Kobieta, zdrowie, uroda » Uroda
Sektor wellness ma w Polsce świetne perspektywy
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Moda na zdrowy tryb życia coraz mocniej podbija świat. Konsumenci, należący do szybko rosnącej klasy średniej, poświęcają coraz więcej uwagi kwestiom ochrony zdrowia, medycyny estetycznej czy dobrego samopoczucia. W ślad za tym dynamicznie wzrasta wartość globalnego sektora wellness. W raporcie opublikowanym przez niezależną firmę badawczą SRI International w związku z doroczną konferencją Global Spa & Wellness Summit wartość tego rynku w 2013 roku w skali całego świata została oszacowana na kwotę 3,4 biliona dolarów.
Polacy chcą być zdrowsi
Coraz większą wagę do prowadzenia zdrowego trybu życia przykładają również Polacy. Jak wynika z drugiej edycji raportu „The European Health & Fitness Market 2015” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte wspólnie z organizacją EuropeActive, na koniec 2014 roku członkami klubów fitness było 2,73 mln Polaków. Dla porównania rok wcześniej było to 2,48 mln. Suma przychodów polskich klubów fitness w omawianym okresie wyniosła 3,6 mld zł. Co więcej, wśród właścicieli działających w naszym kraju klubów panuje opinia, że polski rynek fitness ma przed sobą świetlaną przyszłość. Aż 45,5 proc. ankietowanych spodziewa się w 2015 roku wzrostu przychodów z prowadzonej działalności, a 36,4 proc. z nich przewiduje, że wspomniane przychody wzrosną w tym roku powyżej 7,5 proc. Rok temu myślało tak jedynie 20 proc. ankietowanych.
Zdaniem ekspertów, którzy opracowali raport, klubom wkrótce przybędzie kolejna istotna grupa klientów. – Kluby fitness muszą przygotować ofertę dla klientów po 50. roku życia, gdyż ich liczba oraz wymagania będą rosnąć. Trend ten dotyczy także Polski – mówi Przemysław Zawadzki, Starszy Menedżer w Dziale Audytu, ekspert Sports Business Group Deloitte.
Chęć poprawy aktywności fizycznej przez Polaków wykorzystują również firmy. Coraz częściej zdarza się, że w swoich biurowcach, zamiast miejsca przeznaczonego na palarnie, tworzą sale do ćwiczeń. Takie miejsce zorganizował na przykład w swojej siedzibie w Gdańsku koncern LPP. W urządzenia treningowe obiekt wyposażyła firma ITP, główny dystrybutor włoskiej marki Technogym na rynku polskim. Technogym to czołowa europejska firma dostarczająca najwyższej jakości sprzęt do ćwiczeń. – Na skutki stresu i niezdrowego trybu życia szczególnie narażeni są menedżerowie. Każda ich niedyspozycja powoduje bardzo duże koszty dla firmy – wyjaśnia Dominik Śliwowski, członek zarządu ITP. S.A., dyrektor generalny Technogym Polska. – Rezygnacja z firmowej palarni i stworzenie zamiast niej przestrzeni, w której pracownicy mogą pobiegać na bieżni czy pojeździć na rowerach stacjonarnych, to rozwiązanie, które w dłuższej perspektywie przyniesie firmie wymierne oszczędności – przekonuje Śliwowski.
Hotele wychodzą naprzeciw potrzebom klientów
Innym z dynamicznie rosnących segmentów rynku wellness jest turystyka. Według cytowanego już raportu przygotowanego przez firmę badawczą SRI International jego globalna wartość wyniosła w 2013 roku blisko 0,5 biliona dolarów (wzrost o 12,5 proc. w stosunku do roku 2012). Na tym trendzie korzystają m.in. hotele, które coraz częściej oferują swoim klientom kompleksową ofertę z zakresu SPA i wellness.
Polskie hotele nie odbiegają pod tym względem od zagranicznej konkurencji. Jak wynika z badań prowadzonych przez Europejską Fundację Spa, 70 proc. ankietowanych obiektów posiada już salę relaksu oraz siłownię lub salę fitness. Goście hotelowi najczęściej korzystają z programów wyszczuplających – w swojej ofercie posiada je 75 proc. hoteli Spa. – Polacy są coraz bardziej świadomi tego, jak ważna jest troska o zdrowie i aktywność fizyczną. W ślad za tym idzie również chęć zadbania o urodę. To zapotrzebowanie świetnie rozumieją właściciele hoteli, którzy umożliwiają gościom korzystanie z coraz szerszej oferty zabiegów. Dziś trudno sobie wyobrazić, by czterogwiazdkowy hotel nie posiadał w swoim obiekcie strefy Spa czy wellness. Wraz z powiększaniem się bazy hotelowej ten trend będzie jeszcze mocniej przybierał na sile – przewiduje Dominik Śliwowski.
O bardzo dobrych perspektywach segmentu wellness w Polsce świadczy także fakt, że przeciętne zarobki w naszym kraju wciąż jeszcze pozostają sporo niższe w porównaniu na przykład do państw Europy Zachodniej. Wraz ze zmniejszaniem się tej dysproporcji będzie rosła siła nabywcza Polaków. A w ślad za tym wydatki na usługi związane ze zdrowiem i urodą wzrosną jeszcze bardziej.
Opracowanie: FedorConsulting
Komentarze (0)