Społeczeństwo » Społeczeństwo
Bronisław Komorowski ukrył przed wyborcami poważną chorobę?
Zobacz więcej zdjęć » |
Najprawdopodobniej sztab kandydata PO świadomie podjął decyzję o zatajeniu poważnych problemów zdrowotnych prezydenta-elekta.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Kandydat na prezydenta zataił groźną chorobę serca, z którą boryka się od lat - pisze niezalezna.pl. Według portalu, Bronisław Komorowski podczas kampanii przeszedł poważny zabieg w Instytucie Kardiologii w Aninie. Sztab wyborczy kandydata zdecydował się świadomie zataić te informacje i nie informować opinii publicznej o jego stanie zdrowia. Nocą z 23 na 24 kwietnia przyszły prezydent po raz drugi przeszedł poważny zabieg ablacji, ponieważ wcześniejsze leczenie nie przyniosło pożądanych skutków.
Ablacja to zabieg kardiologiczny, który ma wyleczyć zaburzenia rytmu serca (częstoskurcz). Polega na zniszczeniu najczęściej energią termiczną obszaru serca, będącego anatomicznym podłożem występowania takiego schorzenia.
Informator niezależnej.pl, pracownik instytutu kardiologii twierdzi, że Bronisław Komorowski cierpi na komorowe zaburzenia rytmu serca wymagające inwazyjnego, czyli zabiegowego leczenia.
Odczuwalnymi objawami zaburzeń rytmu serca są m.in.: zasłabnięcia, duszności, zawroty głowy, a nawet utraty przytomności.
Nie wiadomo, czy stan zdrowia przyszłego prezydenta może być przeszkodą w pełnieniu jednej z najważniejszych funkcji w państwie.
Nadesłał:
Rafal
|
Komentarze (0)