Firma » Biznes
Allianz Trade: Transatlantycki kontrast - w zapotrzebowaniu na kapitał obrotowy (WCR)
![]() |
Zobacz więcej zdjęć » |
Silny kontrast w tym, jak firmy po obu stronach Atlantyku postępują z kapitałem obrotowym (na podstawie wskaźnika WCR w dniach ): amerykańskie wypłacają gotówkę swoim akcjonariuszom, podczas gdy europejskie zwiększają akcję kredytową dla swoich odbiorców
• Globalne zapotrzebowanie na kapitał obrotowy (mierzone wskaźnikiem WCR) wzrosło w 2024 r., osiągając najwyższy poziom od 2008 r. (+2 dni do 78), napędzane dłuższym obiegiem należności (DSO +2 dni).
• Europejskie korporacje działały jako ukryci bankierzy, udzielając kredytów handlowych o szacunkowej wartości 11 mld EUR; amerykańskie spółki wykorzystały uwolnioną gotówkę do nagradzania swoich akcjonariuszy.
• Jeśli taryfy "Dnia Wyzwolenia" zostaną w pełni wdrożone, firmy będą musiały sfinansować dodatkowe 8,5 mld EUR w Europie i 15,5 mld USD w USA (tj. 3 dni obrotu).
Allianz Trade, światowy lider w dziedzinie ubezpieczeń transakcji handlowych publikuje dziś raport dotyczący zapotrzebowania na kapitał obrotowy (WCR – working capital requirement) i długości okresu obiegu należności (DSO – days sales outstanding). Wyniki podkreślają rosnącą rozbieżność między strategiami firm w Ameryce Północnej i Europie, ujawniając, w jaki sposób firmy radzą sobie z niepewnością gospodarczą, słabym popytem i zmieniającą się polityką handlową.
Globalne zapotrzebowanie na kapitał obrotowy osiągnęło najwyższy poziom od 2008 roku
W 2024 r. globalny wskaźnik WCR wzrósł o +2 dni do 78, najwyższego poziomu od czasu globalnego kryzysu finansowego w 2008r., z jak na razie bardzo ograniczonymi symptomami złagodzenia trendu na początku 2025 roku. Podczas gdy wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy miał miejsce w większości regionów, to na ich tle wyróżniała się Europa Zachodnia z 4-dniowym wzrostem, i to już trzeci rok z rzędu, podczas gdy APAC (Region Azji i Pacyfiku) odnotował na jej tle tylko umiarkowany wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy (+2 dni). Z kolei Stany Zjednoczone wyróżniały się spadkiem tego zapotrzebowania, co spowodowane było zmniejszaniem (redukcją) zapasów - destockingiem.
"Do czwartego kwartału 2024 r. 35% globalnych firm miało WCR przekraczający 90 dni obrotu, a częściowe dane wskazują na nieco większy niż zwykle jego kwartalny wzrost" - stwierdza Ano Kuhanathan, szef działu badań korporacyjnych w Allianz Trade. "Jednak pomimo rekordowo wysokiego importu zapasy amerykańskich przedsiębiorstw spadły, co wskazuje raczej na ich selektywny, a nie powszechny sposób gromadzenia. Zwiększyło to zyski i uwolniło kapitał amerykańskich firm, przygotowując grunt pod wykup akcji własnych, który w 2025 r. przekroczy 1 bln USD (w I kw. Miał on skalę 234 mld USD). Amerykańskie firmy nie stawiają na wzrost, przekierowując kapitał z magazynów do portfeli, a z fabryk do akcjonariuszy".
