CentrumPR.pl

Firma » Praca

Dobre samopoczucie pracownika? To się opłaca!

Zmiany na rynku pracy sprawiają, że pracodawcy zaczynają inaczej postrzegać pracowników – już nie jako „zasoby”, ale „kapitał”, w który trzeba inwestować, aby przyniósł określony zwrot z tej inwestycji. Wbrew pozorom oznacza to „zmiękczenie” postawy i wprowadzanie strategii wellbeingowych, zmierzających do zapewnienia pracownikom dobrostanu, który przekłada się na efektywność pracy.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

„Dbanie przez pracodawcę o dobre samopoczucie pracowników jest bardzo istotnym czynnikiem wspierającym ich motywację. Ważne jest, aby zadanie to realizować w sposób holistyczny, zgodnie z 5 elementami wskaźnika Well-Being Index. Oznacza to stworzenie takich warunków, w których pracownicy poczują, że ich praca ma sens, że tworzą dobry, wspierający się zespół zbudowany na pozytywnych relacjach, a ich sytuacja finansowa jest stabilna, i że mają zapewnione odpowiednie warunki, aby zadbać o swoje zdrowie” – wyjaśnia Paweł Wysocki, Prezes Zarządu firmy Quercus, specjalizującej się we wdrożeniach SAP w obszarze HR. „Takie działania po pierwsze pozwalają na zniwelowanie syndromu niedzielnego popołudnia, a po drugie przekładają się w sposób widoczny na zaangażowanie, a więc i na wydajność w pracy” – dodaje.

Aby praca miała sens

Stabilność rynku pracy wpłynęła na oczekiwania pracowników względem oferowanych warunków pracy. To pokłosie rosnącej świadomości, że rynek pracy staje się coraz trudniejszy… dla pracodawców. „Oczekiwania pracowników rosną i wbrew pozorom nie dotyczą wyłącznie kwestii finansowych, ale także ogólnej atmosfery pracy i możliwości rozwoju, które są bardzo ważnymi czynnikami wyboru pracodawcy w przypadku przedstawicieli nowej generacji pracowników” – mówi Prezes Zarządu Quercus, firmy, która konsekwentnie powiększa swój zespół konsultantów i programistów. „Od ponad dziesięciu lat obserwuję, jako pracodawca, zmiany w oczekiwaniach pracowników. Jednym z bardziej widocznych trendów jest to, że wartością nie jest sama praca, ale praca z misją. A to oznacza, że chcą pracować przy projektach, które są wyzwaniem i przynoszą konkretne rozwiązania i korzyści” – dodaje.

Pracownicy chcą się rozwijać, zarówno samodzielnie, korzystając z firmowych zasobów e-learningowych, jak i podczas szkoleń zewnętrznych. Oczekują elastycznego podejścia do czasu pracy i możliwości pracy zdalnej oraz przyjaznego systemu onboardingowego, który jest jedną z najskuteczniejszych form przekonania pracownika do firmy i czynnikiem ograniczającym rotację w pierwszym roku pracy. Z danych przedstawionych przez SAP SuccesFactors wynika bowiem, że 80 procent nowych pracowników o tym, czy zostanie w danej firmie, zdecyduje w ciągu sześciu miesięcy od dnia zatrudnienia, a 1 z 4 odejdzie w ciągu pierwszego roku.[1]

„Pracownik, który zostanie odpowiednio przygotowany do rozpoczęcia pracy, będzie lepiej postrzegać nowego pracodawcę i w przyjaznych warunkach pozna firmę od podszewki. W naszym przypadku onboarding trwa nawet kilka miesięcy, podczas których nowi pracownicy wdrażają się, poznają firmę, naszą kulturę firmową, projekty, wyzwania i cały zespół” – podkreśla Paweł Wysocki.

Dobre relacje i poczucie wspólnoty to podstawa

Wyjazdy integracyjne połączone z aktywnością fizyczną, wspólne przedsięwzięcia, jak np. udział zespołu w biegu ulicznym, imprezy firmowe, wigilie dla całych rodzin, spotkania działów po godzinach (na koszt firmy) – to tylko kilka przykładów aktywności, jakie wdrażają przedsiębiorstwa, aby stworzyć dobre relacje w zespole i naprawdę go zintegrować. „Grupa, która lubi ze sobą spędzać czas, zazwyczaj lepiej komunikuje się w kwestiach zawodowych. Dlatego budowanie poczucia wspólnoty jest tak ważne. Grupowe zaangażowanie jest większe niż suma zaangażowania każdego z pracowników z osobna, bo tu ujawnia się tzw. duch zespołowości – wartość nie do przecenienia zwłaszcza w naszej branży, w której realizujemy duże projekty, wymagające pracy zespołowej” – wyjaśnia Prezes Zarządu firmy Quercus.

