Z samochodu firmowego przesiądź się na firmowy… rower, motorower lub skuter!

Firma » Finanse

Z samochodu firmowego przesiądź się na firmowy… rower, motorower lub skuter!

2016-05-12

Takie rozwiązanie to nie tylko oszczędność czasu na dojazdy, ale i pieniędzy. Bo w przeciwieństwie do samochodu używanego w celach firmowych i prywatnych, w przypadku jednośladów możemy odliczać nawet 100% VAT.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

- Posiadanie w firmie samochodu nie wyklucza absolutnie posiadania również roweru, motoroweru czy skutera, a nawet wszystkich tych pojazdów łącznie – podkreśla Anna Klepacka, doradca podatkowy i właściciel Biura Rachunkowego i Kancelarii Doradztwa Podatkowego „ANNA”. - W razie kontroli skarbowej, musimy jednak udowodnić, że wszystkie te pojazdy służą nam w firmie do osiągnięcia przychodu – przestrzega A. Klepacka.

Na rowerze do biura i do klienta

Z tym nie powinno być raczej problemu. Bo kiedy za oknem zimowo i deszczowo, lepiej dojechać do biura czy na spotkanie z klientem samochodem. Natomiast gdy nastają cieplejsze i słoneczne dni, lepszym środkiem lokomocji będzie jednoślad, którym po prostu szybciej dojedziemy na miejsce, łatwiej znajdziemy miejsce parkingowe – po prostu, oszczędzamy cenny czas!

Jak podkreśla doradca podatkowy, w przepisach podatkowych wymieniany jest jedynie pojazd samochodowy, co nie oznacza, że nie można użytkować innych pojazdów. Zwróćmy jednak uwagę na konstrukcję jednośladu, bo ona może mieć istotny wpływ na firmowe koszty!

- Według przepisów podatkowych, pojazd samochody to taki, który posiada silnik i którego konstrukcja umożliwia poruszanie się z prędkością powyżej 25 km/h. Za taki pojazd z pewnością nie będzie uznany rower, natomiast może nim być motorower i skuter – stwierdza Anna Klepacka.

Ostrożnie z motorowerem i skuterem

W przypadku pojazdu samochodowego, stosujemy ograniczenia w odliczeniu VAT. I tak, jeśli samochód wykorzystujemy wyłącznie w celu prowadzenia działalności gospodarczej, wtedy odliczamy 100% VAT. Musimy natomiast prowadzić ewidencję pojazdu, która dokumentuje fakt, że pojazd jest używany wyłącznie w firmie. Natomiast jeśli samochód służy nam również w celach prywatnych, wtedy takiej ewidencji nie musimy prowadzić, ale możemy odliczać tylko 50% VAT.

- W przypadku rowerów takich ograniczeń nie ma, gdyż pojazd ten nie posiada silnika, nie jest więc pojazdem samochodowym na gruncie przepisów podatkowych. Nie ma więc przeszkód, aby rozliczać 100% VAT wydatków związanych z zakupem i eksploatację roweru – podkreśla szefowa Biura Rachunkowego i Kancelarii Doradztwa Podatkowego „ANNA”.

Inaczej w przypadku motorowerów lub skuterów, które mogą być uznane za pojazd samochodowy. - Wtedy stosujemy ograniczenia w odliczeniu VAT takie, jak w przypadku firmowego samochodu – dodaje Anna Klepacka.

Zakup jednośladu a amortyzacja

Zakup roweru, motoroweru lub skutera, którego wartość przekracza 3 500 zł netto, musimy ująć w ewidencji środków trwałych. Koszt zakupu rozliczamy zaś metodą amortyzacji, ze stawką 20%. - Jeśli jest to pojazd używany przez co najmniej 6 miesięcy, wówczas możemy zastosować stawkę amortyzacyjną w wysokości 40%. Musimy oczywiście posiadać dowód stwierdzający ten fakt – stwierdza doradca podatkowy.

Natomiast, gdy wartość pojazdu wynosi mniej niż 1 500 zł netto, zakup możemy rozliczyć jednorazowo w firmowych kosztach. - Podobnie, gdy wartość zakupu oscyluje pomiędzy 1 500 zł a 3 500 zł netto, tyle że wówczas należy obowiązkowo wprowadzić pojazd do ewidencji wyposażenia firmy – objaśnia A. Klepacka.

Uwaga na kask!

Jak już wspomnieliśmy, wydatki związane z bieżącą eksploatacją roweru można rozliczać bez ograniczeń. Z pewnymi ograniczeniami może natomiast wiązać się zakup i eksploatacja motoroweru i skutera. W obydwu przypadkach do firmowych kosztów nie zaliczymy natomiast wydatków związanych z zakupem kasku i innej odzieży ochronnej.

- Wszelkie akcesoria motocyklowe, jak na przykład kaski, kurtki, rękawiczki czy buty, organy podatkowe uznają jako wydatki o charakterze prywatnym. Nie mają bowiem związku bezpośredniego z prowadzoną działalnością gospodarczą. Nie można ich więc ujmować w firmowych kosztach – przestrzega Anna Klepacka.

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.