Technologie » Telekomunikacja
Jak kształtuje się rynek nowych technologii w sektorze zdrowia publicznego
Rynek medyczny Stanów Zjednoczonych, kreujący nowe standardy w opiece nad pacjentami i biurokratyzacją, doskonale radzi sobie z wdrażaniem innowacji technologicznych. Jak podaje Health Policy Partnership, już 76% chorych w USA korzysta z telemedycyny, a czas na obsłużenie jednej osoby przez lekarza skrócił się dzięki temu z 15-20 minut do zaledwie 15-20 sekund. Równie dobrze prosperują w tym obszarze kraje starego kontynentu.
- Europa równie szybko co USA wdraża nowe technologie z obszaru cloud computing i AI w sektorze zdrowia publicznego. Cyfryzacja i digitalizacja wnoszą element usprawnienia, a równocześnie uszczegółowienia procesów leczniczych. Według Berger, Niemcy mają w planach ogromne inwestycje w rozwój infrastruktury telemedycznej, opiewające na ponad 380 mld EUR, co tylko pokazuje skalę zmian – wyjaśnia Joanna Matlak-Oczko, Key Account Manager w Polcom.
A jak na tym tle wypada Polska? Z danych Centrum e-Zdrowie wynika, że już 6,6% polskich szpitali korzysta ze sztucznej inteligencji: 13,2% używa algorytmów w diagnostyce obrazowej, z czego 33,9% wskazań dotyczy tomografii komputerowej, a 15,9% rezonansu magnetycznego. 89,1% szpitali prowadzi Elektroniczną Dokumentację Medyczną (EDM) dla kluczowych danych klinicznych, takich jak diagnozy, wyniki badań czy przyczyny odmowy przyjęcia.
Na tym jednak nie koniec. Coraz częściej pojawiają się też wirtualni asystenci (18%) oraz systemy wspomagania decyzji klinicznych (16,2%), które skrupulatnie analizują każdy przypadek. Ponadto już połowa startup’ów medycznych opiera swoje rozwiązania na sztucznej inteligencji.
Wzrost znaczenia e-medycyny
McKinsey podaje, że do 2028 roku globalna wartość rynku zdalnego monitorowania pacjentów ma osiągnąć 42 mld USD, natomiast według Eurostatu sam obszar elektronicznej dokumentacji zdrowia (EHR) wzrośnie do 43,62 mld USD do 2032 r. Dane te wyraźnie wskazują na przyspieszające tempo zmian, które odciążają personel medyczny i wspierają pacjentów w ich walce o lepsze samopoczucie i zdrowie. Warto jednak uświadomić sobie, że dzisiejsza rewolucja technologiczna na nowo definiuje sektor zdrowia publicznego nie w perspektywie kilku najbliższych lat, a dziesięcioleci. Zatem placówki medyczne stoją przed rosnącym wyzwaniem związanym z implementacją nowych rozwiązań technologicznych oraz aktualizacją dotychczasowych systemów i aplikacji, aby móc dostosować poziom świadczonych usług do światowych wzorców. Dlatego, idąc za danymi IJIRSET, już 83% z nich planuje migrację EHR do chmury do końca 2025 r.
- Mierzymy się obecnie z potężną rewolucją, która zmienia krajobraz wielu branż, w tym także sektora zdrowia publicznego. Zastany system opieki medycznej bardzo potrzebuje aktualizacji na wielu płaszczyznach, dlatego nie dziwi, że nowoczesne placówki medyczne chcą adaptować się do zakrojonych na globalną skalę modyfikacji, wdrażając coraz bardziej zaawansowane systemy automatyzacji i wsparcia diagnostycznego, które opierają się na chmurze obliczeniowej – wyjaśnia Joanna Matlak-Oczko .