Nie bez znaczenia jest też atmosfera panująca w pracy – mniej formalna sprzyja budowaniu pozytywnych relacji w zespole. Luźna atmosfera, mówienie sobie na „Ty”, wspólne obchodzenie urodzin (tort i prezent od współpracowników) – każdy detal tworzy firmowy klimat. „To jest inwestycja, bo przecież chodzi o to, aby pracownikom chciało się przychodzić do pracy i aby czynili to z radością. Czasem ich kusimy, na przykład słodkimi piątkami, kiedy to w firmowej kuchni serwujemy różne pyszności” – dodaje Anna Łuczak, specjalista ds. marketingu w Quercus Sp. z o.o.

Budowanie zaangażowania zespołu nie oznacza jednak „zawłaszczenia” przez firmy czasu wolnego pracowników. Przeciwnie – nakreślenie wyraźniej linii oddzielającej sferę zawodową od prywatnej jest dla współczesnego pracownika bardzo ważne. Ale nie oznacza, że nie chce on angażować się w życie firmowe po godzinach. Chce po prostu, aby między tymi dwoma sferami jego życia była równowaga. I o tym każdy pracodawca powinien pamiętać.

Stabilizacja finansowa to bezpieczeństwo

Poczucie bezpieczeństwa jest drugą pozycją w hierarchii potrzeb Maslova. Stabilność zatrudnienia, przyjazne środowisko pracy i otwarta, racjonalnie prowadzona polityka kadrowa budują wizerunek rzetelnego pracodawcy. Oczywiście kwestie wynagrodzenia także wpływają na poczucie bezpieczeństwa pracowników. Jednak element finansowy ma główne znaczenie tylko do pewnego momentu, później pracownicy oczekują także innych, pozafinansowych motywatorów, jak choćby możliwości długofalowego planu rozwoju osobistego, planowania ścieżki kariery, poczucia zrozumienia i akceptacji, możliwości samodzielnej realizacji projektów czy poczucia misji.

„Jednym z czynników, który jest równie ważny jak elementy czysto finansowe, jest możliwość pracy zdalnej oraz elastyczne godziny pracy. Wychodzimy z założenia, że przy zadaniowym trybie pracy – czyli realizacji konkretnych wdrożeń, nie zawsze efektywne jest wtłoczenie ich w ośmiogodzinny czas pracy, zamknięty w ramy „od – do”. Nasze doświadczenia pokazują, że – oczywiście przy obopólnym zaufaniu – możliwość pracy w dogodnym czasie przynosi o wiele lepsze efekty” – podkreśla szef Quercus.

Oczywiście nie jest tak, że czynniki płacowe nie mają znaczenia. Nadal liczą się możliwość uzyskania premii (np. rocznych) i bonusy świąteczne, ale przede wszystkim poczucie adekwatności i sprawiedliwego poziomu wynagrodzeń.

Zdrowie fizyczne w pracy

„Sitting is new smoking” – to hasło dobrze odzwierciedla największe zagrożenie (poza permanentnym, zbyt dużym stresem), jakie wiąże się z siedzącym trybem pracy. Pracodawcy realizujący strategię wellbeing wspierają także zdrowie swoich pracowników. „Zdrowie pracowników można wspierać na różnych płaszczyznach. W Quercus zapewnimy prywatną opiekę zdrowotną oraz karty sportowe. Wierzymy jednak, że równie ważne są działania zmierzające do redukcji stresu w pracy. Sprzyja temu przyjazna atmosfera i wspomniana wcześniej elastyczność czasu pracy, ale też takie – wydawałoby się – drobiazgi, jak zaopatrzenie kuchni, nie tylko w słodkie piątki” – opowiada Paweł Wysocki. „Aby zapewnić naszym pracownikom komfort pracy, możliwość odstresowania się przy piłkarzykach, grach komputerowych czy planszowych lub – przeciwnie – oderwania od bieżących działań i wyciszenia – stworzyliśmy chillout room. To tu nasi konsultanci i programiści odprężają umysł, tu poszukują nieoczywistych rozwiązań i tu w końcu wpadają, jeśli zapomnieli śniadania. W chillout roomie zapewniamy smaczne porcje energii, czyli szeroki wybór płatków śniadaniowych” – podsumowuje. A wszystko po to, aby pracownik był zdrowy i wypoczęty. Bo tylko taki jest produktywny.

Opracowanie strategii wellbeingowej to działanie skierowanie nie tylko do obecnych pracowników, ale także element strategii employer brandingu. Budowanie wizerunku pracodawcy poprzez benefity i działania dodatkowe wiąże się jednak z jedną zasadą, której nie wolno złamać. Pomiędzy obietnicami w ogłoszeniach o pracę a rzeczywistością nie może być rozbieżności.