Gospodarka » Narzędzia
Wiertła do drewna bez tajemnic
Zobacz więcej zdjęć » |
Wiertła należą do podstawowego wyposażenia warsztatu tak profesjonalisty, jak i majsterkowicza. Ponieważ nie ma jednego, uniwersalnego sprzętu, którym dałoby się precyzyjnie i efektywnie pracować we wszystkich materiałach, w skrzynce z narzędziami trzeba zawsze mieć kilka rodzajów tego niezwykle przydatnego narzędzia. Choć większość osób dokładnie wie, że pracując wiertłem do betonu, wgłębienia w stali raczej nie da się wykonać, o tyle bez problemu można znaleźć zarówno majsterkowiczów, jak i „fachowców", którzy w drewnie wiercą wyłącznie osprzętem do metalu. Choć w niektórych sytuacjach jest to dopuszczalne, to jakość uzyskanych w ten sposób otworów zawsze będzie pozostawiać wiele do życzenia.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Potraktuj drewno profesjonalnie
Truizmem jest stwierdzenie, że drewno ma zupełnie inne właściwości niż metal. Mimo to, warto ten fakt podkreślać, ponieważ właśnie z tego powodu do jego obróbki należy używać odpowiednich wierteł. Ten niezwykle wszechstronny materiał charakteryzuje się bowiem włóknistą strukturą i niejednorodną twardością. Stosując do wiercenia w nim akcesoria do metalu, w początkowej fazie pracy ryzykujemy ślizganiem się narzędzia po powierzchni obrabianej deski czy płyty, co może doprowadzić do powstania na niej nieestetycznych wgłębień lub zarysowań. - Przyczyną tego zjawiska jest kąt wierzchołkowy stosowany w wiertłach do metalu. Jest on zbyt duży do efektywnej pracy w drewnie - wyjaśnia Emil Sieligowski, Brand Manager marki wysokiej jakości narzędzi ręcznych PROLINE, w której asortymencie znajduje się bogata gama wierteł do drewna, metalu i betonu - Ryzyko poślizgu możemy znacznie zmniejszyć wykonując uprzednio małe wgłębienie w miejscu wiercenia. Jeżeli jednak zależy nam na powtarzalności i precyzji, powinniśmy zawsze sięgać po wiertła do drewna - dodaje specjalista. Narzędzia te mają nieco inną geometrię od wierteł do metalu, a także posiadają specjalne ostrza centrujące, które prowadzą je na początku pracy oraz zapobiegają przesuwaniu się sprzętu w późniejszych fazach, np. na skutek natrafienia na twardy sęk. Dzięki temu uzyskujemy otwór okrągły i gładki, wolny od zadziorów i innych uszkodzeń powierzchni. Warto pamiętać, że tak jak w osprzęcie przeznaczonym do pracy w betonie czy stali, tak i przypadku wierteł do drewna wyróżnić można kilka typów o odmiennej budowie oraz możliwym spektrum zastosowania. Najczęściej spotykane i stosowane są trzy rodzaje tych narzędzi: kręte, płaskie i spiralne.
Różne typy, różne przeznaczenie
Zdecydowanie najpopularniejszym rodzajem są wiertła kręte. Wykonane z wysokiej jakości stali narzędziowej przeznaczone są do precyzyjnego wiercenia w drewnie otworów o średnicach od 3 do 30 mm i głębokości dochodzącej do 150 mm. Wyposażone są w dwie krawędzie skrawające, zwane także ostrzami, które tworzą z łysinkami kąt ostry, a nie rozwarty, jak w przypadku podobnych narzędzi do metalu. Podczas pracy ostrza wykrawają najpierw obwód otworu, a dopiero następnie jego środek. Ze względu na małą twardość drewna i materiałów drewnopochodnych, kąt natarcia ostrzy wynosi w nich około 30°. - Za centrowanie narzędzia podczas pracy nie odpowiadają krawędzie skrawające, a specjalne ostrze centrujące, przypominające z wyglądu ostry szpikulec i często nazywane żądłem - tłumaczy Emil Sieligowski - Wystaje ono poza ostrza, a jego kształt umożliwia bardzo łatwe zagłębianie się w materiał i osiowe prowadzenie narzędzia - dodaje ekspert. Efektywne odprowadzanie zwiercin zapewniają dwa głębokie, spiralne rowki, które na bieżąco wyprowadzają wióry na zewnątrz.
