Społeczeństwo » Społeczeństwo
Walczymy z chorobą lokomocyjną. Jak?
Jednakowa temperatura w samochodzie
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Do tego potrzebna jest klimatyzacja, i nie zostawianie samochodu na przystankach w mocno oświetlonych miejscach. Wysoka temperatura sprzyja mdłościom i wymiotom, dlatego starajmy się ich utrzymywać w miarę podobną przez całą podróż.
Brak intensywnych zapachów
Przede wszystkim chodzi tu perfumy oraz silnie aromatyzowanych odświeżaczy powietrza, również i one drażnią organizm oraz wyczulają zmysły przez co możemy odczuwać efekty choroby lokomocyjnej w zwiększonej mocy.
Odwrócić uwagę dziecka od podróży
Włączyć radio, albo dać jej telefon czy inną zabawkę niech się nią zafascynuje i nie zwraca uwagi na podróż. Dzięki temu błędnik oraz zmysły nie prześlą zbyt wielu sprzecznych ze sobą informacji o jednoczesnym byciu w miejscu i przemieszczaniu się przez co uchronimy dziecko od przykrych dolegliwości związanych z tą chorobą
Leki
W końcu ostatni punkt, wymagający najmniej uwagi są to po prostu leki. Podajmy dziecku bądź weźmy sami i miejmy święty spokój. W aptekach jest ich dostępnych bardzo wiele i z pewnością wybierzemy jakiś dla siebie. Dla dzieci są również smakowe syropy dzięki czemu chętniej wypiją one specyfik, który w smaku będzie im przypominał sok.
Z tą wiedzą mam nadzieję, że będziecie jeszcze bardziej odporni i szala zwycięstwa w bitwie z choroba morską przejdzie na Waszą stronę. Więcej informacji znajdziecie tutaj
Nadesłał:
rommaniuk
|
Komentarze (0)