii, w której jest zaledwie 47 zawodów regulowanych.
W przypadku absolwentów, którzy posiedli cenione kompetencje, np. w branży IT, o wyjeździe decyduje głównie chęć zarabiania więcej pieniędzy niż mogliby otrzymać na ojczystym rynku. Wg analiz dostępnych na portalu Bezrobocie.org.pl, duże znaczenie odgrywa również możliwość pracy w bardziej stymulującym do rozwoju otoczeniu oraz pozytywny klimat dla innowacji, rozwoju kariery zawodowej i dalszego kształcenia, np. w obszarze znajomości języków obcych.
Los wykształconego emigranta
Nie jest łatwo wskazać kraj, który jest najlepszym miejscem do podjęcia pracy. Wszystko zależy od ścieżki zawodowej, którą podąża absolwent. W przypadku pracy tymczasowej do niedawna najpopularniejsza była Irlandia Północna, lecz wraz z kryzysem przyszedł spadek możliwości dla emigrantów. Specjaliści nastawieni na stałą pracę są w nieco innej sytuacji - stanowiska dla informatyków, lekarzy czy menadżerów są bardziej stabilne, nasi absolwenci rzucają jednak wyzwanie iście międzynarodowej konkurencji. O kluczowe etaty w dużych firmach i instytucjach zabiega bowiem środowisko najbardziej utalentowanych absolwentów z całego świata, dla których znajomość języków obcych to absolutny standard.
,,Studenci końcowych lat często inwestują w naukę języka obcego w wyspecjalizowanym obszarze, np. skupiając się na słownictwie prawniczym" - komentuje Piotr Witkowski z warszawskiej szkoły językowej EnglishForYou.pl. - ,,Pozwala to zaoszczędzić czas oraz podnieść kwalifikacje osoby, która ewidentnie nastawia się na pracę zagranicą."
Podając za serwisem Bezrobocie.org.pl, wśród krajów najczęściej wybieranych przez wysoko wykwalifikowanych absolwentów z Polski w 2005 roku były: Wielka Brytania (25% tamtejszej polonii), Kanada (19%) oraz USA (17%). Znajomość języka angielskiego niewątpliwie była tu kluczowym czynnikiem. Choć jeszcze kilka lat temu kraje śródziemnomorskie nie znajdowały się w polu zainteresowania polskich pracowników, obserwacja przyszłych absolwentów uwidacznia zmianę tej tendencji.
Oswajanie z zagranicą
Praca za granicą staje się dla studentów czymś coraz bardziej naturalnym nie tylko ze względu na dostępność do nauki języków obcych, ale również partycypowanie w licznych projektach i stowarzyszeniach o charakterze międzynarodowym. Na pierwszy plan wysuwa się tutaj międzyuczelniany program wymiany studenckiej z różnych krajów ERASMUS, ale popularność zyskują również inicjatywy takie jak AEGEE.
,,Dzięki projektowi mam okazję nawiązać wiele znajomości z osobami z innych krajów, organizowane są również wyjazdy do największych miast Europy. Nie ukrywam, że planuję pracować poza Polską, takie doświadczenia są więc dla mnie bardzo cenne" - mówi Aneta, studentka psychologii, uczestniczka Europejskiego Forum Studentów AEGEE Europe.
Młodzi nie chcą wykonywać byle jakiej, byle dobrze płatnej pracy. Swoje plany łączą nie tylko z potrzebą zarobku, ale również zainteresowaniami, co przekłada się na większe zainteresowanie pracą w krajach takich jak Hiszpania, Włochy lub Cypr. Dotyczy to głównie etatów w korporacjach, które są mniej wrażliwe na wahania krajowej koniunktury niż lokalne przedsiębiorstwa.
Angielski to już standard
Co ciekawe, zamiary emigracyjne nie zawsze są jednoznacznie wiązane tylko i wyłącznie z wysokością płacy. Dotyczy to szczególnie sektora prywatnego i kariery w dużej korporacji, która niejednokrotnie wiąże się z ciągłymi podróżami po całym świecie. Wielu Polaków trafia na Cypr, do Turcji, Brazylii, a nawet Chin. Z tego względu, język angielski staje się punktem wyjścia do nauki kolejnego, który odgrywa prawdziwą wartość dodaną w globalnym biznesie.
,,Zapytaliśmy swoich uczniów ile języków obcych chcieliby opanować i zdecydowania większość (53%) odpowiedziała, że dwa. Angielski był priorytetem dla 90% z nich, natomiast 33% w drugim wyborze wskazało na hiszpański, na niemiecki 27%, a francuski 17%. Z dodatkowym językiem można konkurować nie tylko na rynku pracy USA, Wielkiej Brytanii czy Kanady" - komentuje Piotr Witkowski z warszawskiej szkoły językowej EnglishForYou.pl.
Nadesłał:
fenrill
|
Komentarze (0)