Kobieta, zdrowie, uroda » Dziecko
Odczulaj dziecko bez strachu przed szczepionką!
Zobacz więcej zdjęć » |
Dr med. Anna Zawadzka-Krajewska, alergolog i pediatra z Kiniki Pneumonologii i Alergologii Wieku Dziecięcego WUM zaleca swoim małym pacjentom właśnie odczulanie podjęzykowe.
- Jestem przekonana o skuteczności tej metody, widzę pozytywne efekty jej stosowania u moich pacjentów, dodatkowo potwierdzone wynikami badań klinicznych dotyczących tej metody, które sama prowadzę – mówi dr Zawadzka-Krajewska. – Zauważyłam również, że podawanie szczepionki w formie zastrzyków, jest dla małych pacjentów bardzo stresującym przeżyciem. Nierzadko reakcją na iniekcje jest strach przed każdą kolejną wizytą u lekarza, czy wręcz na sam widok białego fartucha. W skrajnych przypadkach może nawet pojawić się uwstecznienie, objawiające się np. nocnym moczeniem – mówi alergolog.
Dlatego jej zdaniem bardzo ważne, szczególnie w leczeniu małych dzieci, jest ograniczenie zastrzyków do niezbędnego minimum.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Podjęzykowa – równie skuteczna
Podobną opinię ma prof. Piotr Kuna, alergolog, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Łodzi.
- Nikt nie lubi zastrzyków, a dawno już udowodniono, że immunoterapia podjęzykowa jest bardzo skuteczna szczególnie w przypadku leczenia pacjentów uczulonych na pyłki roślin i znakomicie sprawdza się w odczulaniu dzieci. Pacjent stosuje szczepionkę samodzielnie w domu, pozostając w kontakcie z alergologiem, który nadzoruje leczenie – mówi prof. Kuna.
Jednak z wielu powodów szczepionka w formie podjęzykowej nie jest jeszcze wciąż zbyt popularna w Polsce, a z pewnością nie tak popularna jak w wielu krajach Europy Zachodniej. Rodzice często dowiadują się o takiej możliwości odczulania nie od lekarza, ale przez „pocztę pantoflową” - od innych rodziców, albo z informacji zamieszczonych w Internecie. Zresztą – jak przyznają alergolodzy – często w podobny sposób odkrywają, że ich dziecko cierpi na alergię.
- Oczywiście to już zależy głównie od charakteru rodziców. Jedni szukają problemu już po jednym kichnięciu ich dziecka, inni decydują się na wizytę u lekarza dopiero wtedy, gdy dziecko ma tak nasilone zmiany alergiczne, że sami nie mogą przez to normalnie funkcjonować, np. nie daje im spać w nocy – mówi dr Zawadzka-Krajewska. - Ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że kiedy rodzice już wiedzą, że dziecko cierpi na alergię, to chcą je leczyć i chętnie podejmują immunoterapię. A to bardzo dobrze, bo immunoterapia jest prewencją wtórną w rozwoju astmy.
Tak więc pacjenci, czy też rodzice małych pacjentów, są dziś bardziej świadomi, bo zanim przyjdą do lekarza czytają dużo na temat choroby i jej leczenia, co często ułatwia lekarzowi pracę. Z drugiej strony jednak nie do końca ufają nowym metodom leczenia, takim jak właśnie szczepionka podjęzykowa.
- Często jest tak, że dzieci boją się zastrzyków, ale rodzice bardziej „wierzą” w ich skuteczność. Sam rytuał związany z wizytą u lekarza i ukłuciem, czyli podaniem leku pod skórę, odbierany jest, jako coś bardziej skutecznego niż krople, czy tabletki podawane pod język – mówi dr Zawadzka-Krajewska.
Tymczasem „magia” zastrzyku, nie ma nic wspólnego ze skutecznością leku. Obie metody zostały dokładnie sprawdzone i zatwierdzone, jako równie skuteczne. Niektórzy specjaliści sądzą wręcz, że alergen podawany pod język jest lepszy w przypadku alergii na pyłki, bo trafia do organizmu bardziej naturalną drogą, niż inwazyjny zastrzyk.
- Moim zdaniem powinniśmy dla dobra pacjentów korzystać z nowoczesnych metod leczenia – mówi alergolog.
