Kobieta, zdrowie, uroda » Uroda
Egzotyka pod choinkę
Zobacz więcej zdjęć » |
Każda z nich jest inna. Każda wyjątkowa. Każda też zmaga się z innymi problemami skóry. „Kobieta ma tyle lat, na ile zasługuje” – mawiała Coco Chanel. Z tego powodu cały czas powinna dbać o kondycję swojej cery i ciała. Dobrze dobrany świąteczny prezent może w tym pomóc.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Dla dwudziestolatki – glinka
Podstawowym problemem, z jakim na co dzień zmaga się prawie każda młoda dziewczyna, jest tłusta i problematyczna skóra skłonna do trądziku. W takim przypadku w pielęgnacji najważniejsze jest oczyszczanie i matowanie. – Nie można też zapominać o tym, że młoda cera wymaga odżywiania. Dlatego najlepiej dobierać do niej produkty naturalne, jak glinka Rhassoul, która jest bogata w magnez, krzem, potas, wapń, żelazo, glin, miedź, lit, cynk, a dodatkowo posiada właściwości myjące i odtłuszczające – podkreśla Ewa Mazurkiewicz, ekspert ds. kosmetyków ze sklepu internetowego MarokoSklep.com. Glinka jest produktem uniwersalnym, bo można ją stosować także do dbania o całe ciało (ujędrnia i pomaga walczyć z początkami rozstępów i cellulitu), a nawet mycia włosów.
Woda z kwiatu pomarańczy – po trzydziestce
Wraz z wiekiem metabolizm komórkowy zaczyna zwalniać, a bariera ochronna skóry staje się coraz bardziej osłabiona, przez co traci ona swoją elastyczność i nawilżenie. Bardzo często pojawiają się na niej małe naczynka, a zmarszczki mimiczne są coraz widoczniejsze. – Dlatego kobietom po 30. urodzinach szczególnie zalecane są produkty mające działanie łagodzące i kojące, które uszczelniają naczynia krwionośne. Jednym z nich jest woda z kwiatu pomarańczy. Reguluje ona pracę gruczołów łojowych i oczyszcza. Sprawdza się jako naturalny tonik do cery tłustej i mieszanej, ale można ją też stosować jako dodatek do maseczek lub gotowych kosmetyków takich jak żele, szampony i odżywki do włosów – mówi Ewa Mazurkiewicz z MarokoSklep.com.
Serum dla 40+
W końcu nastaje ten czas, kiedy – choć kobiety wciąż czują się młode – cera najbardziej je zdradza. Młodzieńczy stan ducha niestety nie idzie w parze ze zmianami zachodzącymi w skórze czterdziestolatek. Powstaje coraz mniej nowych komórek, te istniejące kurczą się, a górne warstwy skóry stają się coraz cieńsze. – To sprawia, że cera bywa sucha, szorstka i mniej elastyczna, a zmarszczki – zwłaszcza w okolicy oczu, nosa i ust – są bardziej widoczne. Właśnie o te strefy twarzy warto w szczególności zadbać z pomocą odpowiednich kosmetyków, na przykład bioaktywnego serum z odżywczymi i nawilżającymi olejami: arganowym, migdałowym, z awokado, czarnuszki, opuncji figowej i trawy cytrynowej. Taki produkt stosowany systematycznie znakomicie ujędrnia i rewitalizuje skórę, a także rozjaśnia cienie pod oczami – podkreśla Ewa Mazurkiewicz z MarokoSklep.com.
Po pięćdziesiątce – cenne oleje
Skóra dłoni to jeden ze strategicznych punktów w pielęgnacji – to właśnie po niej najbardziej widać wiek. Dlatego kobiecie po pięćdziesiątce warto podarować nawilżający krem do rąk, który dodatkowo zabezpieczy je przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych. – Naturalny krem do rąk z olejem arganowym i szafranem to prawdziwy kosmetyk do zadań specjalnych. Zawarte w nim cenne składniki odżywiają oraz regenerują skórę dłoni. Sam produkt dodatkowo dobrze się wchłania i pięknie pachnie. A co najważniejsze – przeznaczony jest do całorocznej pielęgnacji, dzięki czemu sprawdzi się nie tylko w okresie świątecznym – dodaje Ewa Mazurkiewicz z MarokoSklep.com.
Nadesłał:
sz
|
Komentarze (0)