Do wykonywania otworów o większych średnicach służą wiertła płaskie, nazywane również łopatkowymi lub piórkowymi. Mają bardzo prostą budowę i pozbawione są spirali odprowadzającej wióry. Część robocza jest w nich spłaszczona, posiada dwie proste, zaostrzone krawędzie skrawające oraz ostrze prowadzące, które odpowiada za ustalanie osiowości otworu. Płaska głowica płynnie przechodzi w uchwyt cylindryczny. Ze względu na duże siły działające na tego typu wiertła podczas pracy, dla pewnego mocowania w uchwycie wiertarskim, ich chwyt przeważnie zakończony jest sześciokątem SW 1/4ʺ. Takie rozwiązanie pozwala na użytkowanie sprzętu ze specjalną przedłużką lub w uchwytach szybkozłącznych. Wiertła tego typu nie pozwalają wiercić zbyt precyzyjnie, jednak ze względu na szeroki zakres rozmiarów dochodzący do 45 mm, warto mieć je w skrzynce z narzędziami.
Precyzyjne otwory o dużych średnicach i głębokościach, np. w kłodach czy belkach, wykonuje się przy wykorzystaniu wierteł spiralnych, bardziej znanych jako świdry. Charakteryzują się one rdzeniem jednozwojnym o kształcie spirali, który posiada tylko jedną łysinkę. Pojedynczy rowek wiórowy jest duży i umożliwia sprawne usuwanie zwiercin nawet z bardzo głębokich odwiertów. - Świdry wyposażone są w gwintowany stożek centrujący. Działa on na zasadzie samogwintującej się śruby, dzięki czemu wciąga wiertło w drewno. Pozwala to na pracę praktycznie bez używania nacisku na narzędzie, wystarczy nim obracać - tłumaczy Brand Manager marki PROLINE. Wiertła spiralne zakończone są sześciokątnym uchwytem, który umożliwia aplikację dużych momentów obrotowych i pozwala wyeliminować zjawisko obracania się narzędzia w uchwycie wiertarskim. Średnice świdrów dochodzą do 40 mm, a ich długość nawet do niemal pół metra.
Sprzęt i akcesoria do zadań specjalnych
Wiertła kręte, płaskie i spiralne nie wyczerpują szerokiego asortymentu osprzętu do wykonywania otworów w drewnie. Występują bowiem różne modyfikacje wyżej opisanych rozwiązań, jak np. wiertła łopatkowe z gwintowanym ostrzem i dodatkowymi zadziorami na zewnętrznych krawędziach ostrzy czy wiele innych rozwiązań pozwalających na efektywną pracę w drewnie i materiałach drewnopochodnych. Część z nich, jak wiertła drążone lub do konfirmatów znajdą zastosowanie raczej wyłącznie w profesjonalnych pracach stolarskich. Podręczny arsenał majsterkowicza warto jednak wzbogacić o dwa dodatkowe rodzaje - wiertła cylindryczne, nazywane również sednikami oraz tzw. otwornice. Pierwsze z nich przeznaczone są do wykonywania nieprzelotowych otworów o płaskim dnie, przystosowanych np. do montażu zawiasów puszkowych. - Robocza część takiego wiertła działa na zasadzie frezu czołowego, usuwającego materiał za pomocą dwóch noży i półokrągłych ostrzy obwodowych - objaśnia Emil Sieligowski. Z kolei otwornice przeznaczone są do wykonywania otworów o naprawdę dużych średnicach, dochodzących do 140 mm, a nawet większych. - Profesjonalne otwornice bimetalowe wykonuje się ze stali narzędziowej szybkotnącej. Można wycinać nimi otwory przelotowe nie tylko w drewnie i materiałach drewnopochodnych, lecz także tworzywach sztucznych, a nawet aluminium czy stali. Wymagają stosowania wiertła prowadzącego, dostosowanego do materiału, z którym aktualnie pracujemy - precyzuje specjalista marki PROLINE.
