Technologie » Komputery
Huawei Mate 40 Pro – niekwestionowany król mobilnej fotografii
Huawei Mate 40 Pro z procesorem Kirin 9000 5G imponuje wydajnością i wyznacza zupełnie nowe standardy fotografii i wideografii mobilnej. Wszystko dzięki zastosowaniu w nim wyjątkowych aparatów fotograficznych opracowanych we współpracy z Leica.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Smartfon wyposażony jest w system aparatów fotograficznych Ultra Vision Cine Camera, w którym zastosowano podwójny obiektyw Dual Ultra Wide Camera umożliwiający wykonywanie zdjęć i wideo 4K w niespotykanych do tej pory ultraszerokokątnych perspektywach. Co ważne, takie fotografie i filmy można robić zarówno tylnym, jak i przednim aparatem.
Nowy flagowiec Huawei świetnie sprawdzi się w słabych warunkach oświetleniowych, ponieważ zastosowano w nim potężny, podwójny obiektyw Dual Cine Camera z matrycą z sensorem Ultra Vision o rozmiarze 1/1,28, a wielkość pojedynczego piksela matrycy wynosi 2,44 μm. Ponadto smartfon posiada teleobiektyw peryskopowy, który umożliwia wykonanie wysokiej jakości zdjęć z 10-krotnym zoomem hybrydowym i 50-krotnym zoomem cyfrowym.
Mate 40 Pro wyposażony jest w technologię Low Light Video, która umożliwia nagrywanie wideo o różnych ekspozycjach jednocześnie. Dodatkowo dzięki stabilizacji obrazu Steady Shot i XD Fusion HDR Engine materiały wideo charakteryzują się wysoką jakością i to nawet w warunkach słabego oświetlenia czy nagrywania w ruchu. Projektanci Huawei nie zapomnieli o edycji materiałów wideo – Story Creator pozwala na obróbkę filmu i wzbogacenie go o animacje z gotowych szablonów, a także dodanie muzyki w tle czy filtrów.
Zaledwie kilka godzin po globalnej premierze, najnowszy flagowiec w portfolio Huawei otrzymał najwyższą ocenę w historii niezależnego rankingu DxO Mark i osiągnął rekordowy wynik 136 punktów za aparat główny oraz 104 punktów za aparat do selfie.
Na konferencji prezentującej serię Mate 40 pokazano również inne urządzenia – okulary Gentle Monster, głośnik Huawei Sound czy nauszne słuchawki FreeBuds Studio.
Nadesłał:
Mateusz Rogowski
|
Komentarze (0)