Wzrost wskaźnika WCR był skoncentrowany: do wzrostu wskaźnika WCR w Ameryce Północnej, Europie Zachodniej i regionie Azji i Pacyfiku przyczyniło się głównie siedem sektorów, w których przyczynił się do tego słaby popyt: sprzęt transportowy, chemikalia, energia, handel detaliczny, maszyny i urządzenia, metale i oprogramowanie/usługi informatyczne. Z kolei sektory, w których mieliśmy do czynienia ze spadkami WCR były bardziej rozproszone, przy czym w większości sektorów w USA WCR poprawił się, a kilka konkretnych sektorów w Europie (papier, usługi B2C, hotelarstwo) także odnotowało jego skrócenie (poprawę).
Za wzrostem zapotrzebowania na kapitał obrotowy stoją głównie dłuższe terminy płatności, zwłaszcza w Europie, w której firmy działają jako ukryci bankierzy
W 2024 r. okres rotacji należności w skali globalnej (DSO) wzrósł o +2 dni, tj. nieco więcej niż ogólny wzrost wskaźnika WCR - co czyni ją główną przyczyną wzrostu zapotrzebowania na kapitał obrotowy. Równolegle nieznacznie wzrósł średni okres zwłoki w płatnościach (DPO – Days Payable Outstanding) o +1 dzień, a wskaźnik rotacji zapasów (DIO – Days Intentory Otstanding) pozostawał stabilny.
Warto przy tym zaznaczyć, iż wskaźnik DIO (czyli okres pokazujący ile czasu zajmuje firmom przekształcenie zapasów w sprzedaż) europejskich przedsiębiorstw wydłużył się, poziom ich należności (kredytowania odbiorców) był wysoki, podczas gdy skrócił się wskaźnik DPO (zwłoka w zapłacie zobowiązań, czyli jak długo przedsiębiorstwa korzystały po terminie z kredytu kupieckiego od swoich dostawców), co skutkowało znacznie wyższym zapotrzebowaniem na kapitał obrotowy – rosnącym wskaźnikiem WCR.
"Przy wyższych zapasach i niższym DPO nasuwa się wniosek, iż europejskie firmy świadomie finansowały swoich partnerów handlowych wydłużając im terminy płatności i biorąc na siebie większe ryzyko" - stwierdza Maxime Lemerle, główny analityk ds. badań nad niewypłacalnością w Allianz Trade. "W okresie od czwartego kwartału 2024 r. do pierwszego kwartału 2025 r. firmy efektywnie udzieliły dodatkowych 11 miliardów euro kredytów firmowych swoim odbiorcom – w skali miesiąca prawie dorównując od początku roku nowym przepływom kredytowym banków ".
Co może pójść nie tak z trwającą wojną handlową?
W obliczu rekordowo wysokiej niepewności i napięć handlowych, które mają się utrzymać, globalny wzrost gospodarczy pozostanie na najniższym poziomie od 2008 r. (z wyłączeniem epizodów recesji). W tym kontekście słaby popyt będzie wyzwaniem dla obrotów firm w 2025 roku. Ponieważ amerykańskie firmy mają niższe zapasy, a europejskie ponoszą znaczne ryzyko kredytowe, pozostają one podatne na rosnące potrzeby finansowe.
"W niekorzystnym scenariuszu, WCR znacznie wzrośnie. Gdyby amerykańskie cła zostały wprowadzone w wysokości ogłoszonej w "Dniu Wyzwolenia", wzrost PKB spadłby o -1 punkt procentowy, co spowodowałoby wzrost wskaźnika WCR; firmy musiałyby sfinansować dodatkowe 8,5 mld EUR w Europie i 15,5 mld USD w USA w porównaniu z naszymi bazowymi prognozami WCR (co odpowiada równowartości 3 dni obrotu w obu regionach). Dodatkowo, jeśli poślizgi fiskalne i szoki inflacyjne wywołane podażą spowodują wzrost stóp procentowych o +1 punkt procentowy, WCR może wzrosnąć o 14 mld EUR w Europie i 26 mld USD w USA" - wyjaśnia Ana Boata, szefowa działu badań makroekonomicznych w Allianz Trade.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Nadesłał:
artur@multian.pl
|
Komentarze (0)