W skrzynce z narzędziami warto mieć również kilka akcesoriów, które nie tyle pozwolą wiercić w drewnie, co znacznie tę czynność ułatwią. Należą do nich m.in. znaczniki do połączeń kołkowych. Przydadzą się przy wszelkich pracach związanych z budową mebli, gdzie łączenia tego typu wykorzystywane są bardzo często. Dzięki ich zastosowaniu w prosty sposób i bardzo precyzyjnie odwzorujemy układ otworów do nawiercenia w łączonych materiałach. - Niezwykle przydatne są również proste, lecz niezawodne ograniczniki głębokości wiercenia. Te wykonane z metalu pierścienie zakładamy na wiertło, a następnie dokręcamy w wybranym miejscu, tworząc barierę dla zbytniego zagłębienia narzędzia. W ten sposób szybko i pewnie wykonamy całe serie otworów o dokładnie tej samej głębokości - podpowiada Emil Sieligowski. Jeśli dużo pracujemy z wkrętami, których łby wpuszczane są w deski czy płyty drewnopochodne, zadanie ułatwi nam nawiertak z fazownikiem. Narzędzie to wierci otwór pod wkręt, wykonując jednocześnie wgłębienie na jego zakończenie. Pozwala to znacznie skrócić czas pracy i wyeliminować konieczność dodatkowego nawiercania każdego zagłębienia wiertłem o większej średnicy.
Zatroszcz się o wiertarkę
Wiercąc w drewnie zwykle nie martwimy się o to czy posiadana wiertarka podoła temu zadaniu. Skoro daje sobie radę z betonem i stalą, dlaczego miałaby nie poradzić sobie z deską czy płytą wiórową? Każdy sprzęt ma jednak założony konstrukcyjnie maksymalny pułap obciążenia. Wskazują go podawane przez producentów sprzętu maksymalne średnice odwiertów w poszczególnych materiałach. Ich przekroczenie wiąże się z podwyższonym ryzykiem uszkodzenia maszyny. O ile wiercąc w metalu czy w murze zwykle trzymamy się zaleceń, o tyle w przypadku drewna często je przekraczamy zwłaszcza, gdy stosujemy wiertła łopatkowe czy sedniki. - Parametry podawane przez twórców sprzętu dotyczą głębokich odwiertów. Ponieważ sednik czy wiertła łopatkowe bardzo słabo odprowadzają wióry, wykorzystywane są najczęściej do płytkich odwiertów. W takim wypadku ich okazjonalne stosowanie raczej nie nadwyręży posiadanej wiertarki. Mimo to, warto stosować je z mocniejszymi maszynami, optymalnie dwubiegowymi lub sprzętem wolnoobrotowym - radzi Jarosław Bednarczyk, Brand Manager marki zaawansowanych technicznie elektronarzędzi TRYTON, oferującej m.in. szeroką gamę wiertarek elektrycznych oraz wiertarko-wkrętarek akumulatorowych. W przypadku świdrów o dużych średnicach sprawa wygląda inaczej. Zwykle wykonuje się nimi bardzo głębokie odwierty, przez co obciążenia podczas pracy są znacznie wyższe. Dlatego wiertła kręte wymagają zastosowania naprawdę mocnych wiertarek. - Do pracy ze świdrami świetnie nadają się... wiertarko-wkrętarki z wysokim momentem obrotowym. Sprawdzą się również wiertarki wolnoobrotowe i specjalistyczne modele dedykowane do pracy z koronami wiertarskimi - podsumowuje Jarosław Bednarczyk.
Choć wydawać by się mogło, że drewno jako materiał niezbyt twardy nie wymaga specjalnych narzędzi do wykonywania w nim otworów, jest dokładnie odwrotnie. Precyzyjnie czy szybko daje się w nim pracować jedynie przy użyciu właściwego osprzętu. Warto się w niego zaopatrzyć zwłaszcza, że znacznie ułatwia działanie, zapewnia optymalną obróbkę materiału oraz wysoką jakość końcową prowadzonych prac.
Nadesłał:
RedPen
|
Komentarze (0)