Intymna sprawa

Zdrowie » Uroda

2012-07-18

Infekcje okolic intymnych nasilają się latem. Tym niechcianym problemom sprzyjają różne wakacyjne okoliczności - wśród nich częste plażowanie, kąpiele w basenie czy wilgotne kostiumy. Stosowanie odpowiednich preparatów może pomóc w zachowaniu zdrowia i świeżości okolic intymnych.

Zbędne i niezbędne

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Na takie kategorie można podzielić skład kosmetyków do higieny intymnej. Wśród dobroczynnych składników rekomendowanych przez ginekologów znajdują się: prebiotyki, kwas mlekowy, proteiny mleka, d-phantenol, alantoina. Niezbędne jest fizjologiczne pH, które wraz z łagodną formułą preparatów ma za zadanie zapobiegać podrażnieniom wrażliwych okolic. Jednak jak wiadomo, czasem mniej znaczy lepiej. Dlatego niektóre składniki w tego typu kosmetykach są zbędne - jak na przykład mydło. Ten jeden raz powinnyśmy zdecydować się także na kosmetyk o ograniczonym zapachu, a także bez barwników. Te składniki mogą bowiem powodować podrażnienia tak wrażliwych okolic.

Do wyboru, do... potrzeb

Wśród znajdujących się na rynku produktów znaleźć można wiele spełniających powyższe wymagania. Ciekawą propozycją jest nowa, kremowa seria delikatnych emulsji do higieny intymnej, którą wprowadziła Bielenda. Laboratoria marki przygotowały cztery różne preparaty: Żurawina, Zielona Herbata, Bawełna i Kora Dębu. Każdy z nich dedykowany jest innym, specyficznym potrzebom. Łączy je jedna ważna cecha - ich zadaniem jest pielęgnacja i profilaktyka zdrowia delikatnych okolic intymnych kobiet. Łagodne formuły emulsji nie zawierają mydła oraz barwników, pozwalają utrzymać fizjologiczne pH. Innowacyjne receptury wzbogacone o prebiotyk, wywierają korzystny wpływ na mikroflorę okolic intymnych, utrzymują ją w równowadze, wspomagają odporność i ochronę. Emulsje posiadają rekomendacje ginekologów.

Żurawinowe S.O.S.

Kremowa emulsja do higieny intymnej została wzbogacona wyciągiem z żurawiny. Właściwości tego owocu są niezastąpione w profilaktyce i leczeniu infekcji dróg moczowych. Nowy kosmetyk działa antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Preparat polecany jest do codziennej pielęgnacji dla każdej kobiety. Posiada rekomendację lekarzy urologów.

Oczyszczająca zielona herbata

Emulsja z wyciągiem z zielonej herbaty szczególnie polecana jest młodym, aktywnym kobietom. Przeznaczona jest również dla osób ze szczególną skłonnością do infekcji. Ekstrakt z zielonej herbaty działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie i oczyszczająco. Preparat doskonale sprawdza się podczas menstruacji.
Łagodna bawełna

Emulsja koi delikatne strefy intymne. Zawarty w niej ekstrakt z bawełny przynosi ulgę i przywraca komfort. Połączone składniki aktywne oraz prebiotyk wzmacniają system ochronny błon śluzowych i chronią delikatne okolice intymne przed niekorzystnymi zmianami. Emulsja polecana jest do codziennej pielęgnacji. Docenią ją osoby z dużą skłonnością do podrażnień wrażliwej skóry.

Regenerująca kora dębu

Emulsja dedykowana przede wszystkim kobietom w ciąży, po porodzie, a także w czasie menopauzy. Kosmetyk zawiera ekstrakt z kory dębu, który oprócz działań ściągających i przeciwzapalnych przyspiesza również gojenie się mikrourazów. Przyczynia się także do znacznego ograniczenia skłonności do infekcji.

Emulsje do higieny intymnej Bielenda można dobrać według indywidualnych potrzeb.

Bielenda, Higiena Intymna, Żurawina: pojemność: 300 ml, cena: 13 zł

Bielenda, Higiena Intymna, Zielona Herbata: pojemność: 300 ml, cena: 13 zł

Bielenda, Higiena Intymna, Bawełna: pojemność: 300 ml, cena: 13 zł

Bielenda, Higiena Intymna, Kora Dębu: pojemność: 300 ml, cena: 13 zł

www.bielenda.pl

więcej informacji:

Cappuccino Public Relations, cappuccino@cappuccino-pr.pl, tel. 12 266 1001

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.