Kobieta, zdrowie, uroda » Medycyna
Covid-19: kulminacja czarterów ze środkami ochrony medycznej z Chin
Ogromny transport 1300 metrów sześciennych środków do walki z COVID-19 trafił z Wuhan i Szanghaju do Polski. Na pokładach Boeinga 747 oraz AN-124 Rusłana, drugiego największego samolotu transportowego świata, znalazły się jednorazowe m.in. kombinezony, maseczki.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Ogromny transport 1300 metrów sześciennych środków do walki z COVID-19 trafił z Wuhan i Szanghaju do Polski. Na pokładach Boeinga 747 oraz AN-124 Rusłana, drugiego największego samolotu transportowego świata, znalazły się jednorazowe wyroby medyczne i środki ochrony, w tym kombinezony, maseczki oraz fartuchy chirurgiczne. Oba transporty to kulminacja działania mostu powietrznego, stworzonego przez operatora logistycznego GEFCO dla spółki ZARYS, która przez ponad 30 lat wypracowała pozycję lidera w dostarczaniu sprzęt medycznego dla szpitali w Polsce.
Lądowania największych samolotów transportowych w Katowicach i Rzeszowie to odpowiedź na zwiększone zapotrzebowanie na wyroby medyczne i środki ochrony podczas jesiennej fali zachorowań na koronawirusa. Dowiezione przez GEFCO produkty będą chronić przed zakażeniem COVID-19 zarówno personel medyczny jak i pacjentów szpitali. Skala działań jest duża, bo na pokładach dwóch samolotów transportowych znalazły się produkty, które wypełniłyby trzydzieści TIR-ów, a to zaledwie część towarów jakie od początku pandemii ZARYS przy wsparciu logistycznym GEFCO sprowadził do Polski.
Jednym z wykorzystanych przez GEFCO samolotów był słynny Jumbo Jet, czyli Boeing 747-400F, który wyleciał z Wuhan do lotniska Katowice-Pyrzowice z 600 metrami sześciennymi ładunku na pokładzie. Kolejną maszyną był drugi największy samolot transportowy świata, AN-124 Rusłan z prawie 700 metrami sześciennymi ładunku. Samolot wystartował z Shanghai Pudong (PVG) i kolejnego dnia wylądował na lotnisku Rzeszów Jasionka. Maszyny przyleciały do Polski 25 i 26 września 2020 roku.
„Od początku najważniejsze było stworzenie solidnego i niezawodnego „mostu powietrznego” między Chinami a Polską. Ze względu na dużą ilość towaru konieczne było wyczarterowanie dwóch olbrzymich maszyn i rozdzielenie transportu między dwa lotniska, ponieważ jedno nie mogłoby przyjąć przeładunku takiego wolumenu towaru. Kluczowymi elementami były zarówno sprawne zarządzanie frachtami lotniczymi, jak i niezawodna obsługa celna i tzw. „ostatnia mila”, czyli transport drogowy środków medycznych z lotnisk w Rzeszowie i Katowicach do magazynów ZARYS w Zabrzu” – podkreśla Marek MIKOS z GEFCO Forwarding Polska.
„Czas pandemii pokazał wielu firmom, jak szybko i dokładnie należy reagować na zmiany, mając na uwadze bezpieczeństwo zdrowia i życia pracowników oraz klientów. Najnowsza dostawa sprzętu medycznego z Chin zasili polskie placówki medyczne i jest kolejnym, świetnym przykładem kooperacji z naszym partnerem logistycznym GEFCO, któremu dziękuję za sprawną i profesjonalną współpracę” – powiedział Paweł Ossowski, Prezes ZARYS International Group. Współpraca z GEFCO rozpoczęła się w kwietniu 2020 roku, w najtrudniejszym okresie pierwszej fali pandemii Covid-19.
GEFCO odpowiada za wiele innych transportów krytycznych w czasie pandemii na świecie. Firma przetransportowała m.in. 500 ton ważnych części motoryzacyjnych do Francji jednym z pierwszych pełnych składów kolejowych, które wyruszyły z Wuhan po wybuchu światowego kryzysu COVID-19. Gdy europejskie montownie samochodów wstrzymały pracę, GEFCO organizowało magazyny przy lotniskach i w ten sposób zapewniało szybki dostęp do części po wznowieniu produkcji. Innym przykładem są dostawy tysięcy łóżek medycznych do szpitali i klinik w Europie oraz dostawy środków medycznych, w tym testów na obecność koronawirusa Covid-19, dla klientów z branży farmaceutycznej.
Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Komentarze (0)