CentrumPR.pl

Społeczeństwo » Społeczeństwo

Ile czasu może iść list z Radomia do Łodzi? To chyba rekord!

Zobacz więcej zdjęć »

10 dni zajęło poczcie dostarczenie listu z Radomia do Grodziska Mazowieckiego. Do Łodzi szedł o jeden jeszcze dzień dłużej.

List został wysłany 12 lipca około godziny 13 z placówki pocztowej na ulicy Piłsudskiego w Radomiu. Jeden był adresowany do Grodziska, drugi do Łodzi. Oba zostały nadane jako listy zwykłe, ekonomiczne.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Łatwe gofry
• Stir-fry - patelnia azjatycka z kurczakiem
• Jednemu na sześć nowotworów można zapobiec
• Testosteron pomaga mężczyznom schudnąć

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

- Zależało mi, by listy doszły do piątku i byłem przekonany, że tak się stanie. Niestety, adresaci nie dostali ich w tym terminie. Dopiero w środę 21 lipca zadzwonił kolega z Grodziska, że dopiero teraz dostarczono mu list. Z Łodzi podobny sygnał otrzymałem w czwartek. To chyba dużo czasu, jak na odległość 100 czy 150 kilometrów – denerwuje się osoba wysyłająca list.

O sprawie poinformowaliśmy Michała Dziewulskiego, rzecznika Poczty Polskiej w regionie mazowieckim.
Przyznał, że tego typu listy powinny dotrzeć na miejsce najpóźniej po 3 dniach. Jeśli były nadane przed weekendem – można mówić o 4-dniowym terminie. - 10 dni to za dużo. Sprawdzimy to – stwierdził.

Jego zdaniem, osoba wysyłająca może złożyć skargę i niekoniecznie musi to robić osobiście. Istnieje możliwość przesłania drogę elektroniczną. O przesyłce listowej nic nie wspomniał.