Technologie » Internet
Spam w maju 2012 r.: Polska spamuje Amerykę
Zobacz więcej zdjęć » |
Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:
Przeczytaj również
- Luka w portalu społecznościowym Instagram wykorzystana przez cyberprzestępców
- Badanie Kaspersky Lab: ludzie są skłonni pozbyć się swoich zdjęć i innych danych za niedużą kwotę
- Technologia kontroli aplikacji firmy Kaspersky Lab wygrywa w testach AV-TEST
- Liczba roku: Każdego dnia Kaspersky Lab wykrywa 315 000 nowych szkodliwych plików
Z analizy wynika, że w ostatnim miesiącu wiosny miał miejsce dalszy spadek ilości niechcianych e-maili wykrywanych w ruchu pocztowym: udział tych wiadomości zmniejszył się o 3,4% i znajdował się na najniższym poziomie od początku roku – 73,8%.
Przez ostatnie kilka miesięcy ruch spamowy regularnie zawierał wiadomości oferujące możliwość współpracy z producentami różnych towarów z Chin lub z osobami zainteresowanymi odsprzedażą chińskich produktów. Wiadomości tego typu zwykle zawierają krótki tekst obiecujący wysokie zyski ze sprzedaży nieokreślonych "plastikowych produktów" lub "tekstyliów". Można bezpiecznie powiedzieć, że takie wiadomości pochodzące od chińskich "producentów" lub "dostawców" stanowią element nowego typu oszustw, który opiera się na tzw. spamie nigeryjskim: oszuści aktywnie wykorzystują rosnące zainteresowanie chińskim rynkiem ze strony inwestorów. Ich celem są biznesmeni szukający kontaktów z chińskimi producentami.
Od maja 2012 r. Kaspersky Lab rozpoczyna publikację danych statystycznych dotyczących źródeł spamu dla różnych regionów. Dotychczas publikowane były dane globalne. W maju prawie jedna czwarta całego spamu otrzymanego przez europejskich użytkowników pochodziła z Chin (25,4%). Co ciekawe, tylko jedno państwo europejskie – Wielka Brytania na 17 miejscu – zaklasyfikowało się do rankingu regionalnego. Ponad połowa całego spamu dystrybuowanego w Europie pochodziła z Azji, a około jedna piąta z Ameryki Łacińskiej.
Ranking państw, które w maju rozsyłały spam do użytkowników amerykańskich, znacznie różni się od listy europejskiej. Na pierwszym miejscu znalazły się Stany Zjednoczone, co oznacza, że jedna trzecia całego spamu amerykańskiego to „produkt krajowy”. Prawie taka sama ilość spamu pochodzi z Azji. Ciekawe jest to, że ranking największych źródeł spamu wysłanego do Stanów Zjednoczonych w maju 2012 r. zawiera pięć państw europejskich – Rosję (2,7%), Wielką Brytanię (2,1%), Ukrainę (1,1%), Polskę (1,1%) oraz Niemcy (0,9%).
Wśród najpopularniejszych celów ataków phishingowych portale społecznościowe ustąpiły miejsca instytucjom finansowym. Mimo tego ofiarą około 20% wszystkich ataków phishingowych byli użytkownicy Facebooka. Świadczy to o tym, że Facebook pozostaje jednym z głównych celów phisherów mimo spadku ich zainteresowania innymi portalami społecznościowymi. Wygląda na to, że oprócz atakowania użytkowników gier online oraz portali społecznościowych cyberprzestępcy spodziewają się, że początek letnich wakacji dla szkół i uniwersytetów spowoduje większą aktywność w zakresie zakupów online. W maju udział ataków phishingowych na ten sektor znacząco zwiększył się.
Komentując raport Maria Namiestnikowa, starszy analityk spamu, Kaspersky Lab, powiedziała: "W maju udział spamu w ruchu pocztowym znacznie zmniejszył się. Mogło to być spowodowane wahaniami sezonowymi. W takim przypadku, ilość spamu utrzyma się na niskim poziomie aż do sierpnia. Jednak możemy mieć również do czynienia ze zjawiskiem ogólnym – w takim przypadku udział spamu w ruchu pocztowym wkrótce spadnie do poziomu poniżej 70%".
Pełna wersja raportu spamowego dla maja 2012 r. jest dostępna w Encyklopedii Wirusów VirusList.pl prowadzonej przez Kaspersky Lab: http://www.viruslist.pl/analysis.html?newsid=711.
Informację oraz raport można wykorzystać dowolnie z zastrzeżeniem podania firmy Kaspersky Lab jako źródła.
Komentarze (0)