CentrumPR.pl

Oszczędność na talerzu - czyli, jak ją wygenerować?

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• O czym pamiętać wybierając tornister szkolny
• Jak zdobyć nowe kwalifikacje zawodowe i zwiększyć szanse na lepszą pracę
• Wakacje last minute
• Wakacje z samorozwojem

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Nasze prywatne finanse mogą zostać bardzo uszczuplone, gdy nie ograniczamy się w jedzeniu z niczym. Czekolady, ciasta, lody, jedzenia na mieście, fast-foody i inne popularne "frykasy", to główny grzech, który odbije się na naszym zdrowiu i figurze, ale również na portfelu. To właśnie one pochłaniają z niego najwięcej gotówki. Jeśli przeliczysz, ile małych przyjemności fundujesz sobie w skali miesiąca, to zapewne okaże się, że przez odmówienie sobie ich uzbierałbyś/uzbierałabyś na nowe, piękne, skórzane buty.

Oszczędności wygenerowane na odmawianiu sobie niezdrowej żywności, to tak naprawdę dopiero początek drogi, która pozwoli na przywrócenie objętości naszemu portfelowi, a uszczupleniu naszej sylwetki. I to wcale nie oznacza, że masz głodować.

Zdrowa dieta nie jest droga

Mylnie wydaje się, że dieta, która będzie zdrowa kosztować będzie nas o wiele więcej, niż ta obejmująca "śmieciowe jedzenie". Okazuje się, że jest wręcz przeciwnie. Spożycie kebaba, pizzy, dzięki którym uzyskamy poczucie sytości, może nas kosztować dziennie nawet 30 zł. Do tej kwoty dochodzą oczywiście koszty spożycia chleba i dodatków do niego, które mogą nas kosztować kolejne 5-10 zł. Miesięcznie daje to rachunek na około 900 do nawet 1 000 zł.

Brzmi to absurdalnie, gdy dokładnie się to wyliczy, prawda?

Kupno składników i samodzielne przygotowywanie posiłków wyniesie nas co najmniej 2, a zazwyczaj około 3-krotnie taniej. Za obiad, śniadanie i kolację - żywiąc się jedzeniem przygotowanym przez siebie - zapłacimy około 10 zł dziennie.

Warunek jest oczywiście jeden: bez codziennych przyjemności w postaci czekolad, które podbiją nasz budżet.

Co kupować na diecie?

Możemy jeść, to co najbardziej lubimy. Dla jednego będą to sery, wędliny i jajka, a dla drugiej osoby płatki owsiane i makarony. My skłanialibyśmy się ku tej pierwszej opcji, dzięki której - w odpowiednim połączeniu i proporcji - uzyskamy nie tylko więcej oszczędności, ale i zyskamy świetną sylwetkę i zdrowie.