CentrumPR.pl

Firma » Finanse

Długi babci i dziadka

W czasach ograniczonej dostępności kredytów i trudności ze zdobyciem umowy o pracę stały dochód seniorów okazuje się najlepszą receptą na pożyczkę. Babcie i dziadkowie kierują się chęcią pomocy najbliższym i biorą na siebie ich zobowiązania. Problem zaczyna się, kiedy z różnych przyczyn nie regulują należności i z problemem spłaty senior zostaje sam.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Taka sytuacja nie zawsze wynika ze złej woli rodziny. Praktyka pokazuje, że Polacy generalnie chcą spłacać swoje długi, niezależnie od tego, czy kredyt wzięli sami, czy skorzystali z pomocy babci lub dziadka. Niestety, spowolnienie gospodarcze powoduje, że łatwo wpaść w tarapaty finansowe i problemy ze spłatą należności ­– mówi Piotr Krupa, Prezes Zarządu KRUK S.A.

Świadczenia dla osób starszych nie są wysokie, kwota pozostała po odjęciu koniecznych wydatków na jedzenie, mieszkanie i leki często nie wystarcza na spłatę rat kredytów. Niespłacona pożyczka nie znika, tylko powiększa się  o odsetki i z czasem trafia do firmy obsługującej zadłużenia, a nawet sądu i egzekucji komorniczej.

Zobowiązania najbliższych, które seniorzy biorą na siebie są najczęstszą, ale nie jedyną przyczyna problemów
z zadłużeniem tej grupy społecznej.

Osoby starsze najczęściej są bardzo dobrymi kredytobiorcami. Pożyczając na własne potrzeby, potrafią dobrze ocenić swoje możliwości. Dlatego zwykle pożyczają niewielkie kwoty i potem rzetelnie spłacają raty. Czasem jednak pojawiają się duże nieprzewidziane wydatki, np. na leczenie. Senior nie ma wielu możliwości zwiększenia dochodów, dlatego kiedy pojawia się potrzeba przeznaczenia pieniędzy na ratowanie zdrowia, spłata kredytu schodzi na dalszy plan – wyjaśnia Piotr Krupa. 

Najbardziej zadłużeni mieszkają na Śląsku

Niestety, zadłużenie seniorów nie jest kwestią marginalną. Obecnie Grupa KRUK obsługuje zadłużenie ponad 135 tysięcy osób powyżej 65. roku życia. Najwięcej zadłużonych seniorów mieszka w województwie śląskim – prawie 21 tysięcy. Drugie w kolejności jest Mazowsze, skąd pochodzi ponad 18 tysięcy seniorów zadłużonych
w KRUK S.A. Najmniej zadłużonymi województwami są województwa opolskie (3 tysiące osób) oraz podlaskie (niemal 3,2 tysiąca zadłużonych osób starszych).

Przeciętne niespłacane zadłużenie polskiego seniora przekracza kwotę 3,5 tysiąca zł. Województwa z największą liczbą zadłużonych seniorów to jednocześnie regiony z najwyższym średnim zadłużeniem. Senior ze Śląska ma do spłaty przeciętnie ok. 4,5 tys. zł, a osoba starsza z Mazowsza – 4,4 tys. zł. Najniższe zadłużenie mają starsi mieszkańcy Podlasia – średnio 2,3 tys. zł.

Dobre rady dla seniora

Z trudnych sytuacji bardzo często daje się wyjść na prostą, choć wymaga to wysiłku, zmiany nawyków dotyczących wydatków i precyzyjnej kontroli domowego budżetu. Sytuacja osób starszych jest jednak specyficzna. Możliwości zwiększenia dochodów są niewielkie, trudno też ograniczać np. wydatki na niezbędne leki.

Najważniejsza zatem jest rozwaga w zaciąganiu zobowiązań, żeby do problemów z zadłużeniem w ogóle nie dopuścić. Seniorzy powinni z ogromną ostrożnością podchodzić do wszelkich ofert i okazji. Zanim weźmiemy pożyczkę, kartę kredytową czy dokonamy większego zakupu na kredyt, zastanówmy się, czy naprawdę tego potrzebujemy i – przed wszystkim – czy będziemy w stanie wszystko spłacić  - radzi Piotr Krupa z KRUK S.A.

Chęć pomocy dzieciom i wnukom jest zrozumiała, jednak także w tej kwestii potrzebna jest rozwaga. Seniorzy biorą kredyty na sprzęt komputerowy, AGD, dzięki wziętej pożyczce pomagają młodym wyremontować mieszkanie. Niestety, sytuacja na rynku pracy jest bardzo niepewna i zawsze może okazać się, że mimo najszczerszych chęci rodzina nie będzie w stanie spłacać kredytu. Zawsze warto najpierw zadać sobie pytanie, jak w takim wypadku poradzimy sobie ze spłatą pożyczki.

Co zrobić w sytuacji, gdy senior popada w zadłużenie? Najgorsze jest chowanie głowy w piasek. Jeśli popadliśmy w długi, warto jak najszybciej skontaktować się z firmą obsługującą zadłużenie i szczerze opowiedzieć o swojej sytuacji finansowej. Najlepiej dopytać o możliwość rozłożenia należności na raty i ustalić ich wysokość. W tym celu warto dokładnie podać, ile wynosi nasza renta lub emerytura i jakie są nasze miesięczne wydatki. Wtedy  raty zostaną dopasowane do naszych aktualnych możliwości ich spłaty.

Z możliwości rozłożenia zadłużenia na raty w Grupie KRUK skorzystały już tysiące Polaków, wśród nich wiele osób starszych. Przeciętna wysokość raty to nieco ponad 162 zł. Ale zdarzają się też mniejsze kwoty rat, które pozwalają  seniorom zacząć spłatę należności i z czasem pozbyć się ciążącego im zadłużenia – podkreśla Piotr Krupa z KRUK S.A.