Gospodarka » Bezpieczeństwo
NIEMCY: DRAMATYCZNY SPADEK PKB W I KW. TO WIERZCHOŁEK GÓRY LODOWEJ
Zobacz więcej zdjęć » |
Autor analizy
KATHARINA UTERMÖHL, CFA
Starszy Ekonomista Europa
ALLIANZ RESEARCH i EULER HERMES
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dramatyczny spadek PKB w I kw. to tylko wierzchołek góry lodowej
Kryzys Covid-19 pokrzyżował plany niemieckiej gospodarce. Według wstępnych szacunków Federalnego Urzędu Statystycznego spadek PKB w I kw. 2020 r. wynosi mocne -2,2% kw./kw. To największy spadek od szczytu wielkiego kryzysu finansowego (I kw. 2009 r.). W rezultacie łączny wzrost PKB ostatnich 2,5 lat został zmieciony, gdyż wynik gospodarczy Niemiec spadł do poziomów ostatnio notowanych w połowie 2017 r. I to mimo, że obostrzenia związane z Covid-19 działały w pełni wyłącznie tylko w dwóch ostatnich tygodniach marca. Jednak jeżeli dane za I kw. są stresujące, lepiej nie pytać, co nas czeka w bieżącym kwartale. W końcu ekonomiści Euler Hermes szacują, że środki zapobiegające rozprzestrzenianiu epidemii w kwietniu zamroziły około 30% niemieckiej gospodarki. Toteż prawdopodobne jest, że spadek PKB w drugim kwartale będzie dwucyfrowy. W efekcie szacujemy, że niemiecka gospodarka spadnie prawie 20% poniżej poziomu PKB osiągniętego w ostatnim kwartale 2019 r.
Powolne ożywienie gospodarcze w kształcie litery U w II połowie roku
W maju, zgodnie ze stopniowym znoszeniem środków ograniczających rozprzestrzenianie epidemii, niemiecka gospodarka zacznie się rozmrażać. W krótkim terminie można spodziewać się pewnych efektów nadrabiania zaległości, ale prawdopodobne jest, że bazowe tempo wzrostu gospodarki będzie rosło stopniowo w nadchodzących miesiącach. Po pierwsze, niektóre ograniczenia, takie jak zakaz organizowania dużych wydarzeń, nadal będą obowiązywać. Ponadto, konsumenci będą prawdopodobnie konsumować z większą ostrożnością, nawet po zniesieniu wielu obostrzeń. Ta niechęć do konsumpcji będzie miała wpływ zwłaszcza na usługi, które wymagają bezpośredniego kontaktu z klientem, ze względu na bieżące obawy związane z zarażeniem. Dodatkowo, z powodu wysokiego poziomu niepewności gospodarczej i powszechnych obaw o pracę - w końcu, bezrobocie wzrosło gwałtownie, a skrócony czas pracy ogłoszono dla prawie jednej czwartej niemieckich pracowników - analitycy Euler Hermes oczekują, że konsumenci będą powstrzymywać się od dokonywania większych zakupów.
Dalsza przerwa łańcuchów dostaw może zaważyć na ponownym uruchomieniu gospodarki
Powolne ożywienie niemieckiego popytu krajowego wraz z asynchronicznym ożywieniem gospodarczym na poziomie globalnym i powiązanym stłumionym ożywieniem handlu światowego mogą również zaważyć na perspektywach dla niemieckiego eksportu w nadchodzących kwartałach. W tym kontekście, zależność Niemiec od międzynarodowych łańcuchów dostaw może okazać się dodatkowym wyzwaniem. W końcu, blisko 20% niemieckiej wartości dodanej generowana jest za pośrednictwem międzynarodowych łańcuchów dostaw, w tym z Unią Europejską jako najważniejszym regionem partnerskim. Toteż Euler Hermes przewiduje, że nierówne ożywienie gospodarcze w Europie może opóźnić reaktywację łańcuchów dostaw kraju „wcześniej rozpoczynającego grę", takiego jak Niemcy, w najbardziej narażonych sektorach. To z kolei wstrzyma niemiecką produkcję mimo stopniowego ożywienia popytu. Powrót do pewnej gospodarczej normalności - w której niemiecka gospodarka znów będzie działać pełną parą - wymaga opracowania szczepionki i jej szerokiej dystrybucji, co jest raczej mało prawdopodobne przed połową 2021 r.
Niemcy wyjdą z kryzysu z silniejszą pozycją w porównaniu do swoich europejskich sąsiadów
Ekonomiści Euler Hermes przewidują, że chociaż kryzys Covid-19 uderzył w całą Europę z pełną siłą, to wygląda na to, że niemiecka gospodarka wyjdzie z niego szybciej i z silniejszą pozycją niż większość jej sąsiadów. Pomimo, że Niemcy odnotują spadek PKB na poziomie -8,9% w 2020 r., to znacznie ostrzejsza recesja prawdopodobnie wystąpi w południowych krajach europejskich, w szczególności w Hiszpanii (-11%) i Włoszech (-11,4%). Głównym tego powodem jest to, że inni główni gracze UE zostali bardziej dotknięci wirusem, co spowodowało konieczność zastosowania surowszej i dłuższej blokady gospodarki. Ponadto, mając na uwadze większe znaczenie sektora usług - a zwłaszcza turystyki - dla tych gospodarek, powrót do PKB sprzed kryzysu prawdopodobnie zajmie więcej czasu, ponieważ wszystko wskazuje na to, że ożywienie w tych sektorach będzie opóźnione i mniej dynamiczne. Jednak - co nie mniej istotne - decydujące i kompleksowe działanie polityczne w imieniu niemieckiego rządu jest kluczowe w ograniczeniu szkód ekonomicznych. Niemiecki pakiet ratunkowy, obejmujący wyższe wydatki rządowe i gwarancje publiczne, ostatecznie wynosi ponad 30% produkcji gospodarczej, i dlatego znacząco przewyższa środki pomocowe ogłoszone, np. w Hiszpanii (12%). To wyjaśnia częściowo, dlaczego liczba upadłości w Niemczech wzrośnie prawdopodobnie tylko o 10%, podczas gdy stopa wzrostu dla strefy euro jako całości prawdopodobnie będzie dwukrotnie wyższa i wyniesie 20%.
Nadesłał:
artur@multian.pl
|
Komentarze (0)