Efekty bez ograniczeń
Argumentem, który często przemawia przeciwko stosowaniu szczepionki w kroplach jest jej cena (szczepionki podjęzykowe nie są w Polsce refundowane). Różnica w cenie zastrzyków i szczepionek podjęzykowych jest jednak często tylko pozorna.
- Weźmy pod uwagę to, że wielu pacjentów musi przyjeżdżać do specjalisty z odległych miast. Wiąże się to z wydatkami na bilety czy benzynę, często nieobecnością w pracy lub szkole, czasami kosztami wizyty. Jeśli porównać koszty takich comiesięcznych podróży, w przypadku odczulania zastrzykami, z ceną szczepionki stosowanej w domu okazuje się, że w skali roku niewiele się one różnią – mówi prof. Krzysztof Buczyłko, alergolog, kierownik NZOZ Centrum Alergologii w Łodzi.
Rodzice szybko zaczynają też doceniać tę metodę, widzą pozytywne efekty odczulania już nawet w pierwszym roku leczenia, dostrzegają fakt, że immunoterapia metodą podjęzykową nie ogranicza ich codziennych aktywności.– Niedawno rodzice jednego z pacjentów przekazali mi świetny sposób na przewożenie szczepionki w formie kropel, która musi być przechowywana w lodówce. Kiedy wyjeżdżają z dzieckiem gdzieś dalej od domu, zabierają szczepionkę w termosie, który wcześniej stoi przez jakiś czas w lodówce. To spokojnie wystarcza, żeby szczepionka zachowała swoje właściwości w ciągu nawet wielogodzinnej podróży – mówi warszawska alergolog.
Problem przechowywania szczepionki alergenowej nie istnieje w przypadku najnowocześniejszej metody odczulania, jaką są tabletki podjęzykowe z alergenami traw. Można je mieć przy sobie, są idealnym rozwiązaniem dla osób często podróżujących.
Co to jest odczulanie podjęzykowe?
Odczulanie, czyli immunoterapia alergenowa jest obecnie najskuteczniejszą metodą walki z alergią. To jedyny przyczynowy sposób leczenia alergii dostępny we współczesnej medycynie.
Odczulanie metodą podjęzykową, jest nowoczesną metodą immunoterapii, której skuteczność i bezpieczeństwo zostały potwierdzone klinicznie. Stosowane jest u dorosłych i dzieci od 5-go roku życia.
Alergen w postaci kropli lub tabletek podaje się na błonę śluzową pod językiem. Tego typu odczulanie pacjent może prowadzić w domu, poza gabinetem lekarskim. Rano, na czczo dawkę kropli lub tabletkę nanosi się na błonę śluzową pod językiem. Szczepionkę należy przetrzymać w tym miejscu przez 2 minuty i następnie połknąć.
Krople nanosi się pod język przy użyciu specjalnego dozownika, który umożliwia łatwe i precyzyjne odmierzenie dawki szczepionki. Szczepionkę należy przechowywać w lodówce w temperaturze 2-8°C.
Tabletki to dziś najnowcześniejsza forma odczulania, dostępna tylko w przypadku uczulenia na pyłek traw. Wkłada się je bezpośrednio pod język. Ponieważ nie trzeba ich przechowywać w lodówce, są idealnym rozwiązaniem dla osób, które często podróżują.
Immunoterapia podjęzykowa składa się z dwóch etapów
1. Leczenia wstępnego, czyli przyjmowania codziennie coraz większych dawek alergenu aż do osiągnięcia dawki maksymalnej, odpowiedniej dla danego pacjenta. Ten etap trwa kilka dni: zwykle 9 -11 dla kropli i 3 dla tabletek. Pierwsza dawka kropli lub pierwsza tabletka powinna być przyjęta w gabinecie alergologa.
2. Leczenia podtrzymującego, czyli regularnego przyjmowania, zwykle codziennie, ustalonej dawki maksymalnej.
W przypadku alergenów całorocznych (np.roztocza) leczenie musi być kontynuowane przez cały rok. W przypadku alergii sezonowej (na pyłek traw, drzew, chwastów) odczulanie podjęzykowe, może być prowadzone przedsezonowo, kilka miesięcy w roku.
Aby odczulanie było skuteczne musi trwać minimum 3 lata (odczulanie całoroczne np.na roztocze) lub 3 kolejne sezony (odczulanie okołosezonowe np. na pyłek traw).
Nadesłał:
Cziuaua
|
Komentarze (0)