Technologie » Komputery
Rosja za kilka lat: Babciu, to wolny internet był taki ciekawy?..
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Muszą także być w stanie na żądanie przekazywać dane użytkowników poszczególnych usług VPN, których wielu dostawców nie ma możliwości udostępnić, ponieważ nie zbiera tego rodzaju danych.
“Telegram” na świeczniku
Przez kilka tygodni rosyjski rząd podejmował wysiłki mające na celu wprowadzenie zakazu korzystania z zaszyfrowanych komunikatorów. Pierwszym celem stał się komunikator „Telegram” – o ironio, wywodzący się z Rosji. Po tym, jak operatorzy odmówili przekazania krypto kluczy rosyjskim służbom bezpieczeństwa (co równałoby się z otwarciem dla władz tylnej furtki dostępu do komunikatora) zostały wprowadzone blokady adresów IP ukierunkowane na ograniczenie korzystania z Telegramu. Władze przyznają jednak, że działanie to zakończyło się niepełnym sukcesem. W dalszej kolejności rosyjskie władze próbowały wywrzeć presję na Apple i Google, by te usunęły Telegram ze swoich lokalnych app stores.
Mamy w tym przypadku do czynienia z podobną procedurą, jak ta, którą zastosowano w odniesieniu do technologii VPN. Przedstawiane są te same argumenty o tym, że aplikacja miałaby być wykorzystywana do planowania i koordynowania działalności terrorystycznej, dlatego też władze muszą ją kontrolować. Rosyjskie ustawy nie zakładają zakazu korzystania z usług VPN i kodowania samych w sobie, jednak uważają je za przestarzałe: chciałyby mieć możliwość identyfikowania użytkowników pomimo kodowania i anonimowości. Jednak kodowanie i anonimowość właśnie temu mają zapobiegać. Rosyjscy prawodawcy chcą, by wszelkie komunikatory zostały powiązane z numerami telefonów, które można jednoznacznie przypisać do danego użytkownika.
Czytaj całość artykułu tutaj: https://magazynit.pl/bezpieczenstwo-it/prywatnosc-w-rosji-w-planach-wprowadzenie-kolejnych-ograniczen.html
Nadesłał:
openmediagroup
|
Komentarze (0)