CentrumPR.pl

Kobieta, zdrowie, uroda » Ciało

Tanie leki: jak na nich oszczędzić?

Zobacz więcej zdjęć »

Jak w czasach szaleństwa cenowego w aptekach i niejasnych regulacji NFZ zaoszczędzić na lekach? Kilka pomysłów na tanie leki

Wielu z nas zastanawia się nie od dziś, jak obniżyć koszt zakupu leków. Jeżeli do apteki wpadamy jedynie sporadycznie, po syrop na kaszel, czy plastry to domowy budżet na pewno na tym nie ucierpi, ale gdy już potrzebne nam są inne leki, lub cierpimy na rzadką chorobę, wówczas bez zakupu tych drogich na pewno się nie obejdzie.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Kiedy wreszcie "nie" powiemy chińskim zabawkom? Zagrożenia
• Puzzlomaniacy – jakie puzzle składają Polacy?
• Książki edukacyjne zamiast głupkowatych kreskówek – z głową!
• Czapki męskie i damskie mogą być ozdobą stroju!

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Dziś, gdy niejasne zasady refundowania leków przez NFZ, kolejki w aptekach i sprzeczna informacje, jakie dostajemy od lekarzy i aptekarzy denerwuja nas niemiłosiernie, warto postawić na odpowiedniki leków. To tanie leki, a przy tym mamy pewność, że kupujemy je za niską cenę nawet gdy standardowo NFZ ich nie refunduje.

Tanie leki mają w swojej ofercie nie tylko tradycyjne apteki stacjonarne, ale i te internetowe. Kupując odpowiedniki leków w sieci, tam, możemy liczyć na promocje i atrakcyjne rabaty, na przykład darmową wysyłkę.

Jeżeli w trosce o swoje zdrowie ale i stan portfela wracasz własnie z receptą od lekarza i wybierasz się do apteki - zapytaj sprzedawcę o tzw odpowiednik przepisanego Ci leku. Czasem jest on nawet o połowę tańszy, a zawiera dokłądnie tak sam stopień substancji czynnej, jak lek reklamowany, czy refundowany, więc nawet jeśli lekarz napisał na recepcie "do decyzji NFZ" masz jeszcze szansę kupić tanio.

Oczywiście sytuacja ta nie dotyczy zaawansowanych leków na choroby nowotworowe, czy przewlekłe, więc niestety w takich przypadkach albo będziemy musieli zapłacić, albo czekać na refundację.