Korzyści jakie technologia zapewnia sektorowi zdrowia
Chmura obliczeniowa daje placówkom medycznym niezwykle szerokie możliwości bezpiecznego przetwarzania danych i skutecznej ochrony. Jej elastyczność pozwala na łatwe skalowanie zasobów i rozbudowę systemów wraz z rosnącym zapotrzebowaniem. Dzięki aplikacjom dostępnym w chmurze personel medyczny zyskuje łatwy dostęp do pełnej dokumentacji, w dowolnym miejscu i czasie, co oznacza szybsze reagowanie oraz przyspieszanie procesów decyzyjnych. Znaczącą poprawę w zakresie wydajności operacyjnej zgłosiło już 78% organizacji badanych przez IJIRSET. Odpowiednie szyfrowanie i zabezpieczenia pozwalają z kolei na niwelację ryzyka związanego z utratą wrażliwych danych, co deklaruje 68% placówek medycznych.
Należy przy tym liczyć się z potrzebą zabezpieczenia szczególnie wrażliwych danych pacjentów. Wsparcie środowisk backupowych oraz opracowanie odpowiedniego planu zarządzania kryzysowego powinny być dla instytucji medycznych kwestią priorytetową.
- Wraz z wejściem w życie dyrektywy NIS2, instytucje medyczne zostały objęte nowymi obowiązkami w zakresie cyberbezpieczeństwa. Ochrona infrastruktury IT, opracowanie planów reagowania na incydenty oraz zapewnienie ciągłości działania to dziś nie tylko techniczny standard, lecz strategiczny wymóg. W obliczu wrażliwych danych pacjentów coraz bardziej zaawansowane zabezpieczenia zyskują zarówno etyczny, jak i operacyjny wymiar – mające wpływ na zaufanie do systemu opieki zdrowotnej – podkreśla Joanna Matlak-Oczko, Key Account Manager w Polcom.
Równie dobrze cloud computing sprawdza się w obszarze współpracy między różnymi specjalistami. Medycy posiadają pełny dostęp do wszystkich danych pacjenta, takich jak wyniki badań czy wystawione recepty, co ma ogromny wpływ na przyspieszenie koordynacji opieki. The Journal of Healthcare Information Management notuje, że wdrożone rozwiązania z zakresu EHR doprowadziły do readmisji w przypadku 30% pacjentów, a błędy medyczne zmniejszyły się nawet o 48,8%.
Obiekcje dotyczące nowych technologii
Dlaczego zatem wiele placówek medycznych wciąż nie wdrożyło odpowiednich rozwiązań technologicznych? McKinsey wskazuje na kilka blokerów, wśród których znalazły się złożone (i kosztowne) regulacje prawne, szczególnie restrykcyjne w przypadku branży medycznej, obawy przed cyberzagrożeniami oraz wysokimi kosztami związanymi z implementacją. Jednak patrząc na dane IJIRSET staje się jasne, że koszty adaptacji nowych technologii jakie musi ponieść organizacja, zostają zredukowane o 35% na przestrzeni zaledwie trzech lat. Z raportu Polcom "Transformacja cyfrowa sektora MŚP w latach 2024-2026. Inwestycje IT, chmura i nowe technologie" wynika z kolei, że jednym z najistotniejszych problemów są braki w kadrze IT, które mogą zostać wyrównane z pomocą outsourcingu IT.
Placówki, które decydują się na transformację cyfrową, inwestują nie tylko w usprawnienie procesów i znacznie większe bezpieczeństwo danych. Zyskują także przewagę strategiczną: możliwość rozwoju, skalowania usług, przyciągania specjalistów i budowania zaufania pacjentów. To właśnie one stają się liderami zmiany – nie dzięki większym budżetom, lecz dzięki długofalowemu planowaniu i właściwym partnerstwom.
W tym procesie kluczowe znaczenie mają stabilne, doświadczone zaplecza technologiczne, łączące kompetencje infrastrukturalne ze zrozumieniem specyfiki sektora. Dziś nie wystarczy już bowiem oferować nowoczesnych rozwiązań. Przed specjalistami wyzwanie związane ze wsparciem placówek w budowie systemów odpornych na kryzysy. Jednym słowem, chmura obliczeniowa, sztuczna inteligencja, zdalna diagnostyka i elektroniczna dokumentacja tworzą stabilny fundament nowego modelu działania placówek medycznych – elastycznego, zintegrowanego i gotowego na wyzwania przyszłości.
Nadesłał:
EMon
|
Komentarze (0)