CentrumPR.pl

Gospodarka » Przemysł

Popularne Borygo z trawy

Zobacz więcej zdjęć »

Mieszając ze sobą wodę, celulozę oraz węglik wolframu można bez większych problemów otrzymać glikol etylenowy, który jest głównym składnikiem płynu Borygo zabezpieczającego układ chłodzenia silników przed zniszczeniem w niskiej temperaturze.

Jest to, jak dotąd, najtańsza alternatywna metoda produkcji organicznych związków chemicznych, donosi "Angewandte Chemie International Edition".

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

• Srebrny makijaż krok po kroku
• Harrison Ford po raz piąty Indianą Jonesem
• Kostka w kwiatki
• Kup mieszkanie, a polecisz balonem

• Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Naukowcy od lat pracują nad opracowaniem wydajnej metod syntezy różnych związków organicznych, w tym i glikolu etylenowego, z alternatywnych do ropy naftowej źródeł. Jest to o tyle ważne, iż rocznie światowy przemysł wykorzystuje około 17 milionów ton glikolu etylenowego, który na dzień dzisiejszy wytwarzany jest głównie z ropy naftowej. Glikol etylenowy jest również ważnym składnikiem podczas produkcji plastików - poliestrów, żywic.

Dotąd, alternatywne metody syntezy glikolu etylenowego były nie tylko mało wydajne, ale również mało opłacalne, gdyż opierały sięágłównie na bardzo drogich katalizatorach platynowych.

Nowo opracowana, przez naukowców współpracujących z doktorem Jingguang'em Chen'em z University of Delaware, katalityczna metoda przetwarzania celulozy w glikol etylenowy, jest nie tylko tania (ze względu na użycie węglika wolframu jako katalizatora), ale i bardzo wydajna.

Wystarczy zmieszać w odpowiednich proporcjach celulozę z wodą oraz węglikiem wolframu i podgrzać całość do 245 stopni Celsjusza w obecności wodoru, w podwyższonym do 60 atmosfer ciśnieniu, by celuloza zamieniła się w jakże potrzebny światowemu przemysłowi glikol etylenowy.

Dodając do mieszaniny reakcyjnej odrobinę niklu, zwiększa się dodatkowo wydajność tej reakcji o kolejne 30 procent, dzięki czemu ponad 60 procent celulozy ulega katalitycznej transformacji w glikol!

Według naukowców, by nowa metoda produkcji chemikaliów z celulozy mogła być upowszechniona na przemysłową skalę, konieczne są dalsze badania, których celem byłoby złagodzenie warunków syntezy. Niezbędne jest obniżenie ciśnienia. Pewnym utrudnieniem komercjalizacji nowo opracowanej metody jest fakt, iż w jej wyniku nie powstają paliwa płynne, które można użyć do napędzania pojazdów silnikowych, a substancja, będąca półproduktem dla innych syntez, np. produkcji plastiku.

Nadesłał: Neodruk - wizytówki,reklama http://www.neodruk.za.pl