TETA przejmuje węgierski VT Soft

Technologie » Komputery

TETA przejmuje węgierski VT Soft

2008-03-28

Za ok. 31,5 mln zł wrocławska TETA przejmie 86% akcji węgierskiego producenta oprogramowania VT Soft, wynika z podpisanej w czwartek umowy przedwstępnej.

Pakiet akcji zostanie odkupiony od dwóch podmiotów finansowych. Pozostałe 14% papierów znajduje się w rękach pracowników węgierskiej firmy. - Naszym celem było pozyskanie do grupy kapitałowej firmy, która z jednej strony w istotny sposób uatrakcyjni naszą ofertę, a z drugiej pozwoli wejść na nowe perspektywiczne rynki. VT Soft spełnia oba te warunki. Negocjacje trwały długo, ale chcieliśmy mieć pewność, że akwizycja wniesie istotną wartość dodaną dla naszych akcjonariuszy – podkreśla Jerzy Krawczyk, prezes TETY. Strony uzgodniły, że ostateczna umowa zostanie podpisana najpóźniej 22 kwietnia 2008 r. Inwestycja zostanie sfinansowana z wpływów z emisji akcji, środków własnych oraz kredytu bankowego.

Zamów artykuły sponsorowane na serwisie CentrumPR.pl w kilka minut, poprzez platformę Link Buildingu np.:

Przeczytaj również

Podstawowe informacje o CentrumPR.pl

Przedmiot działalności VT Soft stanowi w głównej mierze produkcja, wdrażanie i opieka nad programami do zarządzania kapitałem ludzkim (human resources), outsourcing kadrowo –płacowy, projekty dedykowane dla instytucji rządowych oraz programy do zarządzania instytucjami administracji publicznej. – Działalność VT Soft jest komplementarna z działalnością TETY. Nasze oferty świetnie się uzupełniają. Mam nadzieję, że w perspektywie 2 lat staniemy się rozpoznawalnym i cenionym partnerem na środkowoeuropejskim rynku rozwiązań typu HR – zapowiada prezes. Oznacza to, że zarząd TETA planuje kontynuować i rozwijać dotychczasową działalność przejmowanej firmy. Dotyczy to także pracowników firmy VT Soft i ich kompetencji. TETA nie planuje zmian kadrowych i liczy na efektywną współpracę z całym zespołem.

Redakcja CentrumPR informuje, że artykuły, fotografie i komentarze publikowane są przez użytkowników "Serwisów skupionych w Grupie Kafito". Publikowane materiały i wypowiedzi są ich własnością i ich prywatnymi opiniami. Redakcja CentrumPR nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.