Zdrowie » Medycyna
Polska proteza serca nowej generacji już niedługo będzie ratowała życie pacjentów
Zobacz więcej zdjęć » |
W protezie zastosowano najnowocześniejsze na świecie biomateriały, pozwalające na wydłużenie czasu życia protezy nawet do 3 lat oraz rozwiązania konstrukcyjne eliminujące wszystkie czynniki ryzyka, jakie zidentyfikowano w klinicznym stosowaniu pierwszych protez serca, opracowanych w Polsce kilkanaście lat temu. Pozaustrojowa, pulsacyjna proteza przeznaczona jest do wspomagania serca od kilku do kilkunastu miesięcy.
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
„Proteza ta reprezentuje nową markę, którą chcielibyśmy wprowadzić na globalny rynek światowy. Przeszła badania oceny funkcjonalności i bezpieczeństwa w licznych testach laboratoryjnych oraz w doświadczeniach na zwierzętach. Na tej podstawie Komisja Bioetyczna zezwoliła na doświadczalne zastosowanie jej u ludzi, a Urząd Rejestracji Wyrobów Medycznych zgodził się na wykonanie eksperymentu klinicznego, który ma być przeprowadzony w Instytucie Kardiologii w Warszawie oraz w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu" - mówi o perspektywach dr Jan Sarna - dyrektor generalny Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii.
W pozaustrojowej pompie wspomagania serca zastosowano po raz pierwszy oryginalną konstrukcję zastawki dyskowej, opracowaną przez prof. Jacka Molla, wybitnego polskiego kardiochirurga i bioinżynieria, która przygotowana została do wersji klinicznej przez zespół Instytutu Maszyn Przepływowych Politechniki Łódzkiej i Pracowni Sztucznego Serca Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii. Dzięki tej zastawce możliwe jest ograniczenie turbulencji powodujących niszczenie elementów morfotycznych krwi i wykrzepianie jej w protezie serca.
„Nasza najnowsza pulsacyjna proteza pozaustrojowa, przeznaczona jest dla pacjentów z niewydolnym sercem, oczekujących na transplantację. Pobiera krew przez koniuszek serca z lewej komory do aorty. Takie odciążenie mięśnia sercowego, wsparte leczeniem, w niektórych przypadkach doprowadzić może do wyleczenia serca, dzięki czemu przeszczep może okazać się niepotrzebny" - wyjaśnia Roman Kustosz, kierownik Pracowni Sztucznego SercaFundacji.
Do sterowania pracą protez w badaniach doświadczalnych wykorzystywany będzie pierwszy polski zminiaturyzowany przenośny sterownik pneumatycznych protez serca. Zasilany jest on z baterii, dzięki czemu pacjent jest mobilny, a wspomaganie jego serca odbywać się może w warunkach szpitalnych i pozaszpitalnych, np. w centrum rehabilitacji, czy w domu.
Źródło: Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religii w Zabrzu www.frk.pl
Nadesłał:
Grupa Mediowa FRK
|
Komentarze (0)